eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › nieuznane dziecko
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2011-07-28 11:03:51
    Temat: nieuznane dziecko
    Od: "Iw" <g...@o...eu>

    Witam,

    Taka hipotetyczna sytuacja:
    Panna rodzi dziecko, biologiczny ojciec zwleka z jego uznaniem. Wszyscy
    troje wyjezdzaja z kraju. I teraz zalozmy, ze:
    1. Matka dziecka umiera. Czy ojciec dziecka bedzie mogl dziecko przywiezc
    spowrotem do kraju? Czy bedzie mogl nabyc prawa rodzicielskie na przyklad na
    podstawie testu genetycznego potwierdzajacego jego ojcostwo?
    2. Ojciec dziecka umiera. Czy dziecko moze byc uznane posmiertnie na
    podstawie testu genetycznego potwierdzajacego ojcostwo zmarlego ojca? Czy
    takie dziecko ma prawo dziedziczyc po zmarlym ojcu?

    Pozdrawiam,
    i


  • 2. Data: 2011-07-28 11:31:41
    Temat: Re: nieuznane dziecko
    Od: medea <x...@p...fm>

    W dniu 2011-07-28 13:03, Iw pisze:
    > Witam,
    >
    > Taka hipotetyczna sytuacja:
    > Panna rodzi dziecko, biologiczny ojciec zwleka z jego uznaniem.

    Co to znaczy "zwleka z uznaniem"? O ile mi wiadomo, ojcem jest mężczyzna
    wskazany przez matkę, chyba że ten sądownie zakwestionuje swoje ojcostwo.

    Ewa


  • 3. Data: 2011-07-28 11:34:23
    Temat: Re: nieuznane dziecko
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 28.07.2011 13:31, medea pisze:
    > co to znaczy "zwleka z uznaniem"? O ile mi wiadomo, ojcem jest mężczyzna
    > wskazany przez matkę, chyba że ten sądownie zakwestionuje swoje ojcostwo.

    Znaczy się, idzie taka matka do USC i mówi ,,ojcem mojego dziecka jest
    Donald Tusk'' i już, wpisują? I Donek może się co najwyżej sądzić, że
    nie jest ojcem?


    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 4. Data: 2011-07-28 11:53:46
    Temat: Re: nieuznane dziecko
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 28-07-2011 13:34, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > W dniu 28.07.2011 13:31, medea pisze:
    >> co to znaczy "zwleka z uznaniem"? O ile mi wiadomo, ojcem jest mężczyzna
    >> wskazany przez matkę, chyba że ten sądownie zakwestionuje swoje ojcostwo.
    >
    > Znaczy się, idzie taka matka do USC i mówi ,,ojcem mojego dziecka jest
    > Donald Tusk'' i już, wpisują? I Donek może się co najwyżej sądzić, że
    > nie jest ojcem?

    Tak. I Ciebie też coś takiego może spotkać.

    Znaczy, Ciebie akurat nie...

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 5. Data: 2011-07-28 11:56:52
    Temat: Re: nieuznane dziecko
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 28-07-2011 13:31, medea pisze:
    > W dniu 2011-07-28 13:03, Iw pisze:
    >> Witam,
    >>
    >> Taka hipotetyczna sytuacja:
    >> Panna rodzi dziecko, biologiczny ojciec zwleka z jego uznaniem.
    >
    > Co to znaczy "zwleka z uznaniem"?

    Oj, się czepiasz. Kolega/żanka ugrązł/a w XIX wieku.

    Żeby to pierwszy taki rodzunek na tej grupie...
    Sporo osób nie wszyło jeszcze ze wspólnoty plemiennej, sądząc po
    wypowiedziach.


