eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › bilety komunikacji miejskiej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 41. Data: 2005-03-01 15:45:33
    Temat: Re: bilety komunikacji miejskiej
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Luka wrote:
    > witek napisał:
    >
    >
    >>Za stan kasowników odpowiada przewoźnik, za stan skasowanego biletu pasażer.
    >
    >
    > o, teraz to sie w 100% zgadzam. ale ten problem polowy napisu wiaze sie
    > wlasnie z tym, ze przewoznik ma sprzet/serwis do luftu. powinien
    > umiescic za to krotka adnotacje, cos typu: "pasazerze, sprawdz bilet, bo
    > jak ci sie zle skasowal, bekniesz! idz do motorniczego/kierowcy i spytaj
    > co robic."
    Powinno być na bilecie. A zapewne jest w regulaminie, ktory sobie w
    autobusie gdzies tam wisi.




  • 42. Data: 2005-03-01 20:41:24
    Temat: Re: bilety komunikacji miejskiej
    Od: leon <L...@n...interia.pl>

    > nie musisz wiedzieć jak ma byś skasowany bilet, masz sprawdzić, czy jest
    > skasowany czytelnie.
    ale tez nie musze wiedziec jak kasuje kasownik , a to zalezy od modelu - w
    efekcie otrzymamy nadruk na nie przeznaczonym do tego polu --> mamy druk
    czesto nieczytelny

    leon

    --
    "Jeżeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy błędne koło"
    - łysa śpiewaczka - EUGENE IONESCO


  • 43. Data: 2005-03-01 23:10:05
    Temat: Re: bilety komunikacji miejskiej
    Od: Luka <u...@w...pl>

    witek napisał:

    > Luka wrote:
    > > pasazerze, sprawdz bilet, bo
    > > jak ci sie zle skasowal, bekniesz! idz do motorniczego/kierowcy i spytaj
    > > co robic."
    > Powinno być na bilecie. A zapewne jest w regulaminie, ktory sobie w
    > autobusie gdzies tam wisi.
    >

    u nas w pojazdach mpk nie ma - przejrzalem - stad moja obecnosc w tym
    poscie.

    pozdrawiam!


  • 44. Data: 2005-03-02 09:54:03
    Temat: Re: bilety komunikacji miejskiej
    Od: "Maverick31" <m...@o...pl>


    Użytkownik "gardziej" <gardziejewski@tlen(czyli o2).pl> napisał w wiadomości
    news:d01vao$osd$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > > Od czegos trzeba zaczac... najpierw bilecik pozniej miliony :D
    >
    > a nie mozna odwrotnie? :)

    Widzisz ... akurat nie. Kradziez jest kradziez czy bilecik czy miliony jest
    to i tak naganne. Chcialbys, zeby ukarano aferzystow ale sam kradles... Tak
    sie rodzi moralny indyferentyzm.

    Pozdrawiam Maver


strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1