eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kpk
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2005-11-26 15:28:25
    Temat: kpk
    Od: markus <m...@i...pl>

    Witam wszystkich.

    Postępowanie karne nie jest moją mocną stroną, więc bardzo liczę na
    pomoc praktyków w rozwiązaniu problemu z zastosowaniem art. 484 § 2 kpk,
    tj. kiedy będzie "normalny" tryb zwyczajny" a kiedy ten z art. 484 § 2 kpk.

    A dokładnie w takich sytuacjach:

    1. sąd odroczył rozprawę i kontynuował ją w trybie zwyczajnym w składzie
    przewidzianym w art. 484 § 2 kpk. Wyrok uchylono. Czy podczas ponownego
    rozpoznawania sprawy stosuje się tryb zwyczajny (skład 1+2) czy
    ponowienie tryb uproszczony ?

    2. Jak wyżej, lecz sąd ani razu nie odroczył, zawsze przerwa poniżej 21
    dni. Wyrok uchylono. Przy ponownym rozpoznaniu tryb zwyczajny, czy
    uproszczony ?

    3. Czy zastosowanie art. 484 § 2 kpk jest możliwe po rozpoczęciu
    rozprawy, czy tylko po rozpoczęciu przewodu sądowego ?


    Będę wdzięczny za wszelkie uwagi, informację, jak Sądy postępują w praktyce.


    Pozdrawiam


    Marek.


  • 2. Data: 2005-11-26 15:57:45
    Temat: Re: kpk
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    markus napisał(a):

    >
    > Postępowanie karne nie jest moją mocną stroną, więc bardzo liczę na
    > pomoc praktyków w rozwiązaniu problemu z zastosowaniem art. 484 § 2 kpk,
    > tj. kiedy będzie "normalny" tryb zwyczajny" a kiedy ten z art. 484 § 2 kpk.
    >
    > A dokładnie w takich sytuacjach:
    >
    > 1. sąd odroczył rozprawę i kontynuował ją w trybie zwyczajnym w składzie
    > przewidzianym w art. 484 § 2 kpk. Wyrok uchylono. Czy podczas ponownego
    > rozpoznawania sprawy stosuje się tryb zwyczajny (skład 1+2) czy
    > ponowienie tryb uproszczony ?
    >

    Uproszczony.


    > 2. Jak wyżej, lecz sąd ani razu nie odroczył, zawsze przerwa poniżej 21
    > dni. Wyrok uchylono. Przy ponownym rozpoznaniu tryb zwyczajny, czy
    > uproszczony ?
    >

    Uproszczony.


    > 3. Czy zastosowanie art. 484 § 2 kpk jest możliwe po rozpoczęciu
    > rozprawy, czy tylko po rozpoczęciu przewodu sądowego ?
    >

    Tylko po rozpoczęciu przewodu sądowego [odczytanie aktu oskarżenia]


    >
    > Będę wdzięczny za wszelkie uwagi, informację, jak Sądy postępują w
    > praktyce.
    >
    >

    Ale nie każ mi tego uzasadniać. Zwłaszcza pkt. 3(bo językowo winno być
    inaczej).


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 3. Data: 2005-11-26 22:51:41
    Temat: Re: kpk
    Od: robi <v...@i...pl>

    Johnson napisał(a):

    >> 1. sąd odroczył rozprawę i kontynuował ją w trybie zwyczajnym w
    >> składzie przewidzianym w art. 484 § 2 kpk. Wyrok uchylono. Czy podczas
    >> ponownego rozpoznawania sprawy stosuje się tryb zwyczajny (skład 1+2)
    >> czy ponowienie tryb uproszczony ?
    >>
    >
    > Uproszczony.

    Zwyczajny. Brak podstaw do "powrotu" do uproszczonego.



    >> 2. Jak wyżej, lecz sąd ani razu nie odroczył, zawsze przerwa poniżej
    >> 21 dni. Wyrok uchylono. Przy ponownym rozpoznaniu tryb zwyczajny, czy
    >> uproszczony ?
    >>
    >
    > Uproszczony.

