Czy istnieje możliwość cofnięcia adopcji, jeśli tak to w jakich
okolicznościach?

--
oprs (adres bez t)

do góry

Użytkownik "oprs" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b7ka3d$j3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy istnieje możliwość cofnięcia adopcji, jeśli tak to w jakich
> okolicznościach?

Żartujesz sobie?
MArta

do góry

Kiedyś tam Marta Wieszczycka oznajmił/a (świadomie):

>
> Użytkownik "oprs" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:b7ka3d$j3$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Czy istnieje możliwość cofnięcia adopcji, jeśli tak to w jakich
>> okolicznościach?
>
> Żartujesz sobie?

dlaczego???

istnieją - konkretnie można rozwiązać przysposobienie.
Konkretniej sąd o tym rozstrzyga z ważnych powodów
(albo waznych przyczyn - nie jestem pewien)

do góry

Marcin 'stern' Surowiec wrote:
>
> Kiedyś tam Marta Wieszczycka oznajmił/a (świadomie):
>
> >
> > Użytkownik "oprs" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:b7ka3d$j3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >> Czy istnieje możliwość cofnięcia adopcji, jeśli tak to w jakich
> >> okolicznościach?
> >
> > Żartujesz sobie?
>
> dlaczego???
>
> istnieją - konkretnie można rozwiązać przysposobienie.
> Konkretniej sąd o tym rozstrzyga z ważnych powodów
> (albo waznych przyczyn - nie jestem pewien)


nie bardzo rozumiem, zrzec sie praw rodzicielskich zawsze chyba mozna,
wbrew woli pozbawic tych praw opiekunow prawnych tez mozna na podobnej
zasadzie jak przy rodzicach biologicznych, moze chodzi o okres (chyba 3
miesiace), w ktorym matka porzucajaca dziecko rozmyslila sie i chce je
odzyskac, ale o tym rodzice zastepczy sa poinformowani, moze chodzi o
sytuacje w ktorej przyposabia sie dziecko po odebraniu praw biologicznej
matce czy ojcu? a moze nie bylo to pelne przysposobienie?

--
careful with this axe Eugene!

do góry

Użytkownik "gazebo" <g...@n...com.pl> napisał w wiadomości
news:3E9FC387.E6D0070@nicram.com.pl...

> nie bardzo rozumiem, zrzec sie praw rodzicielskich zawsze chyba mozna,
> wbrew woli pozbawic tych praw opiekunow prawnych tez mozna na podobnej
> zasadzie jak przy rodzicach biologicznych, moze chodzi o okres (chyba 3
> miesiace), w ktorym matka porzucajaca dziecko rozmyslila sie i chce je
> odzyskac, ale o tym rodzice zastepczy sa poinformowani, moze chodzi o
> sytuacje w ktorej przyposabia sie dziecko po odebraniu praw biologicznej
> matce czy ojcu? a moze nie bylo to pelne przysposobienie?
Mi to zabrzmiało raczej jak "dziecko nie spełnia moich oczekiwań, chcę je
zwrócić"
Pozdrawiam,
MArta

do góry

Marta Wieszczycka wrote:
>
> Użytkownik "gazebo" <g...@n...com.pl> napisał w wiadomości
> news:3E9FC387.E6D0070@nicram.com.pl...
>
> > nie bardzo rozumiem, zrzec sie praw rodzicielskich zawsze chyba mozna,
> > wbrew woli pozbawic tych praw opiekunow prawnych tez mozna na podobnej
> > zasadzie jak przy rodzicach biologicznych, moze chodzi o okres (chyba 3
> > miesiace), w ktorym matka porzucajaca dziecko rozmyslila sie i chce je
> > odzyskac, ale o tym rodzice zastepczy sa poinformowani, moze chodzi o
> > sytuacje w ktorej przyposabia sie dziecko po odebraniu praw biologicznej
> > matce czy ojcu? a moze nie bylo to pelne przysposobienie?
> Mi to zabrzmiało raczej jak "dziecko nie spełnia moich oczekiwań, chcę je
> zwrócić"
> Pozdrawiam,


zgadza sie, dlatego napisalem, ze zawsze mnozna zdac sie na opieke
panstwa, staram sie nie oceniac nie zawsze zrozumialych decyzji

--
careful with this axe Eugene!

do góry