eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › palenie zabronione na terenie "obiektu"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 11. Data: 2006-08-21 14:25:03
    Temat: Re: palenie zabronione na terenie "obiektu"
    Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>

    On 2006-08-21, Widget <w...@a...pl> wrote:
    >> Dym papierosowy to tylko jeden z czynników
    >
    > No i właśnie o to chodzi, w pobliżu jest pełno drzew rozsiewających pyłki,
    > parę ulic dalej zakład Hipolita Cegielskiego, który trochę nieczystości
    > emituje. Z innej strony budynku jest ulica, która jest bardzo ruchliwa w
    > ciągu dnia, praktycznie w środku dnia to jedna wielka nitka samochodów.

    Do doskonały argument na to, żebyś dodatkowo nie pchał się jeszcze i
    ze swoim smrodem.

    Renata


  • 12. Data: 2006-08-21 14:47:09
    Temat: Re: palenie zabronione na terenie "obiektu"
    Od: Piotr Biegała <piotr@biegala_SPAM_WON_.pl>

    W dniu pon, 21 sie 2006 o 16:25 GMT Renata Gołębiowska napisał na grupę:

    >Do doskonały argument na to, żebyś dodatkowo nie pchał się jeszcze i
    >ze swoim smrodem.

    nastepna mądra...

    Poniewaz palenie papierosow nie jest zabronione prawem, tak jak
    przypalenie jointa, wiec wybacz, ale gosc ma prawo palic. Kwestia tego
    jak to zrobic by nie byc uciazliwym dla innych. Nie dmucha Ci dymem w
    twarz, co wyraznie wynika z jego postu. Chce palic tak, aby nikomu kto
    nie chce tego wachac - nie przeszkadzac. nie napisal ze chcial zapalic
    wsrod niepalacych w pokoju a ci mu nie dali i sa beee. Ba, on wlasnie
    aby im nie przeszkadzac - wychodzi na zewnatrz.

    Racz tez pamietac ze na kazdej paczce fajek jest banderola akcyzowa -
    wiec czlowiek z narazeniem wlasnego zdrowia i zycia zasila m.in. Twoj
    fundusz emerytalny w ZUS i nie tylko.

    A traz powaznie. Ja prawnikiem nie jestem, ale wiem ze gdzies w
    przepisach jest zapis o wyznaczeniu miesca dla palacych, tak aby nie
    bylo ono uciazliwe, posiadalo odpowiednia wentylacje itp. Teraz poprosze
    kogos kto operuje programami prawniczymi o odszukanie tego przepisu.
    Niestety nie wiem nawet w ktorej ustawie toto jest. Wiem ze jest na
    pewno bo swego czasu o tym czytalem...

    --
    Pozdrawiam
    piotr(szympans)biegala.pl Piotr Biegała


  • 13. Data: 2006-08-21 14:51:30
    Temat: Re: palenie zabronione na terenie "obiektu"
    Od: "Maciej W." <maciej@no_spam.pl>

    > Jeżeli to któryś z tych czynników jest za to odpowiedzialny, a nie nasze
    > palenie to dlaczego mamy przez to cierpieć ?
    Wy już cierpicie. Upadliście na głowę że wydajecie pieniądze na śmierdzący
    popiół.
    Jak jesteście durniami że palicie to nie każcie ludzi mądrych którzy dbają o
    swoje zdrowie.
    Mam dość wąchania smrodów palaczy i tego, że ktoś mi utrudnia dbanie o moje
    zdrowie.
    Sami sobie chodźcie w hełmach kosmonautów które nie będą wypuszczać tego
    smrodu. Skoro go tak lubicie to go sobie zatrzymajcie dla siebie.

    Ja ze swojej strony czekam na przepisy które będą zakazywać palenia (trucia
    innych) w miejscach publicznych i na czasy w których policja (straż
    miejska) będą egzekwować to prawo SUROWYMI mandatami.
    Pozdrowienia dla wszystkich niepalących i palących szanujących niepalących
    (szkoda że tych drugich jest tak mało)
    Maciek


  • 14. Data: 2006-08-21 15:59:23
    Temat: Re: palenie zabronione na terenie "obiektu"
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Mon, 21 Aug 2006 16:17:54 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

    > Paragrafy? Proszę bardzo: Art.160 Kodeksu Karnego: "Kto naraża człowieka
    > na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku
    > na zdrowiu..."

    Ale podaj jakiś paragraf przeciw paleniu. ;-)

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 15. Data: 2006-08-21 16:33:37
    Temat: Re: palenie zabronione na terenie "obiektu"
    Od: Piotr Biegała <piotr@biegala_SPAM_WON_.pl>

    W dniu pon, 21 sie 2006 o 16:17 GMT Andrzej Lawa napisał na grupę:
    >Piotr Biegała wrote:

    >> aj waj - to grupa pl.rzuc.palenie czy pl.soc.prawo? Podaj konkretne
    >> paragrafy a nie ratujesz swiat nic nie wnoszacym postem. Jak ktos ma

    >Paragrafy? Proszę bardzo: Art.160 Kodeksu Karnego: "Kto naraża człowieka
    >na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku
    >na zdrowiu..."

