eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kierowcy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2015-12-18 11:54:51
    Temat: Kierowcy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:n4vkto$ccb$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2015-12-17 o 23:33, Tomasz Pyra pisze:
    >> Tu chodzi o to że jeżeli pracownik firmy w ramach pełnionych
    >> obowiązków
    >> kieruje pojazdem, to musi mieć papiery kierowcy zawodowego.
    >Uściślij, co rozumiesz pod pojęciem "papiery kierowcy zawodowego" i
    >dobrze by było, jakbyś podał jeszcze na podstawie jakiego przepisu.
    >Ja na przykład zrobiłem prawo jazdy w czasach słusznie minionych i
    >napisano mi tam "bez prawa wykonywania zawodu", a jeżdżę autem
    >służbowym
    >(w sensie, że osobowym dupowozem, nie wywrotką).

    Jezdzisz sluzbowym, ale stanowisko i zawod masz pewne inne.
    A tu chodzi o stanowisko kierowcy - biskupa, prezydenta, czy innej
    waznej osoby, czy kierowca-konwojent itp ..

    Zmiana tematu, bo warte przedyskutowania i podania przepisow.

    Mozliwe reperkusje prawne zdaja sie byc szerokie - od uprawnien i
    swiadectw kwalifikacji, przez czas pracy i np jak dwoch inzynierow
    jedzie w delegacje jednym sluzbowym samochodem ...

    Ja tylko jedna zaslyszana rzecz powiem - jak znajomy na badaniach
    okresowych chlapnal, ze mu sie zdarza jezdzic sluzbowym samochodem, to
    mu dopisali badania psychotechniczne dla kierowcow do listy, i
    zagrozili ze jak nie przejdzie, to mu odbiora i prywatne PJ :-)

    J.








  • 2. Data: 2015-12-18 12:14:06
    Temat: Re: Kierowcy
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2015-12-18 o 11:54, J.F. pisze:

    >>> Tu chodzi o to że jeżeli pracownik firmy w ramach pełnionych obowiązków
    >>> kieruje pojazdem, to musi mieć papiery kierowcy zawodowego.
    >> Uściślij, co rozumiesz pod pojęciem "papiery kierowcy zawodowego" i
    >> dobrze by było, jakbyś podał jeszcze na podstawie jakiego przepisu.
    >> Ja na przykład zrobiłem prawo jazdy w czasach słusznie minionych i
    >> napisano mi tam "bez prawa wykonywania zawodu", a jeżdżę autem służbowym
    >> (w sensie, że osobowym dupowozem, nie wywrotką).
    >
    > Jezdzisz sluzbowym, ale stanowisko i zawod masz pewne inne.
    > A tu chodzi o stanowisko kierowcy - biskupa, prezydenta, czy innej
    > waznej osoby, czy kierowca-konwojent itp ..
    >
    > Zmiana tematu, bo warte przedyskutowania i podania przepisow.
    >
    > Mozliwe reperkusje prawne zdaja sie byc szerokie - od uprawnien i
    > swiadectw kwalifikacji, przez czas pracy i np jak dwoch inzynierow
    > jedzie w delegacje jednym sluzbowym samochodem ...
    >
    > Ja tylko jedna zaslyszana rzecz powiem - jak znajomy na badaniach
    > okresowych chlapnal, ze mu sie zdarza jezdzic sluzbowym samochodem, to
    > mu dopisali badania psychotechniczne dla kierowcow do listy, i zagrozili
    > ze jak nie przejdzie, to mu odbiora i prywatne PJ :-)
    >
    Ostatnio spotkałem się z interpretacją że jeśli w zakresie obowiązków
    ma wpisane prowadzenie pojazdów to powinien mieć kwity jak kierowca
    zawodowy, jak niema takiego wpisu a tylko dostaje pojazd okazyjnie
    bo trzeba coby zobaczył coś poza normalnym miejscem pracy to nie trzeba.

    Na propozycję dopisanie badań w ośrodku powinien spytać czy
    za to zapłacą bo pracodawca nie musi i nie chce, na straszenie
    zabraniem PJ należało spytać kto i od kiedy ma takie uprawnienia ?


