eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › maturalna swieta krowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2015-12-21 17:35:00
    Temat: maturalna swieta krowa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,19378355,ma
    turzystka-z-zakopanego-przegrala-proces-o-wynik-egza
    minu.html

    Kinga Jasiewicz nie wywalczyła przed krakowskim sądem lepszego wyniku
    swojej matury. - Nie poddaję się - mówi i zapowiada odwołanie od
    wyroku, który zapadł w poniedziałek w krakowskim sądzie.
    Jasiewicz uważa, że Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Krakowie
    niesprawiedliwie oceniła jej egzamin, i dlatego dziewczyna nie dostała
    się na wymarzone studia stomatologiczne. Ponieważ w Polsce maturzyści
    nie mogą podważyć oceny matury w sądzie, pozwała skarb państwa o
    naruszenie dóbr osobistych. Dlaczego nie Centralną Komisję
    Egzaminacyjną? Bo CKE nie ma osobowości prawnej.

    W poniedziałek w krakowskim sądzie okręgowym zapadł wyrok w sprawie.
    Orzekł on, że brak jakichkolwiek przesłanek wskazujących, że doszło do
    naruszenia dóbr osobistych maturzystki. Sugerowanie przez nią, że tak
    było, nazwał wprost próbą obejścia przepisów ustawy o systemie
    oświaty, które mówią, że wynik egzaminu maturalnego jest ostateczny."

    J.









  • 2. Data: 2015-12-22 10:27:20
    Temat: Re: maturalna swieta krowa
    Od: n...@t...net.pl

    W dniu poniedziałek, 21 grudnia 2015 17:35:31 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
    > http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,19378355,ma
    turzystka-z-zakopanego-przegrala-proces-o-wynik-egza
    minu.html
    >
    > Kinga Jasiewicz nie wywalczyła przed krakowskim sądem lepszego wyniku
    > swojej matury. - Nie poddaję się - mówi i zapowiada odwołanie od
    > wyroku, który zapadł w poniedziałek w krakowskim sądzie.
    > Jasiewicz uważa, że Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Krakowie
    > niesprawiedliwie oceniła jej egzamin, i dlatego dziewczyna nie dostała
    > się na wymarzone studia stomatologiczne. Ponieważ w Polsce maturzyści
    > nie mogą podważyć oceny matury w sądzie, pozwała skarb państwa o
    > naruszenie dóbr osobistych. Dlaczego nie Centralną Komisję
    > Egzaminacyjną? Bo CKE nie ma osobowości prawnej.
    >
    > W poniedziałek w krakowskim sądzie okręgowym zapadł wyrok w sprawie.
    > Orzekł on, że brak jakichkolwiek przesłanek wskazujących, że doszło do
    > naruszenia dóbr osobistych maturzystki. Sugerowanie przez nią, że tak
    > było, nazwał wprost próbą obejścia przepisów ustawy o systemie
    > oświaty, które mówią, że wynik egzaminu maturalnego jest ostateczny."
    >
    > J.

    I to jest bardzo dobry post dla dyskusji o naszym sądownictwie.

    Ten przykład wyraźnie pokazuje, że w sądach nie chodzi o sprawiedliwość
    ale jest to instytucja urzędnicza pilnująca strony czysto formalnej.

    Nadszedł czas aby w sądach zaistniała prawdziwa wydzielona od sędziów
    ława przysięgłych, dla której najważniejsza będzie właśnie sprawiedliwość
    a mniejszą wagę, chociaż też ważną, stanowiła dla nich strona formalna.

    Ta ława przysięgłych powinna też oceniać pracę sędziów w sferze
    prowadzenia rozpraw i wydawanych wyroków i wykluczenia sędziów
    urągającym sferze sprawiedliwości.





    Wczoraj w audycji "Państwo w państwie" pokazano przykład sędziego
    manipulatora, który współpracował z przestępcą fałszywie oskarżającym
    niewinnego człowieka, którego skazano na 8 lat więzienia.
    A Sąd Najwyższy przyklepał ten wyrok udając, że nie wie o co biega
    wnoszącemu apelacje i zasłaniał się właśnie formalizmem w apelacji.

    Nam nie jest potrzebna konstytucja. Nam potrzebny jest sprawny mechanizm
    odwoływania najważniejszej osoby w państwie - Prezydenta.

    Andrzej.


  • 3. Data: 2015-12-22 10:39:50
    Temat: Re: maturalna swieta krowa
    Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>


    >I to jest bardzo dobry post dla dyskusji o naszym sądownictwie.

