To chyba wątek na pl.soc.polityka, ale zapytam tu:
Kto (partia, pomysł posła) wprowadził kretyński przepis o jeżdżeniu na
światłach przez cały rok ?

jak zrobić, aby zmodyfikowali przepis i wprowadzili nakaz jeżdżenia na
światłach cały rok ale tylko poza terenem zabudowanym ??
czy to trzeba nowelizacje obywatelską, 100.000 podpisów i do Sejmu ?

chodzi o to, ze w mieście, słońce, zero chmurek wszyscy w korku stoją i
świecą...

--
Tomasz Renik - nr 5231666765

do góry

Tomek Renik napisał(a):

> Kto (partia, pomysł posła) wprowadził kretyński przepis o jeżdżeniu na
> światłach przez cały rok ?

Parlament Najjaśniejszej, który znowelizował ustawę Prawo o ruchu
drogowym w lutym/marcu 2007 a Ustawę podpisał Pan Prezydent Lech
Kaczyński :)

j.

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa 28 maj 2008 11:37
(autor Tomek Renik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <o...@d...local.ies.co.pl
>):

> To chyba wątek na pl.soc.polityka, ale zapytam tu:
> Kto (partia, pomysł posła) wprowadził kretyński przepis o jeżdżeniu na
> światłach przez cały rok ?

Żadna. Natomiast bardzo potrzebny przepis jeżdżenia na światłach przez cały
rok wprowadził PiS.


> jak zrobić, aby zmodyfikowali przepis i wprowadzili nakaz jeżdżenia na
> światłach cały rok ale tylko poza terenem zabudowanym ??


Ale po co? poza terenem zabudowanym światła w dzień są mało potrzebne. Ich
główne zastosowanie to właśnie teren, a w zasadzie obszar, bo tak to się
fachowo nazywa, zabudowany.

> chodzi o to, ze w mieście, słońce, zero chmurek wszyscy w korku stoją i
> świecą...

I słusznie. Polepsza to widoczność. Do tego ten przepis eliminuje problem
oceny czy trzeba czy nie. Kiedyś były z tym wieczne przepychanki.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com

do góry

Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:g1j9sa$n0$1@news.onet.pl...
>
> Ale po co? poza terenem zabudowanym światła w dzień są mało potrzebne. Ich
> główne zastosowanie to właśnie teren, a w zasadzie obszar, bo tak to się
> fachowo nazywa, zabudowany.

Tu bym sie nie zgozil. Swiatla sa tam samo przydatne w terenie zab. jak i
poza nim. Najlepiej przydatnosc tego przepisu mozna zauwazyc przy
wyprzedzaniu na prostej drodze, kiedy jedziemy "pod slonce". A takie ocinki
zdarzaja sie najczesciej wlasnie poza terenem zabudowanym. W miescie i
odleglosci miedzy pojazdami i ich predkosci sa znacznie mniejsze... Co
oczywiscie nie oznacza, ze przepis ten w miescie sie nie sprawdza.

--
Pozdrawiam
Qkam

do góry

Użytkownik "Tomek Renik" <s...@p...pl> napisał w wiadomości
news:op.ubuycmlquwqst7@dhcp-192-168-2-38.local.ies.c
o.pl...
>
> chodzi o to, ze w mieście, słońce, zero chmurek wszyscy w korku stoją i
> świecą...

Oślepiają Cie tymi switlami czy jak? Pytam powaznie :)

--
Pozdrawiam
Qkam

do góry

Tomek Renik pisze:

> jak zrobić, aby zmodyfikowali przepis i wprowadzili nakaz jeżdżenia na
> światłach cały rok ale tylko poza terenem zabudowanym ?? czy to trzeba
> nowelizacje obywatelską, 100.000 podpisów i do Sejmu ?

To by był dopiero kretynizm, w co drugiej wiosce nieoświetleni wieśniacy,
a jak wiadomo u nas wystarczą trzy chałupy na horyzoncie, zeby ogłosić
wieś przez najbliższe 10 km.

PS. Też uważam, że oświetlanie słońca to bzdura.

--
http://tomasz.warszawa.pl

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa 28 maj 2008 12:05
(autor QkamCoSieDzieje
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g1jap6$des$1@inews.gazeta.pl>):

>> chodzi o to, ze w mieście, słońce, zero chmurek wszyscy w korku stoją i
>> świecą...
> Oślepiają Cie tymi switlami czy jak? Pytam powaznie :)

Oj strasznie... Dyskusje o tym tu były nieraz i zawsze pojawiało się stado
twierdzących że zostali oślepieni i przez to rozjechali rowerzystę.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com

do góry

QkamCoSieDzieje pisze:

> Tu bym sie nie zgozil. Swiatla sa tam samo przydatne w terenie zab. jak
> i poza nim. Najlepiej przydatnosc tego przepisu mozna zauwazyc przy
> wyprzedzaniu na prostej drodze, kiedy jedziemy "pod slonce". A takie
> ocinki zdarzaja sie najczesciej wlasnie poza terenem zabudowanym. W
> miescie i odleglosci miedzy pojazdami i ich predkosci sa znacznie
> mniejsze... Co oczywiscie nie oznacza, ze przepis ten w miescie sie nie
> sprawdza.

Co "potwierdza" statystyka:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/be/W
ypadki_2007.jpg


--
http://tomasz.warszawa.pl

do góry

T napisał(a):

[...]

> PS. Też uważam, że oświetlanie słońca to bzdura.

Hmm... Może masz małe doświadczenie w jeżdzeniu bo jak dla mnie to
właśnie super się sprawdza w lecie. W kraju, gdzie drogi są takie jakie
są a kierowcy czasem zamieniają się w szaleńców za kółkiem akurat ta
regulacja prawna może ratować zdrowie i życie.

j.

do góry

T napisał(a):

> Co "potwierdza" statystyka:
> http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/be/W
ypadki_2007.jpg

To nałóż na to wzrost liczby pojazdów...

j.

do góry