Kira wrote:
>
> A nie no, chwileczke. Kupuje bilet, czyli zawieram sobie
> z MZK umowe na dowiezienie mnie do okreslonego miejsca,
> a ci sobie tak o, zmieniaja trase i wioza jakiegos goscia
> na policje? A co mnie interesuje jego bilet, ja sie akurat
> spiesze na wazne spotkanie -- i oni moga miec to w nosie
> jak rozumiem, tak?
>
krótko mówiąc tak.

do góry

Marcin Tałajczyk wrote:
> Wydaje mi się że kontroler ma obowiązek udowodnić (na żądanie pasażera),
> że jest kontrolerem, a zatem pokazać jakąś legitymację lub inny
> identyfikator. Bo skąd niby pasażerowie autobusu mogą wiedzieć czy dana
> osoba jest kontrolerem.
>

Dyskusja czysto akademicka.

do góry

witek napisał(a):
> Kira wrote:
>> A nie no, chwileczke. Kupuje bilet, czyli zawieram sobie z MZK umowe
>> na dowiezienie mnie do okreslonego miejsca, a ci sobie tak o,
>> zmieniaja trase i wioza jakiegos goscia na policje? A co mnie
>> interesuje jego bilet, ja sie akurat spiesze na wazne spotkanie -- i
>> oni moga miec to w nosie jak rozumiem, tak?
>>
> krótko mówiąc tak.
A byles kiedys swiadkiem takiego zdarzenia? Bo ja nie. Nie slyszalem tez
o takim przypadku.

--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:d9tpnf$gv1$3@inews.gazeta.pl...

> w przypadku odmowy pokazania dokumentów podjedziesz na twój koszt na
> policję całym autobusem razem z pasażerami.
No - i tramwajem też. ROTFL. A może się pofatygujesz i podasz jakąś podstawę
prawną swoich pomysłów?

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

badzio wrote:
>
> A byles kiedys swiadkiem takiego zdarzenia? Bo ja nie. Nie slyszalem tez
> o takim przypadku.
>
w praktyce zdarza się to bardzo rzadko,
bo zwykle albo delikwent pokazuje dokumenty, albo przewoźnik stara się
aby policja dojechała do autobusu, bo to znacznie szybciej
albo spotyka się takie gruboszyjne, że dla własnego bezpieczeństwa
lepiej puścić.

do góry

Jotte wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
> news:d9tpnf$gv1$3@inews.gazeta.pl...
>
>
>>w przypadku odmowy pokazania dokumentów podjedziesz na twój koszt na
>>policję całym autobusem razem z pasażerami.
>
> No - i tramwajem też. ROTFL. A może się pofatygujesz i podasz jakąś podstawę
> prawną swoich pomysłów?
>
prawo przewozowe, regulamin MZK,

do góry

witek wrote:
> Jotte wrote:
>
>> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w
>> wiadomości
>> news:d9tpnf$gv1$3@inews.gazeta.pl...
>>
>>
>>> w przypadku odmowy pokazania dokumentów podjedziesz na twój koszt na
>>> policję całym autobusem razem z pasażerami.
>>
>>
>> No - i tramwajem też. ROTFL. A może się pofatygujesz i podasz jakąś
>> podstawę
>> prawną swoich pomysłów?
>>
> prawo przewozowe, regulamin MZK,


A jaki to dokladnie paragraf daje prawo kierowcy pozbawienie wolnosci 50
postronnych osob w zwiazku z dysputa dwoch innych o jakies drobne
formalnosci?

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:d9uden$3qp$6@inews.gazeta.pl...
> > No - i tramwajem też. ROTFL. A może się pofatygujesz i podasz jakąś
podstawę
> > prawną swoich pomysłów?
> prawo przewozowe, regulamin MZK,
Konkrecik jakiś, artykulik, paragrafik? Dasz radę, czy niekoniecznie? ;)

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

bur wrote:
>
>
> A jaki to dokladnie paragraf daje prawo kierowcy pozbawienie wolnosci 50
> postronnych osob w zwiazku z dysputa dwoch innych o jakies drobne
> formalnosci?
>
a kto im zabrania wysiąść.

do góry

witek wrote:
> bur wrote:
>
>>
>>
>> A jaki to dokladnie paragraf daje prawo kierowcy pozbawienie wolnosci
>> 50 postronnych osob w zwiazku z dysputa dwoch innych o jakies drobne
>> formalnosci?
>>
> a kto im zabrania wysiąść.


Zawarli z przewoznikiem umowe dowiezienia na przystanki a nie na
komisariat.

do góry