    >Ten przykład wyraźnie pokazuje, że w sądach nie chodzi o sprawiedliwość
    >ale jest to instytucja urzędnicza pilnująca strony czysto formalnej.
    Bzdura. W polskie obecne sądownictwo nie pilnuje strony czysto formalnej.
    Im jest to obojętne. Nimi kierują masoni, a oni kierują sądownictwem według
    zasady : "sprawiedliwość musi być po naszej stronie."
    Do mnie stszelano na terenie sądu w Wa-wie, ponieważ miałam w ręku dokument
    w kturym sędzia na piśmie odmuwił ksera kilku stron z akt sprawy w sądzie
    pracy (pracodawca nie zapłacił mi oststniej pensji).
    Podaj mi paragrafy formalne zezwalające na te decyzje (stszelanie, odmowa
    ksera)ludzi będącyh pszedstawiciemi aparatu sprawiedliwości.


    >Nadszedł czas aby w sądach zaistniała prawdziwa wydzielona od sędziów
    >ława przysięgłych, dla której najważniejsza będzie właśnie sprawiedliwość
    >a mniejszą wagę, chociaż też ważną, stanowiła dla nich strona formalna.
    Jestem pszeciw. To kopiowanie amyrykańskiego stylu,
    gruntownie potępianego w wielu filmah. Tam jest jeszcze gożej niż u nas.
    Nie wiem jak powinno być, ale na pewno sędziowie powinni siedzieć za
    wydawanie wyrokuw nie spełniającyh ustawy. Tego na pewno w polskim prawie
    brakuje: rozliczenia aparatu sprawiedliwości za każdą epokę.


    --
    _____http://ortografia.ma7.eu_____zmiana adresu strony
    w zakładce 'inne', nowa wersja syntezatora mowy GdakMini2_99 ,
    z nowym głosem
    (tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
    ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.





    Wczoraj w audycji "Państwo w państwie" pokazano przykład sędziego
    manipulatora, który współpracował z przestępcą fałszywie oskarżającym
    niewinnego człowieka, którego skazano na 8 lat więzienia.
    A Sąd Najwyższy przyklepał ten wyrok udając, że nie wie o co biega
    wnoszącemu apelacje i zasłaniał się właśnie formalizmem w apelacji.

    Nam nie jest potrzebna konstytucja. Nam potrzebny jest sprawny mechanizm
    odwoływania najważniejszej osoby w państwie - Prezydenta.

    Andrzej.


  • 4. Data: 2015-12-22 11:20:17
    Temat: Re: maturalna swieta krowa
    Od: n...@t...net.pl

    W dniu wtorek, 22 grudnia 2015 10:40:05 UTC+1 użytkownik Stokrotka napisał:
    > >I to jest bardzo dobry post dla dyskusji o naszym sądownictwie.
    >
    > >Ten przykład wyraźnie pokazuje, że w sądach nie chodzi o sprawiedliwość
    > >ale jest to instytucja urzędnicza pilnująca strony czysto formalnej.
    > Bzdura. W polskie obecne sądownictwo nie pilnuje strony czysto formalnej.
    > Im jest to obojętne. Nimi kierują masoni, a oni kierują sądownictwem według
    > zasady : "sprawiedliwość musi być po naszej stronie."
    > Do mnie stszelano na terenie sądu w Wa-wie, ponieważ miałam w ręku dokument
    > w kturym sędzia na piśmie odmuwił ksera kilku stron z akt sprawy w sądzie
    > pracy (pracodawca nie zapłacił mi oststniej pensji).
    > Podaj mi paragrafy formalne zezwalające na te decyzje (stszelanie, odmowa
    > ksera)ludzi będącyh pszedstawiciemi aparatu sprawiedliwości.
    >
    >
    > >Nadszedł czas aby w sądach zaistniała prawdziwa wydzielona od sędziów
    > >ława przysięgłych, dla której najważniejsza będzie właśnie sprawiedliwość
    > >a mniejszą wagę, chociaż też ważną, stanowiła dla nich strona formalna.
    > Jestem pszeciw. To kopiowanie amyrykańskiego stylu,
    > gruntownie potępianego w wielu filmah. Tam jest jeszcze gożej niż u nas.
    > Nie wiem jak powinno być, ale na pewno sędziowie powinni siedzieć za
    > wydawanie wyrokuw nie spełniającyh ustawy. Tego na pewno w polskim prawie
    > brakuje: rozliczenia aparatu sprawiedliwości za każdą epokę.
    >
    >
    > --
    > _____http://ortografia.ma7.eu_____zmiana adresu strony
    > w zakładce 'inne', nowa wersja syntezatora mowy GdakMini2_99 ,
    > z nowym głosem
    > (tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
    > ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
    >
    >
    >
    >
    >
    > Wczoraj w audycji "Państwo w państwie" pokazano przykład sędziego
    > manipulatora, który współpracował z przestępcą fałszywie oskarżającym
    > niewinnego człowieka, którego skazano na 8 lat więzienia.
    > A Sąd Najwyższy przyklepał ten wyrok udając, że nie wie o co biega
    > wnoszącemu apelacje i zasłaniał się właśnie formalizmem w apelacji.
    >
    > Nam nie jest potrzebna konstytucja. Nam potrzebny jest sprawny mechanizm
    > odwoływania najważniejszej osoby w państwie - Prezydenta.
    >
    > Andrzej.

