eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 86

  • 11. Data: 2010-12-16 11:30:52
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "PesTYcyD" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:iecskh$5hv$1@news.onet.pl...

    > Co do opłat to również się należą, chyba że zarządca postanowi dać
    > wszystkim odpust z okazji świąt. Innej opcji nie ma.

    No i o to mi chodziło - czy ktoś, coś wie na ten temat. O konkrety.
    A nie rozważania czy należy się mandacik, bo to już starym, dobrym Bareją
    zajeżdża ;-)

    > Znak o płatnym postoju jest. Wiesz że parkujesz na płatnym parkingu, więc
    > nie wiem w czym rzecz.

    Właśnie zauważyłem, że nie wiesz.
    Poszukaj sobie w sieci pod hasłem opłaty za nieodśnieżone parkingi, to to
    może zrozumiesz, o czym piszę.

    K.


  • 12. Data: 2010-12-16 11:32:06
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Krzysztof napisa?(a):

    > A jak sobie samemu naprawisz klimę w pokoju hotelowym to też musisz
    > zapłacić pełną opłatę?

    Nie jestem debilem, ktory spalby w takim pokoju a nastepnego dnia
    wyklocal sie o rachunek tylko od razu poprosilbym w recepcji o zmiane
    pokoju na taki, w ktorym klima dziala... ;)

    j.

    --
    http://www.predkosczabija.pl/
    "Prędkość zabija. Włącz myślenie!"


  • 13. Data: 2010-12-16 11:37:11
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2010-12-16 12:26, Krzysztof pisze:

    >> Relacji prawnej, mam na mysli np istnienie przepisu, ktory mowi, ze za
    >> nieodsniezone miejsce oplaty pobrac nie wolno etc. Takiego przepisu nie
    >> ma (chyba, ze Ty wskazesz?)
    >
    > No toż właśnie o to ja się pytam :)
    > Nie znam takiego przepisu (w zeszłym roku obiło mi się o uszy, że takie
    > zapisy mogą być w samym regulaminie SPP i że gmina/miasto nie ma prawa
    > pobierać opłat w takich sytuacjach, ale nie mogę się na razie dokopać),
    > ale może ktoś inny zna.

    Bo:

    godnie z art. 5 ust. 2 pkt. 1) tej ustawy opłata za parkowanie zaliczana
    jest do danin publicznych, do których zalicza się również: podatki,
    składki, opłaty oraz inne świadczenia pieniężne, których obowiązek
    ponoszenia na rzecz państwa, jednostek samorządu terytorialnego,
    funduszy celowych oraz innych jednostek sektora finansów publicznych
    wynika z odrębnych ustaw niż ustawy budżetowe.

    A teraz najważniejsze jest zrozumienie, iż opłata za parkowanie to
    rodzaj podatku a więc nie należy oczekiwać w tym przypadku ekwiwalentu w
    postaci odśnieżonego miejsca do parkowania. :(

    --
    spp


  • 14. Data: 2010-12-16 11:49:02
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>


    Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał

    > Nie jestem debilem, ktory spalby w takim pokoju a nastepnego dnia
    > wyklocal sie o rachunek tylko od razu poprosilbym w recepcji o zmiane
    > pokoju na taki, w ktorym klima dziala... ;)

    Nie ma takiego - we wszystkich klima zawiodła.
    Radź se pan sam, ale jeśli otworzysz pan okno, to jeszcze panu mandacik
    wystawimy za złamanie regulaminu :)

    K.


  • 15. Data: 2010-12-16 11:55:22
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości news:iectl7$hr7$1@news.onet.pl...

    > A teraz najważniejsze jest zrozumienie, iż opłata za parkowanie to rodzaj
    > podatku a więc nie należy oczekiwać w tym przypadku ekwiwalentu w postaci
    > odśnieżonego miejsca do parkowania. :(

    Czyli coś w rodzaju - płacę podatki na oświatę, ale nauczyciel może nauczać
    bzdur ICMTZ?
    Albo płacę podatki na policję, ale gliniarz może olać mój problem, płacę
    składki ZUS, ale limity się skończyły i lecz się pan sam i tak dalej i tak
    dalej? ;-)
    Jakiś radny czy inny p/osieł określił, że nie jest to opłata za parkowanie
    ale za wjazd do miasta. Wyśmiano go oczywiście.
    A tak ogólnie - szkoda słów. Jestem jak najbardziej zwolennikiem płatnego
    parkowania, bo to rozwiązuje problem miejsc w centrach miast, ale nie
    powiem - wqrwia mnie polityka miasta, która nie poczuwa się do obowiązku
    jakiejś rekompenstaty w postaci odśnieżonych miejsc, a jeśli nie dają rady
    odśnieżać, to chociaż do zwolnienia z opłat. Tyle, ze to już temat raczej
    na pręga.

    K.


  • 16. Data: 2010-12-16 12:01:34
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 12/16/2010 4:17 AM, Krzysztof wrote:
    > Czy miasto ma prawo wystawiać mandaty za brak opłaty parkingowej (chodzi
    > o strefy płatnego parkowania) w momencie, gdy miejsca postojowe są
    > kompletnie nieodśnieżone?

    a jakiś przepis nakłada obowiązek odśnieżania?
    miejsce parkingowe, to miejsce parkingowe niezależnie od stanu.
    skoro postawisz tam samochód to za to płacisz.


  • 17. Data: 2010-12-16 12:02:38
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 12/16/2010 5:02 AM, Krzysztof wrote:
    > Relacja jest jak najbardziej. Miasto pobiera opłatę za jakąś usługę, w
    > tym wypadku za korzystanie z miejsca postojowego.

    to nie jest usługa.
    to jest opłata za postój.


  • 18. Data: 2010-12-16 12:06:42
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2010-12-16 12:55, Krzysztof pisze:

    >> A teraz najważniejsze jest zrozumienie, iż opłata za parkowanie to
    >> rodzaj podatku a więc nie należy oczekiwać w tym przypadku ekwiwalentu
    >> w postaci odśnieżonego miejsca do parkowania. :(
    >
    > Czyli coś w rodzaju - płacę podatki na oświatę, ale nauczyciel może
    > nauczać bzdur ICMTZ?

    Nie, ty Ty nie płacisz podatków _na_coś_ - ty po prostu płacisz podatki.

    No co one idą to zupełnie niezależna od Ciebie sprawa.

    --
    spp


  • 19. Data: 2010-12-16 12:08:14
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał

    > a jakiś przepis nakłada obowiązek odśnieżania?

    Mam rozumieć, że miasto odśnieża ulice i chodniki z własnej dobrej woli?

    > miejsce parkingowe, to miejsce parkingowe niezależnie od stanu.
    > skoro postawisz tam samochód to za to płacisz.

    A autostrada to autostrada, niezależnie od stanu i skorą nią jadę, to muszę
    płacić?
    http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35821,6626920,Nie_z
    aplacil_za_przejazd_A4_i_wygral_w_sadzie.html
    Czym to się różni w kwestii zasadniczej?

    K.


  • 20. Data: 2010-12-16 12:10:54
    Temat: Re: nieodśnieżone miejsca parkingowe a opłaty
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał

    > to nie jest usługa.
    > to jest opłata za postój.

    Powiedz to ludziom, którzy mieszkają na stałe w SPP i nie mają innego
    wyjścia jak tylko płacić abonament.
    Często za to, że nie są w stanie wyjechać spod domu.

    K.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1