Witajcie, pytanie z zakresu nieruchomosci:

Czy istnieje sposob na przesuniecie trasy rury wodociagowej, ktora biegnie
przez prywatna, zabudowana dzialke?
Zamiast poprowadzic rury skrajem, jakis geniusz pare lat temu polozyl je
okolo 5 metrow od granicy (nie ma tam drogi gminnej). Diabelnie utrudnia to
zagospodarowanie ogrodu, o postawieniu ogrodzenia nie wspominajac.

--
Maciek

do góry

> Czy istnieje sposob na przesuniecie trasy rury wodociagowej, ktora biegnie
> przez prywatna, zabudowana dzialke?

Bez większego problemu.
Uzgadniasz z właścicielem rury, robisz projekt, uzgadniasz naniesienie
na mapę w ZUDT, przekładasz, robisz inwentaryzację powykonawczą, całość
przekazujesz do właściciela rury.
Oczywiście wszystko na swój koszt :)
W końcu to Tobie ta rura przeszkadza. Aktualnemu właścicielowi zapewne
jest dobrze tak jak jest teraz...


--
pozdrawiam
Krzysztof Jodłowski

do góry

Możesz zażądać przełożenia tej rury na koszt właściciela ( wodociągów)
jeżeli została ona połozona bez zgody właściciela gruntu. Bez sądu sie nie
obędzie.

Michał

do góry

Dnia Fri, 19 Nov 2010 08:57:45 +0100, mecenas napisał(a):

> Możesz zażądać przełożenia tej rury na koszt właściciela ( wodociągów)
> jeżeli została ona połozona bez zgody właściciela gruntu. Bez sądu sie nie
> obędzie.

Z tego co wiem, owczesny wlasciciel gruntu nie wyrazil zgody na tak
bezsensowny przebieg rury, ale wyrazil zgode na polozenie jej w ogole.
Moze to jest jakis punkt zaczepienia.

--
Maciek

do góry

On 19 Lis, 09:27, Maciek <d...@p...onet.pl> wrote:
> Dnia Fri, 19 Nov 2010 08:57:45 +0100, mecenas napisał(a):
>
> > Możesz zażądać przełożenia tej rury na koszt właściciela ( wodociągów)
> > jeżeli została ona połozona bez zgody właściciela gruntu. Bez sądu sie nie
> > obędzie.
>
> Z tego co wiem, owczesny wlasciciel gruntu nie wyrazil zgody na tak
> bezsensowny przebieg rury, ale wyrazil zgode na polozenie jej w ogole.
> Moze to jest jakis punkt zaczepienia.
>
> --
> Maciek

do góry