    Ale ja nie chcę amerykańskiej kopii ławy przysięgłych,
    ja chcę naszą, polską ławę, która nie pozwoli na zakaz kopiowania
    akt sprawy, czy testów maturalnych.

    Andrzej.


  • 5. Data: 2015-12-22 11:37:28
    Temat: Re: maturalna swieta krowa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5dee1544-965c-4242-ab06-3d03c3daafa3@go
    oglegroups.com...
    W dniu poniedziałek, 21 grudnia 2015 17:35:31 UTC+1 użytkownik J.F.
    napisał:
    >> http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,19378355,ma
    turzystka-z-zakopanego-przegrala-proces-o-wynik-egza
    minu.html
    >> Ponieważ w Polsce maturzyści
    >> nie mogą podważyć oceny matury w sądzie, pozwała skarb państwa o
    >> naruszenie dóbr osobistych. Dlaczego nie Centralną Komisję
    >> Egzaminacyjną? Bo CKE nie ma osobowości prawnej.

    >I to jest bardzo dobry post dla dyskusji o naszym sądownictwie.

    >Ten przykład wyraźnie pokazuje, że w sądach nie chodzi o
    >sprawiedliwość
    >ale jest to instytucja urzędnicza pilnująca strony czysto formalnej.

    A to zalezy ... jak im wygodniej ... czyli kto blizszym znajomym
    krolika.

    >Nadszedł czas aby w sądach zaistniała prawdziwa wydzielona od sędziów
    >ława przysięgłych, dla której najważniejsza będzie właśnie
    >sprawiedliwość
    >a mniejszą wagę, chociaż też ważną, stanowiła dla nich strona
    >formalna.

    Hm, no coz:
    a) przyklady z USA sugeruja, ze ze sprawiedliwoscia przy takiej lawie
    bywa roznie,
    b) nadal bylby ten sam problem - oceny zmienic sie nie da, bo brak
    przepisu, CKE oskarzyc sie nie da, bo brak osobowosci, a skarb panstwa
    delikwentki nie obrazal, co przysiegli moga stwierdzic. Tylko ze tam
    by wytoczono MEN proces cywilny o odszkowanie - i byc moze wygrano.
    Hm - glosno o takim procesie nie bylo - czy tam maja lepsze
    pytania, czy punktacja jest mniej istotna, czy jednak i u nich sie
    komisji oskarzyc nie da ?

    >Ta ława przysięgłych powinna też oceniać pracę sędziów w sferze
    >prowadzenia rozpraw i wydawanych wyroków i wykluczenia sędziów
    >urągającym sferze sprawiedliwości.

    Ale jak - skoro orzeka lawa, to sama siebie ma sie oskarzyc ?
    Oskarzony skoro zostal uznanym winnym, to byl winny ...

    >Nam nie jest potrzebna konstytucja. Nam potrzebny jest sprawny
    >mechanizm
    >odwoływania najważniejszej osoby w państwie - Prezydenta.

    Ale co ma prezydent do sedziow ?

    J.


  • 6. Data: 2015-12-22 12:39:52
    Temat: Re: maturalna swieta krowa
    Od: n...@t...net.pl

    W dniu wtorek, 22 grudnia 2015 11:37:33 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
    > Użytkownik napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5dee1544-965c-4242-ab06-3d03c3daafa3@go
    oglegroups.com...
    > W dniu poniedziałek, 21 grudnia 2015 17:35:31 UTC+1 użytkownik J.F.
    > napisał:
    > >> http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,19378355,ma
    turzystka-z-zakopanego-przegrala-proces-o-wynik-egza
    minu.html
    > >> Ponieważ w Polsce maturzyści
    > >> nie mogą podważyć oceny matury w sądzie, pozwała skarb państwa o
    > >> naruszenie dóbr osobistych. Dlaczego nie Centralną Komisję
    > >> Egzaminacyjną? Bo CKE nie ma osobowości prawnej.
    >
    > >I to jest bardzo dobry post dla dyskusji o naszym sądownictwie.
    >
    > >Ten przykład wyraźnie pokazuje, że w sądach nie chodzi o
    > >sprawiedliwość
    > >ale jest to instytucja urzędnicza pilnująca strony czysto formalnej.
    >
    > A to zalezy ... jak im wygodniej ... czyli kto blizszym znajomym
    > krolika.
    >
    > >Nadszedł czas aby w sądach zaistniała prawdziwa wydzielona od sędziów
    > >ława przysięgłych, dla której najważniejsza będzie właśnie
    > >sprawiedliwość
    > >a mniejszą wagę, chociaż też ważną, stanowiła dla nich strona
    > >formalna.
    >
    > Hm, no coz:
    > a) przyklady z USA sugeruja, ze ze sprawiedliwoscia przy takiej lawie
    > bywa roznie,

    Dlatego nie chcę kopii amerykańskiej (różnice kulturowe).

