W dniu 2015-06-02 o 08:26, szerszen pisze:
> On Mon, 01 Jun 2015 20:03:27 +0200
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>
>
>
>> A, i jeszcze precyzując brednie Trefnisia - odmowa zapłaty podatku
>> skutkuje jego ściągnięciem, a nie odmową noclegu.
>
> Tak?
>
> No to teraz bądź łaskaw i udowodnij jak ten ktoś, kimkolwiek nie jest, ściągnie z
Marka opłatę klimatyczną, jeśli on kategorycznie odmówi jej płacenia?
> Jestem bardzo ciekaw ;)

Poczytaj o ściąganiu podatków.

--
Liwiusz

do góry

On Tue, 02 Jun 2015 08:36:22 +0200
Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:



> Poczytaj o ściąganiu podatków.

Ale co to ma za znaczenie?
Marek chce nocleg, usługodawca podaje mu cenę + opłatę klimatyczną, Marek odmawia
opłacenia opłaty, usługodawca upiera się przy swoim, Marek zmienia lokal.

No i?


--
pozdrawiam
szerszeń

do góry

W dniu 2015-06-02 o 11:21, szerszen pisze:
> On Tue, 02 Jun 2015 08:36:22 +0200
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>
>
>
>> Poczytaj o ściąganiu podatków.
>
> Ale co to ma za znaczenie?
> Marek chce nocleg, usługodawca podaje mu cenę + opłatę klimatyczną, Marek odmawia
opłacenia opłaty, usługodawca upiera się przy swoim, Marek zmienia lokal.
>
> No i?

Ale co "no i"? Jak Marek pójdzie spać na ławkę, to opłata nie jest
pobierana.

Nie ma podstawy do odmowy noclegu, skoro jest zapłacony. Ba, akurat
teraz jadę na czerwcówkę do Zakopanego, gdzie jest 2zł opłaty
klimatycznej, i sobie wyczytałem w uchwale rady miasta, że opłata jest
pobierana "najpóźniej ostatniego dnia pobytu".

A hotele/ośrodki są tylko inkasentami podatku, jest to tak jakby
działalność niezależna od ich usług hotelarskich. Marek nie zapłaci, to
za parę miesięcy pojawi się na koncie poborca skarbowy z tytułem
wykonawczym.

--
Liwiusz

do góry

On Tue, 02 Jun 2015 11:26:04 +0200
Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:



> Ale co "no i"? Jak Marek pójdzie spać na ławkę, to opłata nie jest
> pobierana.

No i o to Trefnisiowi chodziło. CBDU

--
pozdrawiam
szerszeń

do góry

W dniu 2015-06-02 o 12:49, szerszen pisze:
> On Tue, 02 Jun 2015 11:26:04 +0200
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>
>
>
>> Ale co "no i"? Jak Marek pójdzie spać na ławkę, to opłata nie jest
>> pobierana.
>
> No i o to Trefnisiowi chodziło. CBDU

Ale ja nie prowadzę dyskusji na poziomie trefnisia.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 01.06.2015 o 16:33, marek pisze:
> Czy wybierajac sie na weekend, wakacje itp. powiedzmy nad morze do
> ko?obrzegu przy p?aceniu za nocleg moge odmówiae p?acenia tzw. podatku od
> powietrza czyli op?aty klimatycznej ?
>
>
1. ustaw kodowanie
2. możesz odmówić i to nawet skutecznie - musiałbyś tylko stracić wzrok,
nabyć dom letniskowy w tej miejscowości, być dzieckiem lub młodzieżą
szkolną na zorganizowanym wyjeździe (bo zakładam że nie jesteś obcym
konsulem ani nikim podobnym)

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

do góry

W dniu 2015-06-01 o 20:35, re pisze:
>
>
> Użytkownik "Trefniś"
>
>>
>> A, i jeszcze precyzując brednie Trefnisia - odmowa zapłaty podatku
>> skutkuje jego ściągnięciem, a nie odmową noclegu.
>>
>
> Liwiusz mści się za "Nie jest prawnikiem"
> Kim jest - obaj wiemy :)
> Liwiusz jest tu szkodnikiem zwyczajnym :)
> ---
> Szkodnikiem to raczej nie, ale zwykłym bucem

niezbyt kumam czemu robicie mu takie jazdy. Może mieć swoje zdanie ?
Może. Może odpowiadać głupio na głupio zadane pytania ? Może. Czy jego
odpowiedzi wnoszą coś do dyskusji ? W mojej ocenie wnoszą.

