eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › praca a meldunek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2002-02-02 17:46:04
    Temat: praca a meldunek
    Od: "Przemek" <p...@g...pl>

    Interesuje mnie pewna kwestia. Od pewnego czasu mieszkam u narzeczonej w
    Warszawie. Jestem zameldowany jednak na Dolnym Slasku.

    Teraz chcialbym podjac prace na etat w Warszawie. Czy musze miec tutaj
    meldunek, czy
    wystarczy ten na Dolnym Slasku ?

    Za odpowiedz thx.





  • 2. Data: 2002-02-02 20:04:23
    Temat: Re: praca a meldunek
    Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>

    On Sat, 2 Feb 2002, Przemek wrote:

    > Interesuje mnie pewna kwestia. Od pewnego czasu mieszkam u narzeczonej w
    > Warszawie. Jestem zameldowany jednak na Dolnym Slasku.

    I znowu - co ma praca (czyli stosunek z natury cywilnoprawny), do
    zameldowania, które jest obowiązkiem administracyjnym?

    Teoretycznie przebywając gdziekolwiek dłużej niż 4 dni (a jeśli
    przyjechałeś na pobyt czasowy to od razu) musisz się zameldować w odnośnym
    urzędzie miejskim, ale ktoż ci to wyegzekwuje? Przepis ten, zapisany w
    ustawie w czasach w których państwo musiało mieć kontrolę nad tym gdzie
    obywatele w danej chwili przebywają, stracił dziś wszelkie praktyczne
    znaczenie.

    --
    Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
    Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
    "We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
    We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]


  • 3. Data: 2002-02-04 10:16:40
    Temat: Re: praca a meldunek
    Od: <a...@p...onet.pl>

    GN:
    > Teoretycznie przebywając gdziekolwiek dłużej niż 4 dni (a jeśli
    > przyjechałeś na pobyt czasowy to od razu) musisz się zameldować w odnośnym
    > urzędzie miejskim, ale ktoż ci to wyegzekwuje? Przepis ten, zapisany w
    > ustawie w czasach w których państwo musiało mieć kontrolę nad tym gdzie
    > obywatele w danej chwili przebywają, stracił dziś wszelkie praktyczne
    > znaczenie.

    Ponownie pozwole sobie na polemike ;).
    Czlowiek bez zameldowania jest obywatelem drugiej kategorii.
    Niektore banki wogole nie zechca z nim rozmawiac, takze o wyrobieniu
    paszportu mozna zapomniec. O innych nieprzyjemnosciach nie wspominajac.

    Przy okazji - nadal nie wiem co formalnie powinien zrobic czlowiek,
    ktory nie ma sie u kogo zameldowac (bo sam mieszkania nie posiada.)

    Pozdrawiam
    Arris

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1