-
1. Data: 2008-08-23 04:29:20
Temat: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: " Luke" <b...@g...pl>
Miałbym pytanie. Podczas zakupów, odkładając słoik na piramidkę leżącą na
półkę, strąciłem inny słoik, ten z kolei potrącił inne, wywołał małą lawinę.
Kilka słoików się stłukło. Obciążono mnie kosztami stłuczonych słoików i w
związku z tym mam pytania:
- Czy sklep nie powinien zabezpieczać towaru przed takimi wypadkami? (słoiki
stały w "piramidkach" na półkach bez barier)
- Czy zgodne jest z prawem obciążanie pełnym kosztem uszkodzonego towaru?
rzeczywista strata sklepu jest mniejsza (towar zakupiony został od hurtownika
za niższą kwotę)
Byłbym wdzięczny za odpowiedź.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2008-08-23 05:51:14
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Luke napisał(a):
> - Czy sklep nie powinien zabezpieczać towaru przed takimi wypadkami? (słoiki
> stały w "piramidkach" na półkach bez barier)
Nie ma takiego obowiazku. Rownie dobrze sam mogles sie ubezpieczyc od
odpowiedzialnosci cywilnej w zyciu prywatnym.
> - Czy zgodne jest z prawem obciążanie pełnym kosztem uszkodzonego towaru?
> rzeczywista strata sklepu jest mniejsza (towar zakupiony został od hurtownika
> za niższą kwotę)
A hurtownik kupil w Chinach za jeszcze mniejsze pieniadze... ;) To nie
ma nic do rzeczy.
j.
--
*** Dzien Czerwonego Guzika * Red Button Day ***
znamy date (konca swiata?): http://tnij.org/redbuttonday
-
3. Data: 2008-08-23 06:51:55
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 23.08.2008 januszek <j...@p...irc.pl> napisał/a:
> Luke napisał(a):
>> - Czy sklep nie powinien zabezpieczać towaru przed takimi wypadkami? (słoiki
>> stały w "piramidkach" na półkach bez barier)
> Nie ma takiego obowiazku. Rownie dobrze sam mogles sie ubezpieczyc od
> odpowiedzialnosci cywilnej w zyciu prywatnym.
"Zabezpieczać", nie "ubezpieczać".
--
Marcin
-
4. Data: 2008-08-23 08:46:26
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>
On Aug 23, 7:51 am, januszek <j...@p...irc.pl> wrote:
> > - Czy sklep nie powinien zabezpieczać towaru przed takimi wypadkami? (słoiki
> > stały w "piramidkach" na półkach bez barier)
>
> Nie ma takiego obowiazku. Rownie dobrze sam mogles sie ubezpieczyc od
> odpowiedzialnosci cywilnej w zyciu prywatnym.
Może i nie ma, ale odpowiada się za normalne następstwa czynu. Jeśli
słoiki były ustawione tak, że przewrócenie jednego wywoływało lawinę,
to trudno powiedzieć, że lawina i zniszczenie wielu słoików to
normalne następstwo przewrócenia jednego.
> > - Czy zgodne jest z prawem obciążanie pełnym kosztem uszkodzonego towaru?
> > rzeczywista strata sklepu jest mniejsza (towar zakupiony został od hurtownika
> > za niższą kwotę)
>
> A hurtownik kupil w Chinach za jeszcze mniejsze pieniadze... ;) To nie
> ma nic do rzeczy.
Czemu nie ma? Odpowiedzialność deliktowa ma charakter restytutywny, to
ma być naprawienie rzeczywiście poniesionej szkody, czyli właśnie
tego, co sklep zapłaci u hurtownika, za dowóz, ekspozycję etc., a nie
tego, za ile kupiliby to klienci.
-
5. Data: 2008-08-23 08:52:19
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Paweł Marcisz napisał(a):
> Może i nie ma, ale odpowiada się za normalne następstwa czynu. Jeśli
> słoiki były ustawione tak, że przewrócenie jednego wywoływało lawinę,
> to trudno powiedzieć, że lawina i zniszczenie wielu słoików to
> normalne następstwo przewrócenia jednego.
