On Tue, 4 Apr 2023 17:27:30 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 04.04.2023 o 08:28, J.F pisze:
>>> Więc zasadniczo świadek nie może (w języku prawniczym nie wolno mu)
>>> kłamać, za to spokojnie może odmawiać odpowiedzi bez żadnych skutków
>>
>> Odmowa to nie zatajenie.
>
> W sumie to bez przepisu szczegółowego to byłoby zatajenie.

Hm, czy zatajenie to "wiem, ale nie powiem" ?


>> No ale pytaja cie "co swiadkowi wiadomo o sprawie", odpowiadasz
>> -"nic"
>> i wlasnie zataiłeś prawdę, bo dobrze wiesz, ze to Ty zrobiłes.
>>
>> Możesz odmówić, ale wtedy maja kandydata na podejrzanego :-)
>
> Akurat to nie stanowi przesłanki:P
>
>>> - nie można postawić
>>> świadkowi zarzutów za brak odpowiedzi, tomasikując nawet nie można
>>> wszcząć postępowania - mimo że w zasadzie świadek przyznaje się że
>>> obawia się odpowiedzialności karnej więc coś ma na sumieniu.
>>
>> ale maja oryginalna sprawe, i w ramach niej szerokie uprawnienia.
>
> I tak mogą. Odmowa nic nie zmienia.
>
>>> Dlatego rzekome słuchanie podejrzanego jako świadka jest mało skuteczne
>>> - pouczony i jak nie jest głupi to po prostu odmówi odpowiedzi.
>>
>> A jak odmówi to sie podklada.
>
> Niczemu się nie podkłada. Tego nie da się w żaden sposób wykorzystać
> procesowo. Przynajmniej legalnie.

Na procesie moze i nie, ale na wniosku aresztowym?
"jako jedyny z przesluchiwanych odmowil zeznan".

No i nakierowuje organy na siebie - nie szukaja juz kto, tylko
dowodow na osobę.

J.

do góry

W dniu 06.04.2023 o 17:21, J.F pisze:

>> W sumie to bez przepisu szczegółowego to byłoby zatajenie.
>
> Hm, czy zatajenie to "wiem, ale nie powiem" ?

No jak wiesz, ale nie powiesz;) Z tym że wystarczy wiedzieć i nie
powiedzieć- nie musisz mówić "wiem ale nie powiem":P

>> Niczemu się nie podkłada. Tego nie da się w żaden sposób wykorzystać
>> procesowo. Przynajmniej legalnie.
>
> Na procesie moze i nie, ale na wniosku aresztowym?
> "jako jedyny z przesluchiwanych odmowil zeznan".

Nie sądzę, żeby sędzia się tak podłożył.

> No i nakierowuje organy na siebie - nie szukaja juz kto, tylko
> dowodow na osobę.

NIech sobie szukają - od tego są.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 06.04.2023 o 15:47, J.F pisze:

> Np trupa w mieszkaniu mamy, to policja chodzi po wszystkich sasiadach
> i ... a niech Robert napisze, co robi.

Ale to nie jest tajemnica - rozpytują, żeby ocenić czy warto kogoś
wzywać na świadka. W tej sytuacji nie ma zupełnie potrzeby wskazywania
dlaczego odmawiać odpowiedzi - każdy może z nimi wtedy gadać albo i nie
- jego decyzja. Co więcej można - w sensie wolno kłamać:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Thu, 6 Apr 2023 17:41:10 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 06.04.2023 o 15:47, J.F pisze:
>> Np trupa w mieszkaniu mamy, to policja chodzi po wszystkich sasiadach
>> i ... a niech Robert napisze, co robi.
>
> Ale to nie jest tajemnica - rozpytują, żeby ocenić czy warto kogoś
> wzywać na świadka. W tej sytuacji nie ma zupełnie potrzeby wskazywania
> dlaczego odmawiać odpowiedzi - każdy może z nimi wtedy gadać albo i nie
> - jego decyzja. Co więcej można - w sensie wolno kłamać:P

Ale ostatnio Robert pisal, ze takie pytanie matki, to juz
przesluchanie ...

J.

do góry

On Thu, 6 Apr 2023 17:37:58 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 06.04.2023 o 17:21, J.F pisze:
>
>>> W sumie to bez przepisu szczegółowego to byłoby zatajenie.
>>
>> Hm, czy zatajenie to "wiem, ale nie powiem" ?
>
> No jak wiesz, ale nie powiesz;) Z tym że wystarczy wiedzieć i nie
> powiedzieć- nie musisz mówić "wiem ale nie powiem":P

No ale powiedziałem, ze wiem, to nie wiem, czy to takie zatajenie :-)

>>> Niczemu się nie podkłada. Tego nie da się w żaden sposób wykorzystać
>>> procesowo. Przynajmniej legalnie.
>>
>> Na procesie moze i nie, ale na wniosku aresztowym?
>> "jako jedyny z przesluchiwanych odmowil zeznan".
>
> Nie sądzę, żeby sędzia się tak podłożył.

Sedzia? a czym on ryzykuje?

>> No i nakierowuje organy na siebie - nie szukaja juz kto, tylko
>> dowodow na osobę.
>
> NIech sobie szukają - od tego są.