    Gdybym ja był w ławie przysięgłych to mój wyrok w sprawie
    Trybunału byłby jeden:

    wszyscy sędziowie TK do wymiany, bo pozwolili na wybór pięciu sędziów
    wystawionych przez PO z półrocznym wyprzedzeniem w tym dwóch niezgodnie
    z ustawą, z punktu widzenia obywatela jest to ewidentne działanie
    na rzecz rządzącej partii tak aby ci sędziowie przeszkadzali nowej władzy
    (jaka by ona nie była) stosując zasadę formalnego przestrzegania
    aktualnych krępujących zapisów konstytucyjnych wysmażonych przez poprzedników.

    To tak jak Wałęsa powiedział Polakom - weźcie sprawy w swoje ręce
    a obywatel wziął i dostał po dupie od Balcerowicza bo ten wysmażył
    takie przepisy do prowadzenia biznesu, że bez prawnika każdy kto
    się nabrał musiał przegrać i popaść w długi. Wygrali komuchy, którzy
    mieli dostęp do tanich kredytów, kupowania po cenie złomu nowych
    maszyn lub wyremontowanych za państwowe pieniądze całych zakładów,
    które przekształcono w prywatne spółki zoo.



    > b) nadal bylby ten sam problem - oceny zmienic sie nie da, bo brak
    > przepisu, CKE oskarzyc sie nie da, bo brak osobowosci, a skarb panstwa
    > delikwentki nie obrazal, co przysiegli moga stwierdzic.

    Właśnie, że przysięgli oceniliby w odpowiedzi maturzystki to jedno słowo,
    które zawarzyło na ostatecznej ocenie i czy ta różnica jest rzeczywiście
    taka znacząca. Sąd nie wziął tego po uwagę a więc jest niesprawiedliwy.

    Przedmiotem sprawy była niesprawiedliwa ocena odpowiedzi maturzystki.

    Gdyby maturzystka miała kopie testów to mogłaby pokazać komisji
    egzaminacyjnej a ta sama zdecydowałaby czy warto ją jednak dopuścić
    do egzaminów na studia stomatologiczne.


    > Tylko ze tam
    > by wytoczono MEN proces cywilny o odszkowanie - i byc moze wygrano.
    > Hm - glosno o takim procesie nie bylo - czy tam maja lepsze
    > pytania, czy punktacja jest mniej istotna, czy jednak i u nich sie
    > komisji oskarzyc nie da ?
    >

    No i ja nie jestem za odszkodowaniami a za sprawiedliwymi wyrokami.

    > >Ta ława przysięgłych powinna też oceniać pracę sędziów w sferze
    > >prowadzenia rozpraw i wydawanych wyroków i wykluczenia sędziów
    > >urągającym sferze sprawiedliwości.
    >
    > Ale jak - skoro orzeka lawa, to sama siebie ma sie oskarzyc ?
    > Oskarzony skoro zostal uznanym winnym, to byl winny ...
    >

    Ława Przysięgłych ocenia Sędziów!

    - za uczciwą weryfikację ludzi do ławy przysięgłych.
    - za uczciwe zadawanie pytań przez sędziego, prokuratora, obrony,
    które przyjmują formę nękania ofiar.
    - za zbyt surowy lub rażąco łagodny wyrok



    > >Nam nie jest potrzebna konstytucja. Nam potrzebny jest sprawny
    > >mechanizm
    > >odwoływania najważniejszej osoby w państwie - Prezydenta.
    >
    > Ale co ma prezydent do sedziow ?

    Bo Prezydent musi mieć moc powoływania i odwoływania sędziów
    a obywatele moc odwoływania Prezydenta.

    Andrzej.


  • 7. Data: 2015-12-22 18:23:51
    Temat: Re: maturalna swieta krowa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:d1eb3212-a8c9-4971-80c0-077b81558353@go
    oglegroups.com...
    W dniu wtorek, 22 grudnia 2015 11:37:33 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
    >> a) przyklady z USA sugeruja, ze ze sprawiedliwoscia przy takiej
    >> lawie
    >> bywa roznie,

    >Dlatego nie chcę kopii amerykańskiej (różnice kulturowe).
    >Gdybym ja był w ławie przysięgłych to mój wyrok w sprawie
    >Trybunału byłby jeden:
    >wszyscy sędziowie TK do wymiany, bo pozwolili na wybór pięciu sędziów
    >wystawionych przez PO z półrocznym wyprzedzeniem w tym dwóch
    >niezgodnie
    >z ustawą, z punktu widzenia obywatela jest to ewidentne działanie
    >na rzecz rządzącej partii tak aby ci sędziowie przeszkadzali nowej
    >władzy

    Zaraz zaraz.
    O przyspieszenie wyborow wnioskowal sam Trybunal, jeszcze w 2013 roku.
    Chodzilo o to, aby sedzia byl wybrany odpowiednio wczesniej, i mogl
    szybko przejac obowiazki po poprzedniku.
    Wtedy jeszcze nikt nie wiedzial jaka bedzie sytuacja polityczna, ani
    kiedy dokladnie beda wybory - choc mozna bylo wnioskowac, ze bedzie to
    na jesieni 2015.

