eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › konsekwencje za namalowanie czegoś na jezdni
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2012-12-30 21:28:18
    Temat: Re: konsekwencje za namalowanie czegoś na jezdni
    Od: Jawi <t...@p...pl>

    W dniu 2012-12-30 19:11, Adam Potrykus pisze:
    > Ale jakie to ma znaczenie, jaki napis popełniłeś?
    > Gdy kierowca zacznie koncentrować się na przeczytaniu tych bazgrołów,
    > może przeoczyć inne zagrożenie (albo sam spowodować takowe), przez co w
    > wyniku umieszczenia takiego napisu, może dojść do kolizji/wypadku.

    Ale pieprzysz i to w starym roku jeszcze :)


    --



  • 12. Data: 2012-12-30 21:30:35
    Temat: Re: konsekwencje za namalowanie czegoś na jezdni
    Od: Adam Potrykus <a...@n...spam.please.pl>

    On 12/30/2012 07:49 PM, maruda wrote:

    > No paczpan... A gdy kierowca zacznie się koncentrować na billboardach
    > przedstawiających zgrabne i nie do końca ubrane panienki reklamujące
    > pończochy czy staniki - to co?

    I co chciałeś tym udowodnić, bo nie rozumiem?

    > A "BUS" to już wolno wymalować na jezdni? No tak... bo to urzędnik
    > zezwolił, to oczywiście jest ponad prawem.

    Idź wypłakiwać swoje żale gdzieś indziej, dobrze?
    Jak Ci się nie podoba, to pisz skargę do właściwego urzędu, albo
    zarządcy drogi, a nie na grupy dyskusyjne.

    > A widzieliśta może takie fotki, gdzie (chyba w Hameryce) na jezdni
    > naklejano obrazki symulujące potężne dziury w nawierzchni (była to
    > reklama amortyzatorów) i któryś kierowca próbując to ominąć zjechałby na
    > przeciwny pas itd... - to co?

    Ojej, a widziałeś zdjęcia UFO w Roswell?

    > To już kierowca może być totalnym debilem, koniem dorożkarskim, krową na
    > postronku? Pewno tak. Wam to pasuje :)

    Na pewno niektóre marudy co tu piszą, pretendują do takiej opinii.


    --
    Adam Potrykus


  • 13. Data: 2012-12-30 23:04:03
    Temat: Re: konsekwencje za namalowanie czegoś na jezdni
    Od: grz <g...@g...com>

    Ostatnia wypowiedź pana Adama sugeruje, że rzeczowa dyskusja się skończyła.

    Dziękuję wszystkim jeszcze raz za odpowiedzi.

    Pozdrawiam.


  • 14. Data: 2012-12-31 10:47:10
    Temat: Re: konsekwencje za namalowanie czegoś na jezdni
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 30 Dec 2012, Andrzej Lawa wrote:

    > W dniu 30.12.2012 18:50, Adam Potrykus pisze:
    >
    >> Art. 97 KW - Samowolne umieszczanie na drodze znaków, napisów lub
    >> symboli. 100 zł.
    >> Conajmniej o jedno zero za mało, biorąc pod uwagę ewentualne
    >> konsekwencje, wynikające z wprowadzenia w błąd kierującego pojazdem.
    >
    > Ukaranie za 97KW nie wyklucza ukarania za np. sprowadzenie zagrożenia
    > w ruchu drogowym.

    Na pewno?
    Jakoś tak mi się zdaje, że nie można karać dwa razy za ten sam czyn,
    aby skutek był podobny przepis musiałby przewidywać podwyższenie
    kary za jeden "czyn łączny" (tak AFAIR jest np. za niektóre wykroczenia
    po pijaku).
    Skoro nawet fiskus przegrał przed NSA problem "podwójnej kary", to
    coś w tym musi być ;)

    Jeszcze raz: istnienie dwu dających się zastosować w tym samym przypadku
    (różnych) kar oczywiscie nie wyklucza zastosowania kary bardziej
    dolegliwej, ale to co innego niż ukaranie za dany czyn i późniejszą
    próbę drugiego ukarania za ten sam czyn poprzez odrębną ocenę
    zachowania (ale tego samego czynu).

    pzdr, Gotfryd


  • 15. Data: 2012-12-31 13:24:32
    Temat: Re: konsekwencje za namalowanie czegoś na jezdni
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 31.12.2012 10:47, Gotfryd Smolik news pisze:

    > Jeszcze raz: istnienie dwu dających się zastosować w tym samym przypadku
    > (różnych) kar oczywiscie nie wyklucza zastosowania kary bardziej
    > dolegliwej, ale to co innego niż ukaranie za dany czyn i późniejszą
    > próbę drugiego ukarania za ten sam czyn poprzez odrębną ocenę
    > zachowania (ale tego samego czynu).

    Nie miałem na myśli późniejszej próby, ale "hurtowego" ukarania za
    wszystkie naruszone przepisy.