Cos tam znajda - prawdziwe lub nie, i posiedzisz :-)

J.

do góry

W dniu 06.04.2023 o 18:05, J.F pisze:

>> No jak wiesz, ale nie powiesz;) Z tym że wystarczy wiedzieć i nie
>> powiedzieć- nie musisz mówić "wiem ale nie powiem":P
>
> No ale powiedziałem, ze wiem, to nie wiem, czy to takie zatajenie :-)

Sprytne;) Ale działa tylko na pierwsze pytanie "czy wie pan.pani coś na
temat?" Potem się już pytają co wiesz:P

>> Nie sądzę, żeby sędzia się tak podłożył.
>
> Sedzia? a czym on ryzykuje?

Na tej zasadzie to może cokolwiek wpisać - nie ma co się nad tym
zastanawiać:P

>> NIech sobie szukają - od tego są.
>
> Cos tam znajda - prawdziwe lub nie, i posiedzisz :-)

To i tak mogą. Jak zaczniemy rozważać czy kulsony moga fałszować dowody
to równie dobrze możemy rozważać, czy pierdolnięcie kulsona zza węgła
cegłówką jest dozwolone jak cię nie złapią - w sumie jak nie złapią to w
koncu umorzą więc sprawy nie ma:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 06.04.2023 o 18:03, J.F pisze:

>> Ale to nie jest tajemnica - rozpytują, żeby ocenić czy warto kogoś
>> wzywać na świadka. W tej sytuacji nie ma zupełnie potrzeby wskazywania
>> dlaczego odmawiać odpowiedzi - każdy może z nimi wtedy gadać albo i nie
>> - jego decyzja. Co więcej można - w sensie wolno kłamać:P
>
> Ale ostatnio Robert pisal, ze takie pytanie matki, to juz
> przesluchanie ...

Robert różne rzeczy pisze. Na ogół oznacza to że jest dokładnie na odwrót:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Thu, 6 Apr 2023 18:23:40 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 06.04.2023 o 18:03, J.F pisze:
>>> Ale to nie jest tajemnica - rozpytują, żeby ocenić czy warto kogoś
>>> wzywać na świadka. W tej sytuacji nie ma zupełnie potrzeby wskazywania
>>> dlaczego odmawiać odpowiedzi - każdy może z nimi wtedy gadać albo i nie
>>> - jego decyzja. Co więcej można - w sensie wolno kłamać:P
>>
>> Ale ostatnio Robert pisal, ze takie pytanie matki, to juz
>> przesluchanie ...
>
> Robert różne rzeczy pisze. Na ogół oznacza to że jest dokładnie na odwrót:P

Nie czepialbym by sie, gdyby napisal, ze to nie przesłuchanie,
zadadzą nieformalnie pare pytan, bedą decydowac co dalej.

Ale on pisał, ze to juz przesłuchanie ... chc nieformalne ... moze cos
w tym jest ...

J.

do góry

W dniu 06.04.2023 o 18:32, J.F pisze:

> Nie czepialbym by sie, gdyby napisal, ze to nie przesłuchanie,
> zadadzą nieformalnie pare pytan, bedą decydowac co dalej.
>
> Ale on pisał, ze to juz przesłuchanie ... chc nieformalne ... moze cos
> w tym jest ...

Nic w tym nie ma. To jest rozpytanie i nie jest czynnością procesową -
choć w notatniku powinna zostać odnotowana. Skoro nie zostaleś
poinformowany o odpowiedzialności za składanie fałszywych zeznań - a nie
zostałes, bo to nie jest przesłuchanie, to możesz kłamać (albo po prostu
z nimi nie gadać) i mogą ci skoczyć. Oczywiście moralna ocena to co
innego i czasem warto pomóc - ale należy pamiętać że policjant nie jest
twoim kumplem ani przyjacielem i trzeba uważać żeby nie narobić sobie
kłopotów.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Thu, 6 Apr 2023 18:21:21 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 06.04.2023 o 18:05, J.F pisze:
>>> No jak wiesz, ale nie powiesz;) Z tym że wystarczy wiedzieć i nie
>>> powiedzieć- nie musisz mówić "wiem ale nie powiem":P
>>
>> No ale powiedziałem, ze wiem, to nie wiem, czy to takie zatajenie :-)
>
> Sprytne;) Ale działa tylko na pierwsze pytanie "czy wie pan.pani coś na
> temat?" Potem się już pytają co wiesz:P

>>> Nie sądzę, żeby sędzia się tak podłożył.
>> Sedzia? a czym on ryzykuje?
> Na tej zasadzie to może cokolwiek wpisać - nie ma co się nad tym
> zastanawiać:P

Ale ty cos wiesz, skoro odmówiles zeznan :-)

>>> NIech sobie szukają - od tego są.
>> Cos tam znajda - prawdziwe lub nie, i posiedzisz :-)
> To i tak mogą. Jak zaczniemy rozważać czy kulsony moga fałszować dowody
> to równie dobrze możemy rozważać, czy pierdolnięcie kulsona zza węgła
> cegłówką jest dozwolone jak cię nie złapią - w sumie jak nie złapią to w
> koncu umorzą więc sprawy nie ma:P

Zaraz tam fałszowac. Spytają sąsiadów, czy ty nie zachowywałes sie
dziwnie - a sasiedzi jak to sąsiedzi. Czy skonfliktowany ze zwlokami
nie był. Odcisk opony znajdą ... opona, jak milion innych, odcisk
w miejscu w którym kazdy mógl zostawic ... ale akurat masz opony tego
typu na samochodzie ... i teczka rosnie.

Pies cie rozpozna po zapachu, itp.

J.

do góry