    Po uchyleniu zawsze zwyczajny. Brak podstaw do stosowania art. 484 § 2
    kpk (nie toczy się w dalszym ciągu lecz od nowa)
    >
    >
    >> 3. Czy zastosowanie art. 484 § 2 kpk jest możliwe po rozpoczęciu
    >> rozprawy, czy tylko po rozpoczęciu przewodu sądowego ?
    >>
    >
    > Tylko po rozpoczęciu przewodu sądowego [odczytanie aktu oskarżenia]

    Dlaczego ? Sąd wywołuje, nie ma oskarżonego - brak "zwrotki". Postanawia
    odroczyć powiedzmy na 40 dni lub - prawidłowo - przewodniczący zarządza
    przerwę na 40 dni. Czy na następnej rozprawie wydaje postanowienie 484 §
    2 kpk ? Moim zdaniem tak, gdyż w przeciwnym razie druga rozprawa
    musiałaby sie toczyć w składzie ławniczym.

    Pzdr.


  • 4. Data: 2005-11-26 22:54:48
    Temat: Re: kpk
    Od: robi <v...@i...pl>

    robi napisał(a):

    > Dlaczego ? Sąd wywołuje, nie ma oskarżonego - brak "zwrotki". Postanawia
    > odroczyć powiedzmy na 40 dni lub - prawidłowo - przewodniczący zarządza
    > przerwę na 40 dni. Czy na następnej rozprawie wydaje postanowienie 484 §
    > 2 kpk ? Moim zdaniem tak, gdyż w przeciwnym razie druga rozprawa
    > musiałaby sie toczyć w składzie ławniczym.
    >
    > Pzdr.

    P. S. Przećwiczone w Sądzie II instancji ;-)


  • 5. Data: 2005-11-27 04:45:15
    Temat: Re: kpk
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    robi napisał(a):

    Nie chce mi się spierać, ale moje odpowiedzi też mają podbudowanie
    praktyczne.


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 6. Data: 2005-11-27 09:08:33
    Temat: Re: kpk
    Od: robi <v...@i...pl>

    Johnson napisał(a):
    > robi napisał(a):
    >
    > Nie chce mi się spierać, ale moje odpowiedzi też mają podbudowanie
    > praktyczne.
    >
    >

    Szkoda, bo to ciekawa kwestia, przecież niewłaściwy skład to bezwzględna
    przyczyna odwoławcza.
    Jeżeli faktycznie jakiś SO przyjmuje w danych wypadkach tryb
    uproszczony, to ciekawe, że inny uważa to za błąd i to powodujący
    bezwzględną konieczność uchylenia wyroku.

    Pzdr.


  • 7. Data: 2005-11-27 09:45:14
    Temat: Re: kpk
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    robi napisał(a):

    > Szkoda, bo to ciekawa kwestia, przecież niewłaściwy skład to bezwzględna
    > przyczyna odwoławcza.
    > Jeżeli faktycznie jakiś SO przyjmuje w danych wypadkach tryb
    > uproszczony, to ciekawe, że inny uważa to za błąd i to powodujący
    > bezwzględną konieczność uchylenia wyroku.
    >

    To może zróbmy tak: ty uzasadnij swoje zdanie a ja będę podważał to
    uzasadnienie, albo sie z nim zgodzę.


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 8. Data: 2005-11-27 10:32:16
    Temat: Re: kpk
    Od: robi <v...@i...pl>

    Johnson napisał(a):

    > To może zróbmy tak: ty uzasadnij swoje zdanie a ja będę podważał to
    > uzasadnienie, albo sie z nim zgodzę.
    >

    Nie moje lecz zdanie sądu okręgowego, ja jeszcze jestem za "młody" by
    mieć "swoje" zdanie :-(

    Zdaniem SO art. 484 § 2 kpk nie wolno interpretować rozszerzająca.
    Przepis ten wyraźnie stanowi, że sąd rozpoznaje sprawę w dalszym ciągu w
    postępowaniu zwyczajnym w tym samym składzie. Więc przesłanką orzekania
    w tym samym składzie jest prowadzenie rozprawy w dalszym ciągu.
    Jeżeli Sąd na rozprawie zmienił tryb z uproszczonego na zwyczajny, jest
    to zmiana nieodwracalna (jak dochodzenia w śledztwo) i przy
    rozpoznawaniu sprawy od początku nie można zastosować art. 339 § 3 pkt 3
    kpk, gdyż on mówi o zmianie wskazanego w akcie oskarżenia trybu
    postępowania, a nie zmianie trybu postępowania dokonanego przez Sąd.
    Stąd też gdy sąd, który już wydał postanowienie z art. 484 § 2 kpk z
    różnych powodów prowadzi rozprawę od początku ( choćby na podstawie art.
    404 § 2 kpk, 404 § 3, 411 § 2 kpk i inne) musi procedować w składzie
    właściwym dla trybu zwyczajnego czyli zgodnie z art. 28 § 1 kpk. gdyż
    nie prowadzi rozprawy w dalszym ciągu. Taka sama sytuacja będzie miała
    miejsce w wypadku uchylenia wyroku i przekazaniu sprawy do ponownego
    rozpoznania. Sąd już nie rozpoznaje sprawy w dalszym ciągu, lecz od
    początku i jest związany uprzednio dokonaną zmianą trybu postępowania na
    tryb zwyczajny.
    Co do twierdzenia, że art. 484 § 2 kpk należy stosować nawet przed
    rozpoczęciem przewodu sądowego juz napisałem.