    Fakt, nieco dwuznacznie to ująłem.



  • 16. Data: 2013-01-01 13:41:51
    Temat: Re: konsekwencje za namalowanie czegoś na jezdni
    Od: Zachodni Wiatr <z...@o...nospam.pl>

    Oglądnijcie relacje z TUR DE POLONE :) Tam dopiero bekną za pisanie na
    drodze.
    J.


  • 17. Data: 2013-01-01 14:28:06
    Temat: Re: konsekwencje za namalowanie czegoś na jezdni
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Adam Potrykus" <a...@n...spam.please.pl> napisał w wiadomości
    news:kbputc$uvt$1@node2.news.atman.pl...
    > On 12/30/2012 02:40 PM, grz wrote:
    >> Witam,
    >>
    >> Co może grozić osobie za namalowanie czegoś na asfalcie na jezdni? Czy
    >> będzie to wykroczenie, przestępstwo? Kto i na podstawie jakich
    >> paragrafów może nałożyć karę albo mandat? Czy to ma jakieś znaczenie czy
    >> to będzie droga miejska czy np. krajowa (kto inny nimi zarządza).
    >>
    >> Pozdrawiam
    >> Grzegorz
    >>
    >
    > Art. 97 KW - Samowolne umieszczanie na drodze znaków, napisów lub
    > symboli. 100 zł.
    > Conajmniej o jedno zero za mało, biorąc pod uwagę ewentualne
    > konsekwencje, wynikające z wprowadzenia w błąd kierującego pojazdem.

    Nie wiemy, czy facet chce malować znaki,. Może chce napisać, że "Kocha
    Agatę" :-)


  • 18. Data: 2013-01-01 14:29:37
    Temat: Re: konsekwencje za namalowanie czegoś na jezdni
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "grz" <g...@g...com> napisał w wiadomości
    news:95ec63bb-48e1-47c2-be17-2570a370e6eb@googlegrou
    ps.com...
    > Miałem bardziej na myśli napis w stylu "Wesołego Alleluja" albo
    > "Szczęście młodej parze" a nie rysowanie znaków wprowadzających w błąd
    > kierowców.
    > Z tego co czytam Art. 97 KW to "Kto wykracza przeciwko innym przepisom o
    > bezpieczeństwie lub o porządku ruchu na drogach publicznych,podlega karze
    > grzywny do 3 000 złotych albo karze nagany.", tylko w taryfikatorze
    > mandatów jest pod ten artykuł podciągnięte bazgranie po jezdni.


    Moim zdaniem błędem jest patrzenie na ten czyn przez pryzmat PoRD. To
    bedzie uszkodzenie mienia, a kara zależna od kosztów usunięcia napisu.


  • 19. Data: 2013-01-01 18:13:03
    Temat: Re: konsekwencje za namalowanie czegoś na jezdni
    Od: Adam Potrykus <a...@n...spam.please.pl>

    On 01/01/2013 02:28 PM, Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "Adam Potrykus" <a...@n...spam.please.pl> napisał w
    > wiadomości news:kbputc$uvt$1@node2.news.atman.pl...
    >> On 12/30/2012 02:40 PM, grz wrote:
    >>> Witam,
    >>>
    >>> Co może grozić osobie za namalowanie czegoś na asfalcie na jezdni?
    >>> Czy będzie to wykroczenie, przestępstwo? Kto i na podstawie jakich
    >>> paragrafów może nałożyć karę albo mandat? Czy to ma jakieś znaczenie
    >>> czy to będzie droga miejska czy np. krajowa (kto inny nimi zarządza).
    >>>
    >>> Pozdrawiam
    >>> Grzegorz
    >>>
    >>
    >> Art. 97 KW - Samowolne umieszczanie na drodze znaków, napisów lub
    >> symboli. 100 zł.
    >> Conajmniej o jedno zero za mało, biorąc pod uwagę ewentualne
    >> konsekwencje, wynikające z wprowadzenia w błąd kierującego pojazdem.
    >
    > Nie wiemy, czy facet chce malować znaki,. Może chce napisać, że "Kocha
    > Agatę" :-)

    No właśnie, czyli chce popełnić napisanie napisu ;-)
    A w tym Art jest mowa o umieszczaniu znaków, NAPISÓW lub symboli :-)

    --
    Adam Potrykus


  • 20. Data: 2013-01-01 22:12:55
    Temat: Re: konsekwencje za namalowanie czegoś na jezdni
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Zachodni Wiatr" <z...@o...nospam.pl> napisał w
    wiadomości news:50e34a41$0$1312$65785112@news.neostrada.pl...
    > Oglądnijcie relacje z TUR DE POLONE :) Tam dopiero bekną za pisanie na
    > drodze.
    > J.
    >

    Sądzisz, że wykonano to bez zgody właściciela drogi?

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1