Nawet jak czasami nie ma tam konkretu to taka docinka zmusza do myślenia
i wskazuje kierunek.





M

do góry

W dniu 2015-06-02 o 12:49, szerszen pisze:
> On Tue, 02 Jun 2015 11:26:04 +0200
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>
>
>
>> Ale co "no i"? Jak Marek pójdzie spać na ławkę, to opłata nie jest
>> pobierana.
>
> No i o to Trefnisiowi chodziło. CBDU
>

ale to wszystko zależy od uchwały. jeżeli ta jest treści "przebywa
dłużej niż 24h" to za nocleg na ławce też opłata się należy zakładając,
że w sumie przebywa dłużej niż 24h

W karpaczu tak jest. Jak kupujesz 1 nocleg to nie pobierają opłaty. Jak
wybierasz więcej to pobierają.

W tym sezonie spróbuję, kupię 1 nocleg i kolejnego dnia przedłużę na
kolejny nocleg ;)


M

do góry

W dniu 2015-06-02 o 22:26, Mruk pisze:
> W dniu 2015-06-02 o 12:49, szerszen pisze:
>> On Tue, 02 Jun 2015 11:26:04 +0200
>> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>>
>>
>>
>>> Ale co "no i"? Jak Marek pójdzie spać na ławkę, to opłata nie jest
>>> pobierana.
>>
>> No i o to Trefnisiowi chodziło. CBDU
>>
>
> ale to wszystko zależy od uchwały. jeżeli ta jest treści "przebywa
> dłużej niż 24h" to za nocleg na ławce też opłata się należy zakładając,
> że w sumie przebywa dłużej niż 24h
>
> W karpaczu tak jest. Jak kupujesz 1 nocleg to nie pobierają opłaty. Jak
> wybierasz więcej to pobierają.
>
> W tym sezonie spróbuję, kupię 1 nocleg i kolejnego dnia przedłużę na
> kolejny nocleg ;)

Raczej byś musiał hotel zmienić, bo jak nie, to już drugiego dnia okaże
się, że "przebywasz dłużej jak dobę" i opłatę pobiorą.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2015-06-02 22:43, Liwiusz pisze:
> W dniu 2015-06-02 o 22:26, Mruk pisze:
>> W dniu 2015-06-02 o 12:49, szerszen pisze:
>>> On Tue, 02 Jun 2015 11:26:04 +0200
>>> Liwiusz<l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>>>
>>>
>>>
>>>> Ale co "no i"? Jak Marek pójdzie spać na ławkę, to opłata nie jest
>>>> pobierana.
>>>
>>> No i o to Trefnisiowi chodziło. CBDU
>>>
>>
>> ale to wszystko zależy od uchwały. jeżeli ta jest treści "przebywa
>> dłużej niż 24h" to za nocleg na ławce też opłata się należy zakładając,
>> że w sumie przebywa dłużej niż 24h
>>
>> W karpaczu tak jest. Jak kupujesz 1 nocleg to nie pobierają opłaty. Jak
>> wybierasz więcej to pobierają.
>>
>> W tym sezonie spróbuję, kupię 1 nocleg i kolejnego dnia przedłużę na
>> kolejny nocleg ;)
>
> Raczej byś musiał hotel zmienić, bo jak nie, to już drugiego dnia okaże
> się, że "przebywasz dłużej jak dobę" i opłatę pobiorą.
>

Coś w tym jest, a jak zmieni hotel, to za jeden dzień pobytu zazwyczaj
płaci się więcej w przeliczeniu na dobę, niż za kilka dni. I zamiast
oszczędności, będzie drożej i dodatkowo codzienna przeprowadzka - fuj,
czyli nici z wypoczynku.

--
Kaczus
http://kaczus.cba.pl

do góry