    Pzdr.



  • 9. Data: 2005-11-27 11:05:58
    Temat: Re: kpk
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    robi napisał(a):
    >
    > Zdaniem SO art. 484 § 2 kpk nie wolno interpretować rozszerzająca.
    > Przepis ten wyraźnie stanowi, że sąd rozpoznaje sprawę w dalszym ciągu w
    > postępowaniu zwyczajnym w tym samym składzie. Więc przesłanką orzekania
    > w tym samym składzie jest prowadzenie rozprawy w dalszym ciągu.
    > Jeżeli Sąd na rozprawie zmienił tryb z uproszczonego na zwyczajny, jest
    > to zmiana nieodwracalna (jak dochodzenia w śledztwo) i przy
    > rozpoznawaniu sprawy od początku nie można zastosować art. 339 § 3 pkt 3
    > kpk, gdyż on mówi o zmianie wskazanego w akcie oskarżenia trybu
    > postępowania, a nie zmianie trybu postępowania dokonanego przez Sąd.
    > Stąd też gdy sąd, który już wydał postanowienie z art. 484 § 2 kpk z
    > różnych powodów prowadzi rozprawę od początku ( choćby na podstawie art.
    > 404 § 2 kpk, 404 § 3, 411 § 2 kpk i inne) musi procedować w składzie
    > właściwym dla trybu zwyczajnego czyli zgodnie z art. 28 § 1 kpk. gdyż
    > nie prowadzi rozprawy w dalszym ciągu. Taka sama sytuacja będzie miała
    > miejsce w wypadku uchylenia wyroku i przekazaniu sprawy do ponownego
    > rozpoznania. Sąd już nie rozpoznaje sprawy w dalszym ciągu, lecz od
    > początku i jest związany uprzednio dokonaną zmianą trybu postępowania na
    > tryb zwyczajny.

    Przede wszystkim to jest uzasadnienie tylko do sytuacji gdy przed
    uchyleniem zmieniono tryb na zwykły [kazus 1], a nie tłumaczy twojej
    opowiedzi na [kazus 2].
    Po uchyleniu sprawy zazwyczaj sąd rozpoznaje sprawę od początku - a więc
    wracamy do sytuacji procesowej która miała miejsce po wniesieniu aktu
    oskarżenia: sąd w zasadzie przeprowadza całe postępowanie od początku -
    skład uległ zmianie [wyjątkowo tylko art. 442 § 2 kpk]. Rozpoznanie
    ponowne według mnie oznacza że *pomija się* wszystkie czynności
    procesowe poprzedniego sądu [składu], zwłaszcza o charakterze procesowym
    [zmiana trybu, uprzedzenie o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej,
    itp]. Zgodnie z twoim [SO] rozumowaniem nie byłoby na przykład konieczne
    uprzedzanie po raz drugi o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu
    zarzucanego oskarżonemu, bo poprzedni sąd już to zrobił.
    Prezes Sądu nie musi więc niczego kierować na posiedzenie bo wniosek o
    rozpoznanie sprawy w trybie uproszczonym jest, a postanowienie
    poprzedniego sądu o zamianie trybu nie obowiązuje.

    Ale to wszystko rzeczywiście może być dyskusyjne i zastanawiam się czemu
    jeszcze żaden skład SO nie wystąpił z takim pytaniem do SN.



    > Co do twierdzenia, że art. 484 § 2 kpk należy stosować nawet przed
    > rozpoczęciem przewodu sądowego juz napisałem.
    >

    Językowo może i tak w końcu rozprawa to nie to samo co przewód sądowy.
    Ale praktycznie skoro przewód sądowy się nie rozpoczął to mamy cały czas
    sytuację jak bezpośrednio po wniesieniu aktu oskarżenia, czyli sąd
    jeszcze nie zaczął się zapoznawać z dowodami i wobec tego nie zdążył ich
    zapomnieć po upływie tych 21 dni [czemu chyba ma służyć ten art. 484 kpk].