    Projekt zostal przerobiony przez komisje sejmowa w poltora roku i
    terminy wczesniejsze utrzymano - choc tu PIS niejawnie protestowal.
    Nawet za poprzedniej ustawy trzech sedziow powinien wybrac Sejm
    poprzedniej kadencji.
    W aktualnej ustawie PIS zaordynowal zglaszanie kandydatow 30 dni przed
    uplywem kadencji - czyli w zasadzie tez by dal uprawnienie
    poprzedniemu Sejmowi.
    Ale widac pisal na kolanie - bo nie widze - minimum 30 dni, maksimum
    30 dni ... wychodzi na to, ze trzeba zlozyc dokladnie 30 dni przed.
    A terminu wyboru jak nie bylo, tak nie ma :-)

    Dalej - Trybunal wybor tych dwoch sedziow uznal za niewazny, wiec
    czemu chcesz ich wymieniac ?

    A koniec koncow - kto powiedzial, ze celem TK ma byc przeszkadzanie
    nowej wladzy ?
    Celem sedziego TK ma byc przeszkadzanie wladzy w lamaniu Konstytucji.

    I jak na razie wszystko wskazuje na to, ze PIS szykuje jakies wielkie
    lamanie, skoro mu tak TK przeszkadza :-)

    Poza tym widzisz wytyczne - w sprawach Konstytucji ma orzekac grupa
    specjalistow.
    A nie jakas przypadkowa holota :-)

    >To tak jak Wałęsa powiedział Polakom - weźcie sprawy w swoje ręce
    >a obywatel wziął i dostał po dupie od Balcerowicza bo ten wysmażył
    >takie przepisy do prowadzenia biznesu, że bez prawnika każdy kto
    >się nabrał musiał przegrać i popaść w długi.

    Ktore ? A Balcerowicza dawno nie ma - ktore przepisy ulegly
    uproszczeniu ?

    >Wygrali komuchy, którzy
    >mieli dostęp do tanich kredytów, kupowania po cenie złomu nowych
    >maszyn lub wyremontowanych za państwowe pieniądze całych zakładów,
    >które przekształcono w prywatne spółki zoo.

    A ktorych zakladow ? Bo wiele z nich juz nie ma, albo kiepsko sobie
    radza ... zreszta kiepsko sobie radzily juz 1990 ...

    >> b) nadal bylby ten sam problem - oceny zmienic sie nie da, bo brak
    >> przepisu, CKE oskarzyc sie nie da, bo brak osobowosci, a skarb
    >> panstwa
    >> delikwentki nie obrazal, co przysiegli moga stwierdzic.

    >Właśnie, że przysięgli oceniliby w odpowiedzi maturzystki to jedno
    >słowo,
    >które zawarzyło na ostatecznej ocenie i czy ta różnica jest
    >rzeczywiście
    >taka znacząca. Sąd nie wziął tego po uwagę a więc jest
    >niesprawiedliwy.
    >Przedmiotem sprawy była niesprawiedliwa ocena odpowiedzi maturzystki.

    No nie wiem - w USA tez sa jakies przepisy, i ktos tam wczesniej
    ocenia, czy sprawa ma podstawy prawne.
    Zdaje sie, ze tu sie stosuje prawo precedensu - jesli jakis sedzia
    pozwolil na sprawe przeciw ocenie, to juz wszyscy moga takie sprawy
    wytaczac.
    Ale pierwsza maturzystka ma klopot.

    >Gdyby maturzystka miała kopie testów to mogłaby pokazać komisji
    >egzaminacyjnej a ta sama zdecydowałaby czy warto ją jednak dopuścić
    >do egzaminów na studia stomatologiczne.

    Pozwac Harvardowi, ze nie przyjeli kogos na studia ?
    No owszem, ale to raczej na podstawie antyrasistowskich przepisow :-)

    >> Tylko ze tam
    >> by wytoczono MEN proces cywilny o odszkowanie - i byc moze wygrano.
    >> Hm - glosno o takim procesie nie bylo - czy tam maja lepsze
    >> pytania, czy punktacja jest mniej istotna, czy jednak i u nich sie
    >> komisji oskarzyc nie da ?
    >No i ja nie jestem za odszkodowaniami a za sprawiedliwymi wyrokami.

    Ale jaki sprawiedliwy wyrok - zanim sie sprawa skonczy, to sie
    maturzystka zestarzeje :-)

    Tak naprawde to tu chodzi o jakis tryb odwolawczy od oceny egzaminu
    ... skarga konstytucyjna :-)

    >> >Ta ława przysięgłych powinna też oceniać pracę sędziów w sferze
    >> >prowadzenia rozpraw i wydawanych wyroków i wykluczenia sędziów
    >> >urągającym sferze sprawiedliwości.

