eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › pobity przez policjantów
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 21. Data: 2004-05-25 15:05:05
    Temat: Re: kto może zrobić obdukcję? [literowki porobilem, poprapiwilem posta]
    Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>

    bzdura
    :
    :Brat na mnie kiedys reke podniosl, nie zabardzo mi sie to spodobalo
    :poszedlem do przychodni i normalnie nieodplatnie mi zrobiono.
    :
    : :
    : : Przy czym mówię o sytuacji, kiedy obiekt obdukcji ma tylko jakieś ślady
    : : ale ogólnie jest 'na chodzie' - bo tylko z taką sytuacją miałem do
    : : czynienia.
    :
    No bylem ogolnie na chodzie, slady malutkie.
    :
    Cos mi sie wydaje ze Cie w "konia" zrobiono.
    :
    :
    :Ps.
    Zachowanie policji w przypadku pobicia jest troche bezczelne, kiedy
    poszedlem zglosic,
    :powiedziano mi ze bez odbukcji nie przyjma zgloszenia, chociaz zeby sie
    spytano czy wszystko ok, czy moze zeby zawiesc do przychodni.. nie.. nic..
    totalna zlewka.
    :
    : P.
    :


  • 22. Data: 2004-05-25 16:43:27
    Temat: Re: kto może zrobić obdukcję?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:735d.000000e0.40b3286f@newsgate.onet.pl...

    > Kto robi obdukcję? Pierwszy lepszy lekarz czy jakiś specjalny?

    To zależy, co rozumiesz pod słowem "obdukcja". Najczęściej pod tym słowem
    rozumiana jest informacja lekarza o zakresie udzielonej pomocy doraźnej.
    Taką kartę informacyjną (bo tak tytułują ten dokument najczęściej) może
    wystawić w zasadzie dowolny lekarz. Najczęściej wystawia albo lekarz
    rodzinny, albo częściej lekarz z oddziału ratunkowego.

    Natomiast jeśli chodzi o postępowanie przygotowawcze, to o ile stan
    zdrowia ma znaczenie koniecznym jest powołanie biegłego sądowego w
    zakresie medycyny. Biegły opiera się na swoim badaniu oraz właśnie owej
    karcie informacyjnej, a czasem innych dokumentach z leczenia. Często jest
    on powołany w kilka miesięcy po zdarzeniu i opiera się głównie na
    dokumentach, bo obrażeń już nie widać. Jego wynik nosi tytuł "opinia",
    choć również bywa nazywany "obdukcję" potocznie.


  • 23. Data: 2004-05-27 22:17:49
    Temat: Re: pobity przez policjantów
    Od: "toTomek" <tomek[WYTNIJ_TO]@alano.com.pl>

    Witam

    Przepraszam wszystkich że nie pisze pod postami.

    Miałem podobną sytuację chodziło trochę o coś innego (znacznie innego).

    Pokłóciłem się z ludźmi w bramie w której owi ludzie hałasowali a mnie to
    przeszkadzało.
    Na pożegnanie dostałem od jednego z uczestników po gębie. Może wszystko było
    ok zapomniał bym itd.
    Ale za parę minut walenie do dźwi mojego domu, więc podchodze i słysze
    otwierać Policja itd.
    Panowie wesz li z bronią i ku mojemu zdziwieni pytanie na wejście gdzie mam
    broń i wogoole osłupiałem.
    Kazano mi się położyć na ziemi położyć ręce na głowie, skuto mnie i zaczęło
    się przeszukanie z przesłuchaniem.
    Przesłuchanie polegało na kilku kopnięciach i pytania i tak przez dłuższy
    czas. W wyniku czego bylem tak posiniaczony że jak mnie lekarz zobaczył to
    się złapał za głowę, straciłem zęba 1 z przodu. Przez kilka tygodni miałem
    problemy z poruszaniem się. Do dzisiejszego dnia jak widze Policjanata to
    czuje do niego niechęć.
    Jakimś cudem u mnie w domu w wyniku przeszukania znalazły się 2 sztuki
    amunicji gazowej, a broni jak nie bylo tak nie ma (dziwne). Po incydencie
    jak mnie wypuścili po 48 godzinach zgłosiłem to do prokuratury. Prokuratura
    postępowanie umorzyła po jakis 3 miesiącach z niby braku dowodów. Owszem
    nikt tego nie widział ale sąsiedzi zeznawali że poprostu wzywałem pomocy
    (nie pamiętam tego dobrze ze wiedzialem jeszcze jak sie nazywam, choc po
    takim skatowaniu to ledwo wiedziałem co i jak:( )Teraz się toczy przeciwko
    mnie postępowanie o posiadanie amunicji (od jakiegoś roku) na dniach
    niebawem jest rozprawa.
    Zobaczymy jak to będzie lub nie. Będę się starał jakoś powalczyć. Podejżewam
    że mnie skarzą i dostanę trochę, ale mnie już od jakiegoś roku na niczym nie
    zależy no prawie, chciałbym żeby ci Policjanci więcej nie mogli być
    Polcjantami ale to pewnie tylko moje marzenia.
    Tak na koniec już mnie nic nie zdziwi co mogła lub zrobiła Polcja.

    Pozdrawiam
    Tomek J


strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1