Andrzej Lawa pisze:

>
> Och, w teorii... ;->

Bzdury opowiadasz, zresztą jak zwykle.
Wysil się i zerknij choćby tu: http://www.sn.pl/aktual/3_5.html

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

do góry

W dniu 25.08.2010 12:43, Johnson pisze:
> Andrzej Lawa pisze:
>
>>
>> Och, w teorii... ;->
>
> Bzdury opowiadasz, zresztą jak zwykle.
> Wysil się i zerknij choćby tu: http://www.sn.pl/aktual/3_5.html
>
Nie "bzdury" tylko złośliwie się czepiam ;->

Jest różnica i może byś ją pojął, jakby w dzieciństwie nie amputowali ci
poczucia humoru.

do góry

Użytkownik "Jotte"

.
> Czy doszło do popełnienia przestępstwa decyduje w ostateczności sąd, nie
> ty.

Wiadomo, ale tak przy okazji: z czego wynika, że tylko sąd może określić czy
coś jest przestepstwem, czy nie?

pozdro
ety

do góry

> Sędzia s?du okręgowego popełnia przestepstwo. Istniej? bezsporne dowody.
> Gdzie należy skierować zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia
przestępstwa
> (zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa?)? Ministerstwo sprawiedliwo?ci?
> Czy dowody powinny być doł?czone do wniosku, czy adresat o nie
> poprosi/zaż?da?

nie ma bezspornych dowodow w sprawach w ktorych strona jest sedzia albo
prokurator

Do tego jezeli jest to przestepstow, ktore w Twojej ocenie zostalo
popelnione np. w zwiazku z pelniona funkcja to juz masz pozamiatane bo
"sedzia na rozprawie jest panem bogiem i moze wszystko". Nie mozna go z tego
rozliczac w oparciu o KK.


Icek

do góry

W wiadomości news:i52tej$eg0$1@news.onet.pl ety <e...@o...eu> pisze:

> przy okazji: z czego wynika, że tylko sąd może określić
> czy coś jest przestepstwem, czy nie?
Z niczego, bo to nieprawda.

--
Jotte

do góry

Johnson wrote:
> W domu wszyscy zdrowi ?

Wiedziałem, że nie przepuścisz okazji, żeby dać upust trollerskim
przyzwyczajeniom.

Jestem ci dozgonnie wdzięczny. Dajesz dowód jaki poziom prezentuje ta
nasza trzecia władza co to wypadła sowietom spod ogona i do dziś się
kooptuje.

Wiesz dobrze co o tobie myślę, więc nie będę się powtarzał. Przez takich
wciąż żyjemy w systemie post-sowieckim.


mi

do góry

mi pisze:

> Wiedziałem, że nie przepuścisz okazji, żeby dać upust trollerskim
> przyzwyczajeniom.
>
> Jestem ci dozgonnie wdzięczny. Dajesz dowód jaki poziom prezentuje ta
> nasza trzecia władza co to wypadła sowietom spod ogona i do dziś się
> kooptuje.
>
> Wiesz dobrze co o tobie myślę, więc nie będę się powtarzał. Przez takich
> wciąż żyjemy w systemie post-sowieckim.
>
>

No to tradycyjnie:
A świstak siedzi i zawija je w te sreberka ...



--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

do góry

Jotte pisze:

>> przy okazji: z czego wynika, że tylko sąd może określić
>> czy coś jest przestepstwem, czy nie?
> Z niczego, bo to nieprawda.
>

A art. 42 ust. 3 konstytucji ?

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

do góry

W wiadomości news:i53re1$b57$2@inews.gazeta.pl Johnson <j...@n...pl>
pisze:

>>> przy okazji: z czego wynika, że tylko sąd może określić
>>> czy coś jest przestepstwem, czy nie?
>> Z niczego, bo to nieprawda.
> A art. 42 ust. 3 konstytucji ?
A art. 42 ust. 3 Konstytucji pozostaje bez związku.

--
Jotte

do góry

Z formalnego punktu widzenia chyba sad, natomiast z moralno-etycznego byc
moze równiez opinia publiczna, niemniej jednak nie wtracam sie bo to w
grunice rzeczy nie moja sprawa

Pozdrawiam, M.

"ety" <e...@o...eu> wrote in message news:i52tej$eg0$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jotte"
>
> .
>> Czy doszło do popełnienia przestępstwa decyduje w ostateczności sąd, nie
>> ty.
>
> Wiadomo, ale tak przy okazji: z czego wynika, że tylko sąd może określić
> czy coś jest przestepstwem, czy nie?
>
> pozdro
> ety

do góry