    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 6. Data: 2011-07-28 12:32:53
    Temat: Re: nieuznane dziecko
    Od: "mz" <2...@w...pl>


    Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
    news:4e314e85$0$2442$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 28-07-2011 13:31, medea pisze:
    >> W dniu 2011-07-28 13:03, Iw pisze:
    >>> Witam,
    >>>
    >>> Taka hipotetyczna sytuacja:
    >>> Panna rodzi dziecko, biologiczny ojciec zwleka z jego uznaniem.
    >>
    >> Co to znaczy "zwleka z uznaniem"?
    >
    > Oj, się czepiasz. Kolega/żanka ugrązł/a w XIX wieku.
    >
    > Żeby to pierwszy taki rodzunek na tej grupie...
    > Sporo osób nie wszyło jeszcze ze wspólnoty plemiennej, sądząc po
    > wypowiedziach.
    >

    A co to wspólnota plemienna ? ;)


  • 7. Data: 2011-07-28 14:08:06
    Temat: Re: nieuznane dziecko
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 28.07.2011 13:53, Maddy pisze:
    > W dniu 28-07-2011 13:34, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >> W dniu 28.07.2011 13:31, medea pisze:
    >>> co to znaczy "zwleka z uznaniem"? O ile mi wiadomo, ojcem jest mężczyzna
    >>> wskazany przez matkę, chyba że ten sądownie zakwestionuje swoje
    >>> ojcostwo.
    >>
    >> Znaczy się, idzie taka matka do USC i mówi ,,ojcem mojego dziecka jest
    >> Donald Tusk'' i już, wpisują? I Donek może się co najwyżej sądzić, że
    >> nie jest ojcem?
    >
    > Tak. I Ciebie też coś takiego może spotkać.

    I jeszcze powiedz, że nie trzeba mnie o tym zawiadamiać i że to jest fajne.

    > Znaczy, Ciebie akurat nie...

    Czy akurat mnie nie, to nie wiem. Wiem jedno, na pewno nie z twojej
    strony, bo do ciebie bez mdłości nikt nie podejdzie na odległość długości.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 8. Data: 2011-07-28 14:50:12
    Temat: Re: nieuznane dziecko
    Od: "Iw" <g...@o...eu>

    > Co to znaczy "zwleka z uznaniem"? O ile mi wiadomo, ojcem jest mężczyzna
    > wskazany przez matkę, chyba że ten sądownie zakwestionuje swoje ojcostwo.

    Kodeks rodzinny:
    Art. 72. [Ustalenie ojcostwa] Jeżeli nie zachodzi domniemanie, że ojcem
    dziecka jest mąż jego matki, albo gdy domniemanie takie zostało obalone,
    ustalenie ojcostwa może nastąpić albo przez uznanie dziecka przez ojca, albo
    na mocy orzeczenia sądu.

    Pozdrawiam,
    Iw


  • 9. Data: 2011-08-01 07:07:46
    Temat: Re: nieuznane dziecko
    Od: "Iw" <g...@o...eu>

    > Panna rodzi dziecko, biologiczny ojciec zwleka z jego uznaniem. Wszyscy
    > troje wyjezdzaja z kraju. I teraz zalozmy, ze:

    Nikt nie odpisal, wiec sprobuje sama sobie odpowiedziec:)

    > 1. Matka dziecka umiera. Czy ojciec dziecka bedzie mogl dziecko przywiezc
    > spowrotem do kraju? Czy bedzie mogl nabyc prawa rodzicielskie na przyklad
    > na podstawie testu genetycznego potwierdzajacego jego ojcostwo?

    Ojciec moze uznac dziecko w takim przypadku, ale za zgoda przedstawiciela
    dziecka. Wiec pewnie trudno bedzie mu to przeprowadzic za granica. Jeśli
    dziecko ma swoj paszport, to nie powinno byc problemu z powrotem do kraju,
    gdzie mozna by juz bez wiekszych klopotow przeprowadzic uznanie dziecka.

    > 2. Ojciec dziecka umiera. Czy dziecko moze byc uznane posmiertnie na
    > podstawie testu genetycznego potwierdzajacego ojcostwo zmarlego ojca? Czy
    > takie dziecko ma prawo dziedziczyc po zmarlym ojcu?

    Dziecko moze zostac uznane na podstawie testu genetycznego. Ale takie
    dziecko nie dziedziczy po zmarlym ojcu.

    Pozdrawiam,
    Iw

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1