    >> Ale jak - skoro orzeka lawa, to sama siebie ma sie oskarzyc ?
    >> Oskarzony skoro zostal uznanym winnym, to byl winny ...

    >Ława Przysięgłych ocenia Sędziów!
    >- za uczciwą weryfikację ludzi do ławy przysięgłych.

    W USA to jest jakos losowo przydzielane, sedziowie nic do tego nie
    maja, prokurator z obronca wykluczaja niektorych.

    >- za uczciwe zadawanie pytań przez sędziego, prokuratora, obrony,
    > które przyjmują formę nękania ofiar.

    Sedzia nic nie pyta, sedzia ma dbac o prawidlowy przebieg procesu.
    Pyta prokurator i adwokat, a kazdy ma swoj cel - w imie
    sprawiedliwosci kazde nekanie swiadka, ktore prowadzi do prawdy jest
    uzasadnione :-)

    >- za zbyt surowy lub rażąco łagodny wyrok

    Taaa ... jesli kodeks przewiduje np od 2 do 10 lat ...
    Przysiegli powiedzieli tylko ze winny ... i to oni powiedzieli ze
    winny.

    >> >Nam nie jest potrzebna konstytucja. Nam potrzebny jest sprawny
    >> >mechanizm
    >> >odwoływania najważniejszej osoby w państwie - Prezydenta.
    >
    >> Ale co ma prezydent do sedziow ?

    >Bo Prezydent musi mieć moc powoływania i odwoływania sędziów
    >a obywatele moc odwoływania Prezydenta.

    Prezydent co prawda mianuje u nas sedziow, ale chyba nie uwazasz, ze
    powinien z kazdym chetnym rozmowe kwalifikacyjna przeprowadzic, albo
    co ciekawsze - sam poszukac kandydatow, wsrod rodziny i znajomych.

    A patrzac na poczynania obecnego ... nie, odwolywac sedziiow nie
    powinien, bo by odwolal wszystkich.
    Albo mu limit wyznaczyc - moze odwolac trzech rocznie.

    W USA co prawda jakos sobie radza z wybieralnymi sedziami i
    prokuratorami ... zwykle normalne wybory publiczne ...

    J.


  • 8. Data: 2015-12-23 19:27:12
    Temat: Re: maturalna swieta krowa
    Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>



    >Ale ja nie chcę amerykańskiej kopii ławy przysięgłych,
    >ja chcę naszą, polską ławę, która nie pozwoli na zakaz kopiowania
    >akt sprawy, czy testów maturalnych.

    To jak będę hciała ksero, będę zbierać naście podpisuw?


    --
    _____http://ortografia.ma7.eu_____zmiana adresu strony
    w zakładce 'inne', nowa wersja syntezatora mowy GdakMini2_99 ,
    z nowym głosem
    (tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
    ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.


  • 9. Data: 2015-12-28 09:20:59
    Temat: Re: maturalna swieta krowa
    Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>

    IMHO w Stanach jest masa procesów o "złą" ocenę, a pozostawianie zawsze otwartych
    drzwi do gabinetu to norma, żeby nie być oskarzonym o molestowanie.


    -----
    > czy tam maja lepsze pytania, czy punktacja jest mniej istotna, czy jednak i u nich
    sie komisji oskarzyc nie da?


  • 10. Data: 2015-12-28 13:25:56
    Temat: Re: maturalna swieta krowa
    Od: n...@t...net.pl

    W dniu wtorek, 22 grudnia 2015 18:23:56 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
    >
    > A koniec koncow - kto powiedzial, ze celem TK ma byc przeszkadzanie
    > nowej wladzy ?
    > Celem sedziego TK ma byc przeszkadzanie wladzy w lamaniu Konstytucji.
    >

    No a jak nazwiesz taki przykład:
    - na orzeczenie (ORZECZENIE, nie wyrok) w skomplikowanej sprawie wyboru
    nowych 5 sędziów przez PiS czekaliśmy ok 1 godziny.

    - na orzeczenie w sprawie wykupu mieszkań za 1 zł kilka lat
    i w końcu utrzymali to rozwiązanie jako dopuszczalne ale spółdzielnie
    nie wiedziały do końca co robić przez ten czas, trwały w zawieszeniu.

    To typowy dowód na wspomniane przeszkadzanie.

    TK sprzeniewierzył się także orzeczeniem, że do 67 roku praca jest zgodna
    z konstytucją a przecież były to nasze prawa nabyte, nie powinno się tak
    z dnia na dzień tej umowy zmieniać. TK nie zajął się kontami osobistymi
    na których powinna być gotówka, która nie powinna wchodzić w skład
    budżetu państwa bo to miała być własność konkretnego obywatela
    to nie miał być podatek ale właśnie, jak sama nazwa wskazuje, jego składka.



