eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › czy autobus ma specjalne prawa ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 41. Data: 2008-12-14 16:43:21
    Temat: Re: czy autobus ma specjalne prawa ?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela 14 grudzień 2008 15:54
    (autor Kocureq
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <49451e25$0$29376$f69f905@mamut2.aster.pl>):

    > Niestety zmorą są autobusy które stoją w zatoczce, 10 metrów przed autem
    > wyjeżdżają i sekundę później (albo w tym samym czasie) włączają
    > kierunkowskaz. Nie dość, że fizyczne straty po stronie autobusu żadne,
    > to jeszcze kwestia dowodzenia jak to ten autobus wjechał...


    No cóż, kierowcy autobusów to jedna z najgorszych grup ludzkich. Mendy
    nieziemskie, choć zdarzają się wyjątki. Gorsi od nich są tylko taksówkarze
    i kierowcy tirów.

    --
    Tristan

    Kupię konto bez limitów na YouTube.


  • 42. Data: 2008-12-14 17:28:52
    Temat: Re: czy autobus ma specjalne prawa ?
    Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>

    Tristan pisze:
    > No cóż, kierowcy autobusów to jedna z najgorszych grup ludzkich. Mendy
    > nieziemskie, choć zdarzają się wyjątki. Gorsi od nich są tylko taksówkarze
    > i kierowcy tirów.

    Nie wiem, nie poznałem żadnego kierowcy bliżej.

    Akurat takie zachowanie widzę w Warszawie, co może być po prostu
    spowodowane przystosowaniem do istniejących warunków drogowych ;)

    Może powstać nieprzyjemna i konfliktowa sytuacja przez takie zachowania.

    --
    /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
    =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
    / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
    (___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)


  • 43. Data: 2008-12-14 18:59:15
    Temat: Re: czy autobus ma specjalne prawa ?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela 14 grudzień 2008 18:28
    (autor Kocureq
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <49454253$0$29436$f69f905@mamut2.aster.pl>):

    > Tristan pisze:
    >> No cóż, kierowcy autobusów to jedna z najgorszych grup ludzkich. Mendy
    >> nieziemskie, choć zdarzają się wyjątki. Gorsi od nich są tylko
    >> taksówkarze i kierowcy tirów.
    > Nie wiem, nie poznałem żadnego kierowcy bliżej.

    No ja na szczęście też nie, dlatego nie mam wgnieceń w karoserii :D

    > Akurat takie zachowanie widzę w Warszawie, co może być po prostu
    > spowodowane przystosowaniem do istniejących warunków drogowych ;)

    A tak, tam wszyscy kierowcy nadają się do odstrzału... A szczególnie mendy,
    co to widzą, że jadę na nieichnich blachach, że szukam, że się gubię, ale
    jak jadę wolniej niż 80, to trąbią, zajeżdżają drogę i wymuszają... Przy
    czym połowa to takie warszawioki, jak ten Ecik, co pojechał do vaterlandu,
    po 3 miesiącach na bezuch wraca i jak się po polsku mówi zapomina.

    > Może powstać nieprzyjemna i konfliktowa sytuacja przez takie zachowania.

    Warszawa -- powinni tego zabronić.
    Autobusy -- nie dla idiotów.

    --
    Tristan

    Kupię konto bez limitów na YouTube.


  • 44. Data: 2008-12-14 23:30:44
    Temat: Re: czy autobus ma specjalne prawa ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Kocureq pisze:
    > piiłsóócki! pisze:
    >> No chyba ze jeździ bez prawka po drogach publicznych
    >
    > Skuter?
    >
    Kabriolet?


  • 45. Data: 2008-12-15 17:28:54
    Temat: Re: czy autobus ma specjalne prawa ?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 14 Dec 2008, Kocureq wrote:

    > Niestety zmorą są autobusy które stoją w zatoczce, 10 metrów przed autem
    > wyjeżdżają i sekundę później (albo w tym samym czasie) włączają
    > kierunkowskaz.

    Kiedy u sporego procentu kierowców *w ogóle* jest to norma.
    Znaczy w każdych warunkach, gdzie by nie jechali.

    pzdr, Gotfryd


  • 46. Data: 2008-12-15 21:51:38
    Temat: Re: czy autobus ma specjalne prawa ?
    Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>

    Gotfryd Smolik news pisze:
    > Kiedy u sporego procentu kierowców *w ogóle* jest to norma.
    > Znaczy w każdych warunkach, gdzie by nie jechali.

    Tak, ale zwykły kierowca po prostu ma przes..., a kierowca autobusu nie
    dość, że naraża dużą liczbę ludzi to jeszcze ma ochronę prawną (no i nie
    swoje auto psuje).

