eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wlasciciel parkingu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 21. Data: 2004-01-05 16:25:20
    Temat: Re: Wlasciciel parkingu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Tomasz Kałużny" <tomaszka@QWA_NIE_SPAMUJ.selen.lt> napisał w
    wiadomości news:btbm1v$hls$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > A jesli to nie jest droga publiczna tylko droga wewnetrzna?
    >
    Prawo o Ruchu Drogowym: Art. 8. 1. Drogi nie zaliczone do żadnej kategorii
    dróg publicznych, w szczególności drogi w osiedlach mieszkaniowych,
    dojazdowe do gruntów rolnych i leśnych, dojazdowe do obiektów użytkowanych
    przez podmioty prowadzące działalność gospodarczą, place przed dworcami
    kolejowymi, autobusowymi i portami są drogami wewnętrznymi.
    2. Budowa, utrzymanie, zarządzanie i oznakowanie dróg wewnętrznych należy
    do zarządcy terenu.
    3. Finansowanie zadań, o których mowa w ust. 2, należy do zarządcy terenu.
    4. Budowa, utrzymanie i oznakowanie skrzyżowań dróg wewnętrznych z drogami
    publicznymi oraz urządzeń bezpieczeństwa i organizacji ruchu związanych z
    funkcjonowaniem skrzyżowań należy do zarządu drogi publicznej.

    A zatem droga wewnętrzna to nie jest droga publiczna. Sprawę uprawnień
    Straży Gminnej normuje USTAWA z dnia 29 sierpnia 1997 r. o strażach
    gminnych. Do zadań straży należy w szczególności: ochrona spokoju i
    porządku w miejscach publicznych, czuwanie nad porządkiem i kontrola ruchu
    drogowego - w zakresie określonym w przepisach o ruchu drogowym. Ustawa
    zatem odsyła w zakresie uprawnień do kontroli ruchu drogowego do USTAWY z
    dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym. Przejrzałem tę ustawę i
    nie znalazłem żadnych ograniczeń w odniesieniu do straży gminnych
    (miejskich), tak więc sądzę, że będą ich dotyczyć te same ograniczenia co
    policji, o ile nie maja oni jakiś wewnętrznych zarządzeń w tym zakresie.
    Te wewnętrzne zarządzenia mogą nie być znane ogółowi, dokąd nie poszerzają
    zakresu uprawnień, a zawężają. A zatem w szczególności mogą sprawować
    kontrolę porządku i ruchu drogowego niezależnie od właściciela drogi, w
    szczególności na drogach wewnętrznych. W tym zakresie mają prawo, a nawet
    obowiązek czuwać nad przestrzeganiem tam ustawionych przez administratora
    drogi znaków drogowych.

    Moim zdaniem, jak już pisałem poprzednio, ograniczeniem jest ogrodzenie
    danego terenu, albowiem na prywatny teren ogrodzony bez wezwania osoby
    uprawnionej tylko i wyłącznie w celu sprawowania jakiejś tam kontroli
    pojazdów prawa wchodzić raczej nie mają. Choć ukaranie samochodu stojącego
    na zakazie niekoniecznie musi się wiązać z chodzeniem na teren, bo
    przecież można to stwierdzić patrząc przez płot. Ale była by to moim
    zdaniem przesada i nadgorliwość.

    Z praktyki wiem, że w mojej miejscowości Straż Miejska kontroluje
    prawidłowość parkowania na drogach wewnętrznych spółdzielni mieszkaniowej
    i za parkowanie w miejscu niewyznaczonym (bo to również oznakowane jest
    jako strefa zamieszkania) nakłada mandaty.


  • 22. Data: 2004-01-05 19:46:49
    Temat: Re: Wlasciciel parkingu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    wiadomości news:btcd8v$qd8$8@inews.gazeta.pl...

    Sprostowanie:

    Jest:

    > Prawo o Ruchu Drogowym: Art. 8. 1. Drogi nie zaliczone do żadnej
    kategorii
    > [...]

    a powinno być:

    USTAWA z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych: Art. 8. 1. Drogi nie
    zaliczone do żadnej kategorii [...]



  • 23. Data: 2004-01-05 19:52:47
    Temat: Re: Wlasciciel parkingu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Bartek" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:btbviq$r8p$1@news.onet.pl...
    > Art. 8 ustawy o drogach publicznych jasno określa które to dorgi nie są
    > zaliczone do dróg publicznych.

    Tak, wiem, tylko że to akurat w tym wypadku nie ma nic do rzeczy. Nie ma,
    albowiem dyskusja toczy się wokół obowiązywania lub nie ustawianych na
    drogach znaków. A w tym wypadku problem na tym polega, że z punktu
    widzenia kierującego, to nie ma większego znaczenia, czy dana droga jest
    wojewódzką, powiatową, gminną czy wewnętrzną. To przecież nie ma wpływu na
    stosowanie się do umieszczonych na drodze znaków drogowych. Czy jeżdżąc
    zastanawiasz się w ogóle, do kogo należy grunt pod drogą, którą jedziesz?