    Jeszcze raz powtarzam - konstytucja służy tylko politykom nie służy w ogóle
    obywatelom, to zwykły polityczny pic skonstruowany za Jaruzelskiego.


    >
    > I jak na razie wszystko wskazuje na to, ze PIS szykuje jakies wielkie
    > lamanie, skoro mu tak TK przeszkadza :-)
    >
    > Poza tym widzisz wytyczne - w sprawach Konstytucji ma orzekac grupa
    > specjalistow.
    > A nie jakas przypadkowa holota :-)
    >

    Nie, hołota to politycy, którzy namawiają obywateli do protestów
    w sprawach, które ich nie interesują.

    Obywatel powinien wyjść na ulicę jak Kaczyński nie wprowadzi
    od stycznia 2016 starych przepisów dotyczących wieku emerytalnego,
    lub od marca 2016 500zł na dziecko i innych przepisów, które powinny
    uzdrowić organizację państwa.




    > >To tak jak Wałęsa powiedział Polakom - weźcie sprawy w swoje ręce
    > >a obywatel wziął i dostał po dupie od Balcerowicza bo ten wysmażył
    > >takie przepisy do prowadzenia biznesu, że bez prawnika każdy kto
    > >się nabrał musiał przegrać i popaść w długi.
    >
    > Ktore ? A Balcerowicza dawno nie ma - ktore przepisy ulegly
    > uproszczeniu ?
    >

    Ty może jesteś młody i nie wiesz lub nie pamiętasz jak było
    na początku transformacji. Ustawa o vat weszła w ciągu pięciu dni
    chyba 5 lipca 1993r. Przepisy były tak zagmatwane, że na pewno
    byś się pogubił. Weszły nowe pity, w których trzeba było zadeklarować
    czy zgadzasz się na vat czy nie nie mając pojęcia co to jest ten vat,
    nie było wielu wydruków tych pitów więc trzeba było składać je w formie pisemnych
    oświadczeń ale później i tak trzeba było złożyć w późniejszym
    czasie ten obowiązkowy pit. Wielu ludzi jak dowiedzieli się po jakimś
    czasie o co chodzi z tym vatem to nie chcieli tego vatu bo zbyt skomplikowany
    i kosztowny (kasa fiskalna, konserwator tej kasy) i wystawiali zwykłe
    faktury/rachunki. Ale jak wystawili chociaż jedną fakturę lub rachunek
    z vat to nie mogli już zrezygnować zmuszeni byli wstecznie za cały rok
    zapłacić vat wraz z odsetkami plus kara za nie wystawianie rachunków
    lub faktur vat (korekta wszystkich dokumentów i wysyłanie ich do firmowych
    klientów a ci też musieli robić u siebie korekty).

    Tych dokumentów zakupu/sprzedaży było też nie mało: paragony zwykłe,
    paragony vat, rachunki zwykłe, rachunki uproszczone, rachunki vat,
    faktury bez vat, faktury vat, faktury korygujące vat.

    Zobacz ile w tamtych czasach było zmian w przepisach podatkowych.

    Teraz jest prościej - więc dlaczego wówczas tak skomplikowano system?
    Bo chciano aby Polacy byli nie przedsiębiorcami ale ich robolami,
    traktowano ich jak konkurencję. Komuch to komuch, zawsze będzie chciał
    handlować naszym krajem, przedtem sprzedawali nas ruskim a potem i teraz
    zachodowi.



    > >Wygrali komuchy, którzy
    > >mieli dostęp do tanich kredytów, kupowania po cenie złomu nowych
    > >maszyn lub wyremontowanych za państwowe pieniądze całych zakładów,
    > >które przekształcono w prywatne spółki zoo.
    >
    > A ktorych zakladow ? Bo wiele z nich juz nie ma, albo kiepsko sobie
    > radza ... zreszta kiepsko sobie radzily juz 1990 ...
    >

    Bo były to twory komunistyczne ale jak nastąpiło otwarcie na zachód
    to sytuacja się nagle zmieniła, otworzył się dostęp do surowców,
    materiałów, komponentów z całego świata, które za komuny nie były dostępne,
    była realna szansa na rozwój tych niewydolnych zakładów ale wymagało
    to dostępu do kredytów i jako zakłady państwowe tych kredytów nie dostawały
    ale jak przekształcono je w spółki zoo to właściciele tych spółek dostawali
    te kredyty.

    Teraz jest mowa o niewydolnych kopalniach - oddajcie je górnikom
    dołowym za 1zł a zobaczymy czy będą na minusie, jak będą na minusie
    to wówczas sami górnicy zgodzą się na ich likwidację.