    --
    /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
    =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
    / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
    (___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)


  • 47. Data: 2008-12-16 08:18:05
    Temat: Re: czy autobus ma specjalne prawa ?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 15 Dec 2008, Kocureq wrote:

    [...o niemiganiu...]
    >> Kiedy u sporego procentu kierowców *w ogóle* jest to norma.
    >
    > Tak, ale zwykły kierowca po prostu ma przes...,

    W którym momencie, może kiedy wtranżala się na rower? ;)
    (jeździsz czasem rowerem?)
    A do tego sygnalizacja *nie* uchyla przepisów o pierwszeństwie.

    > a kierowca autobusu nie dość,
    > że naraża dużą liczbę ludzi to jeszcze ma ochronę prawną

    Pokaż mi tę ochronę.
    W szczególności patrz wyżej: sygnalizacja *nie* uchyla przepisów
    o pierwszeństwie.
    Jeśli "niemigający" (lub błędnie migający) ma pierwszeństwo, to
    i tak winnym ew. kolizji jest "ten drugi". Jeśli "niemigający"
    nie ma pierwszenstwa, to fakt sygnalizacji (lub nie) tego nie
    zmieni.
    W szczegolności przyczyną wypadku będzie nieustąpienie pierwszeństwa.

    Najwyraźniej wyciągasz wnioski dotyczące osoby A tylko z przepisów
    dotyczących osoby B - niestety dość częste zachowanie na drogach.

    Kierujący zbliżający się do autobusu sygnalizującego zamiar ruszenia
    ma obowiązek mu ustąpić.
    O żadnej "ochronie" kierowcy autobusu to nie przesądza.

    pzdr, Gotfryd


  • 48. Data: 2008-12-18 07:30:52
    Temat: Re: czy autobus ma specjalne prawa ?
    Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>

    Gotfryd Smolik news pisze:

    > W którym momencie, może kiedy wtranżala się na rower? ;)
    > (jeździsz czasem rowerem?)

    Rzadko, ale co to ma do rzeczy?

    > Najwyraźniej wyciągasz wnioski dotyczące osoby A tylko z przepisów
    > dotyczących osoby B - niestety dość częste zachowanie na drogach.

    Jak to prosto kogoś zaszufladkować i wykazać mu, że jest idiotą, na
    podstawie jednego tekstu na grupie dyskusyjnej :)

    > Kierujący zbliżający się do autobusu sygnalizującego zamiar ruszenia
    > ma obowiązek mu ustąpić.
    > O żadnej "ochronie" kierowcy autobusu to nie przesądza.

    Czyli...

    Ja (kierowca samochodu zbliżający się do autobusu stojącego w zatoczce i
    sygnalizującego zamiar włączenia się do ruchu) mam mu ustąpić?

    A on ma mi ustąpić z racji przepisów o włączaniu się do ruchu?

    --
    /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
    =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
    / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
    (___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)


  • 49. Data: 2008-12-18 07:42:29
    Temat: Re: czy autobus ma specjalne prawa ?
    Od: Gabriel'Varius' <g...@p...onet.pl>

    Użytkownik januszek napisał:

    > gfq napisał(a):
    >
    >
    >>Mam na myśli sytuację - jadę prawym pasem a z zatoczki wyjeżdża mi pod
    >>koła autobus z włączonym kierunkowskazem.
    >
    >
    > Zerknij do Przepisów o Ruchu Drogowym ;) hint: art. 18.
    Tylko czemu z tego korzystaja BUSy (prywatni przewoznicy) i do tego
    nawet kierunkowskazu nie wlacza-szlag mnie trafia jak sie taki
    zardzewialy rupiec z zaslona dymna wpiernicza pod kola z Vmax30km/h
    pozdrawiam


    --
    ----------> www.varius.jawnet.pl/fotki <----------
    Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
    Oskar Wilde


  • 50. Data: 2008-12-18 08:05:29
    Temat: Re: czy autobus ma specjalne prawa ?
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Gabriel'Varius' napisał(a):

    >> Zerknij do Przepisów o Ruchu Drogowym ;) hint: art. 18.

    > Tylko czemu z tego korzystaja BUSy (prywatni przewoznicy) i do tego
    > nawet kierunkowskazu nie wlacza-szlag mnie trafia jak sie taki
    > zardzewialy rupiec z zaslona dymna wpiernicza pod kola z Vmax30km/h

    Rozumiem, ze Ty ustepujesz tylko brytyjskim piętrusom? ;) Generalnie
    chyba nie ma znaczenia typ pojazdu ino fakt, ze przewozi ludzi i
    zatrzymuje sie na oznaczonym przystanku.

    j.

    --
    Orle pióra, kaczy chód,
    i Cesarza zwalą z nóg.
    http://ussburaque.org

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1