    Według mnie ten cały art. 484 §2 kpk jest zbędny i głupi, i prędzej czy
    później będzie uchylony.



    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 10. Data: 2005-11-27 11:34:02
    Temat: Re: kpk
    Od: robi <v...@i...pl>

    Johnson napisał(a):
    > robi napisał(a):
    >
    > Przede wszystkim to jest uzasadnienie tylko do sytuacji gdy przed
    > uchyleniem zmieniono tryb na zwykły [kazus 1], a nie tłumaczy twojej
    > opowiedzi na [kazus 2].

    Przyznam, że przy kazusie nr 2, niezbyt dobrze rozumiem argumentację SO.
    Generalnie z niej wynika, że gdy nie stosuje się art. 484 § 2 kpk,
    lecz sprawę prowadzoną w trybie uproszczonym prowadzi się z
    jakichkolwiek powodów od początku, to zawsze prowadzi się ja w trybie
    zwyczajnym. Czyli również po uchyleniu sprawy.

    > Po uchyleniu sprawy zazwyczaj sąd rozpoznaje sprawę od początku - a więc
    > wracamy do sytuacji procesowej która miała miejsce po wniesieniu aktu
    > oskarżenia: sąd w zasadzie przeprowadza całe postępowanie od początku -
    > skład uległ zmianie [wyjątkowo tylko art. 442 § 2 kpk]. Rozpoznanie
    > ponowne według mnie oznacza że *pomija się* wszystkie czynności
    > procesowe poprzedniego sądu [składu], zwłaszcza o charakterze procesowym
    > [zmiana trybu, uprzedzenie o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej,
    > itp]. Zgodnie z twoim [SO] rozumowaniem nie byłoby na przykład konieczne
    > uprzedzanie po raz drugi o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu
    > zarzucanego oskarżonemu, bo poprzedni sąd już to zrobił.
    > Prezes Sądu nie musi więc niczego kierować na posiedzenie bo wniosek o
    > rozpoznanie sprawy w trybie uproszczonym jest, a postanowienie
    > poprzedniego sądu o zamianie trybu nie obowiązuje.
    >
    > Ale to wszystko rzeczywiście może być dyskusyjne i zastanawiam się czemu
    > jeszcze żaden skład SO nie wystąpił z takim pytaniem do SN.

    Nie za bardzo mogę się zgodzić z tym, iż pomija się wszystkie czynności
    procesowe z poprzedniego postępowania. Proces toczący się od początku
    już jest "innym" procesem, choćby z uwagi na zakaz reformationis in
    peius, na art. 422 kpk.
    Ale w tym co piszesz jest dużo racji. Gdy kiedyś dane mi było orzekać, a
    było to pod starym kpk, to faktycznie przyjmowano, że nie bierze się pod
    uwagę czynności procesowych z poprzedniego procesu. Widocznie stanowisko
    SO się zmieniło, ku lamencie asesorów ;-(


    >> Co do twierdzenia, że art. 484 § 2 kpk należy stosować nawet przed
    >> rozpoczęciem przewodu sądowego juz napisałem.
    >>
    >
    > Językowo może i tak w końcu rozprawa to nie to samo co przewód sądowy.
    > Ale praktycznie skoro przewód sądowy się nie rozpoczął to mamy cały czas
    > sytuację jak bezpośrednio po wniesieniu aktu oskarżenia, czyli sąd
    > jeszcze nie zaczął się zapoznawać z dowodami i wobec tego nie zdążył ich
    > zapomnieć po upływie tych 21 dni [czemu chyba ma służyć ten art. 484 kpk].
    >
    > Według mnie ten cały art. 484 §2 kpk jest zbędny i głupi, i prędzej czy
    > później będzie uchylony.
    >
    Z tym się w pełni zgodzę. Jak widać, coś co miało przyspieszyć, stwarza
    problemy.
    SN się tym nie zajmie, gdyż kasacja od wyroków uchylających nie
    przysługuje, a sąd o którym piszę nie jest skłonny zadawać pytania
    prawne :-(.

    Pzdr.

    P.S. Z ręką na sercu to nie są moje pomysły. Piszę to na podstawie
    uzasadnień SO. Ja jestem za "cienki Bolek" by ten pogląd oceniać :-(

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1