Oczywiście bo nie możemy wykluczyć, że pracownicy sklepu specjalnie tak
ustawili tę piramidkę by potem nastąpił efekt domina ;) Być może to ich
metoda na "sprzedaż" nie sprzedawalnego towaru ;)
> Czemu nie ma? Odpowiedzialność deliktowa ma charakter restytutywny, to
> ma być naprawienie rzeczywiście poniesionej szkody, czyli właśnie
> tego, co sklep zapłaci u hurtownika, za dowóz, ekspozycję etc., a nie
> tego, za ile kupiliby to klienci.
W rzeczy samej klient, który odkupiłby u hurtownika albo producenta
takie przedmioty w ilości odpowiadającej uszkodzonym, potem na własny
koszt by je dostarczył i własnoręcznie odtworzył piramidkę - naprawiłby
szkody jakie wyrządził :)
j.
--
*** Dzien Czerwonego Guzika * Red Button Day ***
znamy date (konca swiata?): http://tnij.org/redbuttonday
-
6. Data: 2008-08-23 10:42:33
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: NoName <n...@n...pl>
Zloz pozew do sadu ze nie wywiesili tabliczki uwaga moze sie przewrocic
niezabezpieczone albo nie dotykac.
-
7. Data: 2008-08-23 11:18:47
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>
On Aug 23, 10:52 am, januszek <j...@p...irc.pl> wrote:
> Oczywiście bo nie możemy wykluczyć, że pracownicy sklepu specjalnie tak
> ustawili tę piramidkę by potem nastąpił efekt domina ;) Być może to ich
> metoda na "sprzedaż" nie sprzedawalnego towaru ;)
To czy ustawili specjalnie czy niespecjalnie nie wpływa na to, że
klient odpowiada tylko za normalne następstwa potrącenia słoika. Do
których raczej nie zalicza się rozwalenie kilkunastu kolejnych.
> W rzeczy samej klient, który odkupiłby u hurtownika albo producenta
> takie przedmioty w ilości odpowiadającej uszkodzonym, potem na własny
> koszt by je dostarczył i własnoręcznie odtworzył piramidkę - naprawiłby
> szkody jakie wyrządził :)
To nie klient a sklep sobie odkupi przecież. Klient powinien ponieść
rzeczywistą cenę tego odkupienia.
-
8. Data: 2008-08-23 11:25:52
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: r...@o...pl
On 23 Sie, 12:42, NoName <n...@n...pl> wrote:
> Zloz pozew do sadu ze nie wywiesili tabliczki uwaga moze sie przewrocic
> niezabezpieczone albo nie dotykac.
To zart? Rozumiem ze jakby tworca watku byl wlascicielem sklepu to by
taka tabliczke wywiesil...
Szybko doganiamy USA skoro chcacemu zaczela dziac sie krzywda...
-
9. Data: 2008-08-23 12:13:40
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Luke pisze:
> Miałbym pytanie. Podczas zakupów, odkładając słoik na piramidkę leżącą na
> półkę, strąciłem inny słoik, ten z kolei potrącił inne, wywołał małą lawinę.
> Kilka słoików się stłukło. Obciążono mnie kosztami stłuczonych słoików i w
> związku z tym mam pytania:
>
> - Czy sklep nie powinien zabezpieczać towaru przed takimi wypadkami? (słoiki
> stały w "piramidkach" na półkach bez barier)
Na dwoje babka wróżyła - albo ich ułożenie było niebezpieczne i w każdej
chwili od najdrobniejszego wstrząsu mogło się posypać, albo Ty
zachowałeś się jak słoń w składzie porcelany.
Pewnie szanse w sądzie są, ale zastanów się, czy to Ci się opłaca?
Na przyszłość zorganizuj sobie polisę OC i wtedy albo ubezpieczyciel
zapłaci, albo będzie się ze sklepem sądził ;)
-
10. Data: 2008-08-23 12:36:29
Temat: Re: Zniszczony towar a odpowiedzialność klienta
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Paweł Marcisz" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:6175639e-9ea0-4e50-a060-9685578305b0@k30g2000hs
e.googlegroups.com...
> To nie klient a sklep sobie odkupi przecież. Klient powinien ponieść
> rzeczywistą cenę tego odkupienia.
Źle rozumujesz. Dla sklepu jest strata bo każdy słoik ma przynieść zysk.
Kupujący odpowiada za wartość towaru na półce, a nie w hurtowni.