    > >> b) nadal bylby ten sam problem - oceny zmienic sie nie da, bo brak
    > >> przepisu, CKE oskarzyc sie nie da, bo brak osobowosci, a skarb
    > >> panstwa
    > >> delikwentki nie obrazal, co przysiegli moga stwierdzic.
    >
    > >Właśnie, że przysięgli oceniliby w odpowiedzi maturzystki to jedno
    > >słowo,
    > >które zawarzyło na ostatecznej ocenie i czy ta różnica jest
    > >rzeczywiście
    > >taka znacząca. Sąd nie wziął tego po uwagę a więc jest
    > >niesprawiedliwy.
    > >Przedmiotem sprawy była niesprawiedliwa ocena odpowiedzi maturzystki.
    >

    No właśnie maturzystka powinna zaskarżyć nie instytucję ale ocenę,
    którą wystawił jakiś tępy trep. Tu zawinili jej prawnicy.



    > >Gdyby maturzystka miała kopie testów to mogłaby pokazać komisji
    > >egzaminacyjnej a ta sama zdecydowałaby czy warto ją jednak dopuścić
    > >do egzaminów na studia stomatologiczne.
    >
    > Pozwac Harvardowi, ze nie przyjeli kogos na studia ?
    > No owszem, ale to raczej na podstawie antyrasistowskich przepisow :-)
    >

    Nie, komisja egzaminacyjna, która kierowała się punktacją z egzaminu
    maturalnego mając kopię tych testów maturalnych mogłaby sama zdecydować
    czy chciałaby mieć tak zdolną studentkę. Nie mając tych kopii komisja
    kierowała się wyłącznie punktacją wystawioną przez tego trepa i nie dopuściła
    jej do egzaminów na studia stomatologiczne bo zabrakło 1 punktu.





    > Ale jaki sprawiedliwy wyrok - zanim sie sprawa skonczy, to sie
    > maturzystka zestarzeje :-)
    >

    Sprawa jest tak prosta, że nawet w TV na "Świat się kręci" każdy
    dziwił się, że ten trep był tak nieugięty, i że nie miał ochoty skorygować
    swojej oceny.

    Tak marnujemy prawdziwe talenty, tak niszczymy zdolnych młodych ludzi.




    > Tak naprawde to tu chodzi o jakis tryb odwolawczy od oceny egzaminu
    > ... skarga konstytucyjna :-)
    >

    Wystarczy zdrowy rozsądek sędziego i ławników.



    >
    > >- za uczciwe zadawanie pytań przez sędziego, prokuratora, obrony,
    > > które przyjmują formę nękania ofiar.
    >

    > Sedzia nic nie pyta, sedzia ma dbac o prawidlowy przebieg procesu.
    > Pyta prokurator i adwokat, a kazdy ma swoj cel - w imie
    > sprawiedliwosci kazde nekanie swiadka, ktore prowadzi do prawdy jest
    > uzasadnione :-)

    W USA może i tak ale w Polsce ma być inaczej - nie wolno nękać ofiar.




    > >- za zbyt surowy lub rażąco łagodny wyrok
    >
    > Taaa ... jesli kodeks przewiduje np od 2 do 10 lat ...
    > Przysiegli powiedzieli tylko ze winny ... i to oni powiedzieli ze
    > winny.
    >

    Za batonik ukradziony przez niepełnosprawnego umysłowo 3 lata
    a za Amber Gold tez 3 lata bo widełki na to pozwalają.

    Dobry sędzia za Amber Gold da 25 lat bez możliwości zwolnienia
    nawet jak widełki są do 10 lat, a niepełnosprawnego uniewinni.



    > >> >Nam nie jest potrzebna konstytucja. Nam potrzebny jest sprawny
    > >> >mechanizm
    > >> >odwoływania najważniejszej osoby w państwie - Prezydenta.
    > >
    > >> Ale co ma prezydent do sedziow ?
    >
    > >Bo Prezydent musi mieć moc powoływania i odwoływania sędziów
    > >a obywatele moc odwoływania Prezydenta.
    >
    > Prezydent co prawda mianuje u nas sedziow, ale chyba nie uwazasz, ze
    > powinien z kazdym chetnym rozmowe kwalifikacyjna przeprowadzic, albo
    > co ciekawsze - sam poszukac kandydatow, wsrod rodziny i znajomych.
    >

    Ja mówię o całkowitej zmianie systemu na system Prezydencki
    gdzie nie ma parlamentu bo parlamentem są wszyscy Polacy.

    Odwołać go może 50% z tych co go wybrali na prezydenta
    lub
    50% wszystkich uprawnionych do głosowania.

    Przy możliwości odwołania Prezydenta nie jest potrzebna konstytucja.




    > A patrzac na poczynania obecnego ... nie, odwolywac sedziiow nie
    > powinien, bo by odwolal wszystkich.
    > Albo mu limit wyznaczyc - moze odwolac trzech rocznie.


    Prezydent z chwilą objęcia stanowiska automatycznie akceptuje
    wszystkich sędziów, ale jeśli się któryś skurwi to musi mieć możliwość
    jego odwołania i powołania nowego, który się nie skurwi.

    Andrzej.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1