    Pozdrawiam


  • 3. Data: 2015-12-18 12:28:22
    Temat: Re: Kierowcy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:n50pps$8er$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2015-12-18 o 11:54, J.F. pisze:
    >> Ja tylko jedna zaslyszana rzecz powiem - jak znajomy na badaniach
    >> okresowych chlapnal, ze mu sie zdarza jezdzic sluzbowym samochodem,
    >> to
    >> mu dopisali badania psychotechniczne dla kierowcow do listy, i
    >> zagrozili
    >> ze jak nie przejdzie, to mu odbiora i prywatne PJ :-)
    >
    >Ostatnio spotkałem się z interpretacją że jeśli w zakresie obowiązków
    >ma wpisane prowadzenie pojazdów to powinien mieć kwity jak kierowca
    >zawodowy, jak niema takiego wpisu a tylko dostaje pojazd okazyjnie
    >bo trzeba coby zobaczył coś poza normalnym miejscem pracy to nie
    >trzeba.

    Brzmi rozsadnie, pytanie co z tymi
    -co okazyjnie codziennie :-)
    -jada wieksza grupa i inni sa wiezeni, a ten jeden ...

    >Na propozycję dopisanie badań w ośrodku powinien spytać czy
    >za to zapłacą bo pracodawca nie musi i nie chce, na straszenie
    >zabraniem PJ należało spytać kto i od kiedy ma takie uprawnienia ?

    Uprawnienia ma starosta powiatu.
    Potwierdzone utrata zdolnosci stwierdzona przez uprawnionego lekarza
    ... brzmi powaznie.

    Z innych zaslyszanych rzeczy - lekarz wezwany do zemdlonego pacjenta
    ma obowiazek zawiadomic urzad ze temu posiadaczowi PJ zdarzaja sie
    niekontrolowane utraty przytomnosci.
    Wiec jak sie ockniecie i uslyszycie "jest pan w karetce, czy ma pan PJ
    ?" to trzeba sie zastanowic :-)

    J.



  • 4. Data: 2015-12-18 22:48:46
    Temat: Re: Kierowcy
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2015-12-18 o 12:28, J.F. pisze:

    >>> Ja tylko jedna zaslyszana rzecz powiem - jak znajomy na badaniach
    >>> okresowych chlapnal, ze mu sie zdarza jezdzic sluzbowym samochodem, to
    >>> mu dopisali badania psychotechniczne dla kierowcow do listy, i zagrozili
    >>> ze jak nie przejdzie, to mu odbiora i prywatne PJ :-)
    >>
    >> Ostatnio spotkałem się z interpretacją że jeśli w zakresie obowiązków
    >> ma wpisane prowadzenie pojazdów to powinien mieć kwity jak kierowca
    >> zawodowy, jak niema takiego wpisu a tylko dostaje pojazd okazyjnie
    >> bo trzeba coby zobaczył coś poza normalnym miejscem pracy to nie trzeba.
    >
    > Brzmi rozsadnie, pytanie co z tymi
    > -co okazyjnie codziennie :-)

    Codziennie to nie okazyjnie. Przynajmniej dla mnie.
    Ale to problem pracodawcy a nie pracownika.

    > -jada wieksza grupa i inni sa wiezeni, a ten jeden ...

    Ten jeden ma przechlapane.
    I przeważnie to nie jeden a dwu, jeden jedzie w jedną stronę
    a drugi w drugą. :-)

    >> Na propozycję dopisanie badań w ośrodku powinien spytać czy
    >> za to zapłacą bo pracodawca nie musi i nie chce, na straszenie
    >> zabraniem PJ należało spytać kto i od kiedy ma takie uprawnienia ?
    >
    > Uprawnienia ma starosta powiatu.
    > Potwierdzone utrata zdolnosci stwierdzona przez uprawnionego lekarza ...

    Jak lekarz ma to stwierdzić bez badań ?

    > brzmi powaznie.

    Brzmi jak bajanie kogoś nie myślącego.

    > Z innych zaslyszanych rzeczy - lekarz wezwany do zemdlonego pacjenta ma
    > obowiazek zawiadomic urzad ze temu posiadaczowi PJ zdarzaja sie
    > niekontrolowane utraty przytomnosci.

    Nie słuchaj idiotów.
    Żaden lekarz nie napisze donosu o niekontrolowanych utratach
    świadomości na podstawie jednego przypadku.
    Ale bardzo chętnie poznam podstawę prawną tego że "ma obowiązek".

    > Wiec jak sie ockniecie i uslyszycie "jest pan w karetce, czy ma pan PJ
    > ?" to trzeba sie zastanowic :-)
    >
    Nie panikuj.


    Pozdrawiam

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1