    Nie zachodzi. Za dlugo by cie musial wędzić. Nie ma szans...

    --
    Pozdrawiam
    piotr(szympans)biegala.pl Piotr Biegała


  • 16. Data: 2006-08-21 16:44:32
    Temat: Re: palenie zabronione na terenie "obiektu"
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Henry (k) wrote:
    > Dnia Mon, 21 Aug 2006 16:17:54 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >> Paragrafy? Proszę bardzo: Art.160 Kodeksu Karnego: "Kto naraża człowieka
    >> na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku
    >> na zdrowiu..."
    >
    > Ale podaj jakiś paragraf przeciw paleniu. ;-)

    Palenie naraża na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego
    uszczerbku na zdrowiu - nie wiedziałeś?


  • 17. Data: 2006-08-21 17:13:32
    Temat: Re: palenie zabronione na terenie "obiektu"
    Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>

    On 2006-08-21, Piotr Biegała <piotr@biegala_SPAM_WON_.pl> wrote:
    > W dniu pon, 21 sie 2006 o 16:25 GMT Renata Gołębiowska napisał na grupę:
    >
    >>Do doskonały argument na to, żebyś dodatkowo nie pchał się jeszcze i
    >>ze swoim smrodem.
    >
    > nastepna mądra...
    >
    > Poniewaz palenie papierosow nie jest zabronione prawem,

    W opisanym przypadku nikt nikotynistom nie zabronił odurzać
    się, przeciwnie, zostało im wyznaczone miejsce do narkotyzowania się.
    Problem polega na tym, że przeszkadza im smród śmietnika, a jakoś nie
    przeszkadza im smród petów.

    Renata


  • 18. Data: 2006-08-21 17:35:25
    Temat: Re: palenie zabronione na terenie "obiektu"
    Od: "Daniel Chlodzinski" <d...@s...precz>

    "Piotr Biegała" <piotr@biegala_SPAM_WON_.pl> wrote in message

    > Racz tez pamietac ze na kazdej paczce fajek jest banderola akcyzowa -
    > wiec czlowiek z narazeniem wlasnego zdrowia i zycia zasila m.in. Twoj
    > fundusz emerytalny w ZUS i nie tylko.

    A tak w kwestii formalnej, to jestes pewien ze to co on wyda na akcyze z
    cygarow wystarczy
    na leczenie jego raka pluc i innych schorzen wywolanych papierochami ? Moze
    w ostatecznym
    rachunku nie dosc ze nie zasili mojego ZUS'u to jeszcze ja bede musial do
    niego doplacic.

    Daniel



  • 19. Data: 2006-08-21 17:43:02
    Temat: Re: palenie zabronione na terenie "obiektu"
    Od: Piotr Biegała <piotr@biegala_SPAM_WON_.pl>

    W dniu pon, 21 sie 2006 o 19:35 GMT Daniel Chlodzinski napisał na grupę:

    >> Racz tez pamietac ze na kazdej paczce fajek jest banderola akcyzowa -
    >> wiec czlowiek z narazeniem wlasnego zdrowia i zycia zasila m.in. Twoj
    >> fundusz emerytalny w ZUS i nie tylko.

    >A tak w kwestii formalnej, to jestes pewien ze to co on wyda na akcyze z
    >cygarow wystarczy
    >na leczenie jego raka pluc i innych schorzen wywolanych papierochami ? Moze
    >w ostatecznym
    >rachunku nie dosc ze nie zasili mojego ZUS'u to jeszcze ja bede musial do
    >niego doplacic.

    a jak go przejedzie walec to jednak zasili Twoje konto emerytalne.
    Mozemy sobie tak gdybac, a poki co nikt mu nie pomogl.



    --
    Pozdrawiam
    piotr(szympans)biegala.pl Piotr Biegała


  • 20. Data: 2006-08-21 17:44:40
    Temat: Re: palenie zabronione na terenie "obiektu"
    Od: Piotr Biegała <piotr@biegala_SPAM_WON_.pl>

    W dniu pon, 21 sie 2006 o 19:13 GMT Renata Gołębiowska napisał na grupę:

    >W opisanym przypadku nikt nikotynistom nie zabronił odurzać
    >się, przeciwnie, zostało im wyznaczone miejsce do narkotyzowania się.

    idz zjedz tam kanapke - bo zawsze ktos moze powiedziec ze mu
    przeszkadzasz bo albo masz smierdzacy ser w niej, albo nieestetycznie
    jesz. Idz i spozyj ja obok smietnika.

    >Problem polega na tym, że przeszkadza im smród śmietnika, a jakoś nie
    >przeszkadza im smród petów.

    Smierdza niepalacym. Palacy czuja aromat tytoniu. Bez wzgledu na to jak
    to odbiera niepalacy - jest to pewien aromat i to ich sprawa czy im to
    odpowiada czy nie.

    Nadal otwarta ppozotaje kwestia pomocy czlowiekowi...

    --
    Pozdrawiam
    piotr(szympans)biegala.pl Piotr Biegała

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1