eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › czy upłynął termin, by uniewaznić umowę kupna/sprzedaży?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2009-08-06 06:15:04
    Temat: Re: czy upłynął termin, by uniewaznić umowę kupna/sprzedaży?
    Od: Agryppa <j...@t...pl>

    Marcin Debowski wrote:

    > Tak dla jasności, bo lecisz po jakis dziwnych stereotypach, to działa w
    > obie strony, czyli majątek żony sprzed małżeństwa pozostaje jej odrębnym
    > majątkiem mimo trwania tego małżeństwa, więc to nie tylko u męża.
    >

    Jeszcze jedno pytanie w tej sprawie:
    Jest małżeństwo i w trakcie trwania małżeństwa dochodzi do zakupu posesji. W
    księdze wieczystej pojawia się wpis jedynie męża. Czy taki stan rzeczy to
    też majątek osobisty męża? Żona oczywiście w momencie zakupu n eprotestuje,
    że jej nazwiska tam nie będzie bo "rozkochana" i naiwna.
    Czy ma prawo do tego lokalu i jak wpowinna to zmienić?

    ---
    pzdr i dziekuję
    Agryppa


  • 12. Data: 2009-08-06 06:41:11
    Temat: Re: czy upłynął termin, by uniewaznić umowę kupna/sprzedaży?
    Od: spp <s...@o...pl>

    Agryppa pisze:

    > Jest małżeństwo i w trakcie trwania małżeństwa dochodzi do zakupu posesji. W
    > księdze wieczystej pojawia się wpis jedynie męża. Czy taki stan rzeczy to
    > też majątek osobisty męża? Żona oczywiście w momencie zakupu n eprotestuje,
    > że jej nazwiska tam nie będzie bo "rozkochana" i naiwna.
    > Czy ma prawo do tego lokalu i jak wpowinna to zmienić?

    Jeżeli kupione za pieniądze z majątku wspólnego to oboje są
    właścicielami - do wyprostowania na drodze sądowej.
    Jeżeli z majątku osobistego męża - to rzeczywiście tylko mąż.

    --
    spp


  • 13. Data: 2009-08-06 08:34:29
    Temat: Re: czy upłynął termin, by uniewaznić umowę kupna/sprzedaży?
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Agryppa" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:h5cbrh$3rl$2@news.onet.pl...

    > Powiem szczerze, że zmienia to w sposób zaskakujacy moje pojmowanie
    > kontraktu małżeńskiego. Sądziłem, że jak ktoś coś ma to gdy wchodzi w

    A widzisz. Nie wystarczy omotac fiutem/dupa* milionera, zeby stac sie
    polmilionerem.

    *- niepotrzebne skreslic

    Pozdrawiam
    SDD


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1