Mam do was bqardzo wazne pytanie. Jutro podpisuje umowe przedwstepna na
zakup mieszkania ktore kosztuje 80000 zlotych, za posrednictwem Agencji
Nieruchomosci. Wiem ze taka umowa nie musi byc potwierdzana notarialnie -
przynajmniej jak skladam wniosek o kredyt to bank tego nie wymaga, ale... no
wlasnie. Bede wplacala 10 % wartosci tego mieszkania. Zalezy mi zeby poniesc
jak najmniejsze koszty i ja rowniez nie nalegam zeby notariusz byl przy tym
podpisywaniu obecny, poniewaz to sa dodatkowe koszty - skadinad wiem, ze
jezeli taka umowa jest sporzadzana za posrednictwem agencji to nie ma sie
zcego obawiac...A co wy o tym sadzicie? Teraz druga sprawa. Bank wymaga 20%
wkladu wlasnego przy zakupie mieszkania, tak wiec 10% ktore uiszcze gotowke
przy umowie przedwstepnej a pozstale 12000 zlotych mam na ksiazeczce
mieszkaniowej. Pani z Banku mi powiedziala ze musze miec wtedy sporzadzony
jakis akt ostateczny - ale ja nie wiem co to znaczy, a ona nie ejst w stanie
mi tego wytlumaczyc w prosty sposob. Czy ktos z was sie orientuje w tej
calej biurokracji zwiqzanej z kredytem mieszkaniowym, ksiazeczka
mieszkaniowa, i kupnem mieszkania???? Bardzo prosze o pomoc..

Dziekuje bardzo z gory...
Iza

do góry