eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kilka zlotych z 2000roku i windykacja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2009-11-30 07:08:45
    Temat: kilka zlotych z 2000roku i windykacja
    Od: "newsy" <pieslak2@cut_wp.pl>

    Otóż miałem kartę debetową, od 2000r. nie kożystałem z niej, potem
    zapmniałem iż istniała itp.

    Okazało się iż bank o niej pamiętał i skrzętnie naliczał coś tam do niej.
    Powstalo zobowiązanie na kilkadzieisąt złotych i bank sprzedał dług firmie
    windykacyjnej, ta z koleji innej, ta jeszcze innej.

    Przez kilka lat zupełna cisza, teraz przyszło z sądu nakaz zapłaty na sumę
    ponad 4tyś!

    Odsetki itp. Lecz najbardziej wkurzające to zastępstwo procesowe
    1500złotych.

    Zobowiązanie wobec banku jest z 2000roku. Czy istnieje możliwość powołania
    się na przedawnienie roszczenia?

    Pozdrawiam

    J.



  • 2. Data: 2009-12-02 04:32:38
    Temat: Re: kilka zlotych z 2000roku i windykacja
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    newsy wrote:
    > Otó? mia?em karte debetow?, od 2000r. nie ko?ysta?em z niej, potem
    > zapmnia?em i? istnia?a itp.
    >
    > Okaza?o sie i? bank o niej pamieta? i skrzetnie nalicza? co? tam do niej.
    > Powstalo zobowi?zanie na kilkadzieis?t z?otych i bank sprzeda? d?ug firmie
    > windykacyjnej, ta z koleji innej, ta jeszcze innej.
    >
    > Przez kilka lat zupe?na cisza, teraz przysz?o z s?du nakaz zap?aty na sume
    > ponad 4ty?!
    >
    > Odsetki itp. Lecz najbardziej wkurzaj?ce to zastepstwo procesowe
    > 1500z?otych.
    >
    > Zobowi?zanie wobec banku jest z 2000roku. Czy istnieje mo?liwo?ae powo?ania
    > sie na przedawnienie roszczenia?
    >

    Była możliwość. w sądzie.
    teraz zacznij sie zastanawiac gdzie szły listy z firm windykacyjnych i z
    sądu, a potem ewentualnie próbuj coś kombinować z ponowną rozprawą z
    racji źle doręczonych listów. O ile w ogóle.


  • 3. Data: 2009-12-02 09:23:56
    Temat: Re: kilka zlotych z 2000roku i windykacja
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    witek pisze:
    > newsy wrote:
    >> Otó? mia?em karte debetow?, od 2000r. nie ko?ysta?em z niej, potem
    >> zapmnia?em i? istnia?a itp.
    >>
    >> Okaza?o sie i? bank o niej pamieta? i skrzetnie nalicza? co? tam do niej.
    >> Powstalo zobowi?zanie na kilkadzieis?t z?otych i bank sprzeda? d?ug
    >> firmie windykacyjnej, ta z koleji innej, ta jeszcze innej.
    >>
    >> Przez kilka lat zupe?na cisza, teraz przysz?o z s?du nakaz zap?aty na
    >> sume ponad 4ty?!
    >>
    >> Odsetki itp. Lecz najbardziej wkurzaj?ce to zastepstwo procesowe
    >> 1500z?otych.
    >>
    >> Zobowi?zanie wobec banku jest z 2000roku. Czy istnieje mo?liwo?ae
    >> powo?ania sie na przedawnienie roszczenia?
    >>
    >
    > Była możliwość. w sądzie.

    Skoro dopiero dostał nakaz zapłaty, to możliwość chyba jeszcze jest?

    > teraz zacznij sie zastanawiac gdzie szły listy z firm windykacyjnych i z
    > sądu, a potem ewentualnie próbuj coś kombinować z ponowną rozprawą z
    > racji źle doręczonych listów. O ile w ogóle.

    Pytanie było zupełnie inne. Czytałeś w ogóle to na co odpisujesz?

    Odpowiedź:
    - na przedawnienie możesz się powołać, ewentualne koszty zastępstwa przy
    wartości przedmiotu sporu do 5000zł nie powinny (z wyjątkiem wyjątkowych
    sytuacji) przekraczać 600zł.


    --
    Liwiusz

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1