eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › przedawnienie sprawy - po jakim czasie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2005-10-18 15:37:13
    Temat: Re: przedawnienie sprawy - po jakim czasie?
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Marcin Wasilewski napisał(a):
    > Czy to oznacza, że jeśli przed sądem ich roszczenie z powodu art. 118
    > KC, zostanie odrzucone, to nadal mogą mi w nieskończoność
    > słać pisemka i wydzwaniać, żeby im oddać pieniądze?

    Nie bardzo, skoro sąd prawomocnie oddali powództwo, to trudno twierdzić
    że takie roszczenie istnieje

    > A co jeśli po uprawomocnieniu się wyroku, zażadam zaprzestania
    > przetwarzania moich danych osobowych?

    Ciekawe pytanie :)

    > I druga sprawa, złożyłem sprzeciw do wyroku nakazowego (należność
    > jest ewidentnie przedawniona), natomiast firma namolnie do mnie
    > wydzwania i wysyła pisma, żeby im oddać dług. Czy nie ma na to żadnego
    > paragrafu? Skoro nie mają prawomocnego wyroku, to po jakiego straszą
    > mnie komornikiem?

    Bo lubią...

    > PS.: Ja przedstawia się sprawa kredytów, czy przedawnia się każda rata
    > oddzielnie, czy całość roszczenia po terminie spłaty ostatniej raty?

    Moim zdaniem każda rata oddzielnie. Tyle że jeśli bank umiejętnie
    zalicza spłaty, to i tak będzie to oznaczało ostatnią ratę.

    KG


  • 12. Data: 2005-10-22 21:30:39
    Temat: Re: przedawnienie sprawy - po jakim czasie?
    Od: "User" <b...@g...pl>

    Michał Wilk wrote:
    >> Istnieje cuś takiego jak przerwanie biegu przedawnienia.
    >> Np. przez wezwanie do zapłaty i złożenie pozwu do sądu.
    >
    > Chyba przez wezwanie do zaplaty to jednak nie, art. 123 par. 1 KC
    > wyraznie wskazuje na czynnosc "przed sądem lub innym organem
    > powolanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczen". Np.
    > zlozenie pozwu jak najbardziej tak (podobnie uznanie dlugu wlasciwe
    > jak i niewlasciwe - par. 2 art. 123 - a wiec np. prosba o rozlozenie
    > swiadczenia na raty i generalnie kazde Twoje zachowanie, z ktorego
    > wynika Twoj dlug!)
    > Pozdrawiam,
    > Michal
    No nie zupełnie pismo o rozłożeniu należności na raty nie musi być uznaniem
    długu. Tak było w moim przypadku- napisałem takie pismo, ale sprawa i tak
    się przedawniła poniewaz sąd stwierdził, że to pismo nie jest uznaniem
    długu. (wierzycielem była TPSA)
    Pozdr.User
    P.S Dług ten przedawnił się po 2 latach a ja myśłałem że po 3.


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1