    Rodzaj drogi ma ewentualnie żywotne znaczenie dla osoby pragnącej, by na
    danej drodze ustawiono jakiś tam znak albo go zdjęto. Bo sobą taka musi
    się zwrócić z wnioskiem o to do odpowiedniej osoby administrującej danym
    odcinkiem drogi.


  • 24. Data: 2004-01-06 07:38:14
    Temat: Re: Wlasciciel parkingu
    Od: "Robcio" <r...@i...pl>

    u cha cha.. stajesz sie coraz mniej wiarygodny ;)))



  • 25. Data: 2004-01-06 07:41:36
    Temat: Re: Wlasciciel parkingu
    Od: "Robcio" <r...@i...pl>

    chyba czujesz ze jedziesz droga wojewodzka czy osiedlowa dojazdowa do Twojej
    posesji ;))))
    A roznica jest ogromna .. bo zadna droga publiczna nie jest na prywatnym
    gruncie (na A2 ktora jest prywatna policja nie moze dawac mandatow bez zgody
    wlasciciela, nie moze nawet mierzyc predkosci)... Na prywatnej dzialce
    wewnatrz osiedla zadne znaki nie obowiazuja.. no chyba ze zostaly postawione
    przez odp administracje a ta w takih przypadkach raczej zbyt ochocza nie
    jest ;)))





  • 26. Data: 2004-01-06 13:05:55
    Temat: Re: Wlasciciel parkingu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Robcio" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:btdook$n87$1@sunflower.man.poznan.pl...
    > chyba czujesz ze jedziesz droga wojewodzka czy osiedlowa dojazdowa do
    Twojej
    > posesji ;))))
    > A roznica jest ogromna .. bo zadna droga publiczna nie jest na prywatnym
    > gruncie (na A2 ktora jest prywatna policja nie moze dawac mandatow bez
    zgody
    > wlasciciela, nie moze nawet mierzyc predkosci)... Na prywatnej dzialce
    > wewnatrz osiedla zadne znaki nie obowiazuja.. no chyba ze zostaly
    postawione
    > przez odp administracje a ta w takih przypadkach raczej zbyt ochocza nie
    > jest ;)))

    Ponieważ to grupa traktująca o prawie, to mógł byś mi podać podstawę
    prawną tych rewelacji?

    A co do autostrady, to na marginesie chyba właśnie rusza pierwszy
    komisariat policji autostradowej. Będą niemal tylko i wyłącznie dawać
    mandaty na tej autostradzie i nie słyszałem, by proszono o pozwolenie
    właściciela.


  • 27. Data: 2004-01-06 13:06:54
    Temat: Re: Wlasciciel parkingu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Robcio" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:btdoib$n11$1@sunflower.man.poznan.pl...
    > u cha cha.. stajesz sie coraz mniej wiarygodny ;)))

    Z tym, że Ty nie jesteś wiarygodny w ogóle, bo nie podajesz żadnej
    podstawy prawnej swoich rewelacji. Tak więc mam jeszcze trochę przewagi
    nad Tobą w tym zakresie.


  • 28. Data: 2004-01-06 15:23:44
    Temat: Re: Wlasciciel parkingu
    Od: "SQLwysyn" <s...@w...pI>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:btej39$mr0$13@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Robcio" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
    > news:btdoib$n11$1@sunflower.man.poznan.pl...
    > > u cha cha.. stajesz sie coraz mniej wiarygodny ;)))
    >
    > Z tym, że Ty nie jesteś wiarygodny w ogóle, bo nie podajesz żadnej
    > podstawy prawnej swoich rewelacji.

    Ani ty, wiec przestac pienic wszechwiedzacy.

    --
    SQLwysyn


  • 29. Data: 2004-01-06 15:26:45
    Temat: Re: Wlasciciel parkingu
    Od: "Bartek" <b...@p...onet.pl>


    > > Art. 8 ustawy o drogach publicznych jasno określa które to dorgi nie są
    > > zaliczone do dróg publicznych.
    >
    > Tak, wiem, tylko że to akurat w tym wypadku nie ma nic do rzeczy. Nie ma,
    > albowiem dyskusja toczy się wokół obowiązywania lub nie ustawianych na
    > drogach znaków. A w tym wypadku problem na tym polega, że z punktu
    > widzenia kierującego, to nie ma większego znaczenia, czy dana droga jest
    > wojewódzką, powiatową, gminną czy wewnętrzną. To przecież nie ma wpływu na
    > stosowanie się do umieszczonych na drodze znaków drogowych. Czy jeżdżąc
    > zastanawiasz się w ogóle, do kogo należy grunt pod drogą, którą jedziesz?
    >
    > Rodzaj drogi ma ewentualnie żywotne znaczenie dla osoby pragnącej, by na
    > danej drodze ustawiono jakiś tam znak albo go zdjęto. Bo sobą taka musi
    > się zwrócić z wnioskiem o to do odpowiedniej osoby administrującej danym
    > odcinkiem drogi.
    >
    Generalnie, kwestia, którą poruszyłem, tyczyla się kompetencji Straży
    Miejskiej, na drogach niepublicznych. Bo np. jeżeli wyobrazimy sobie taki
    przypadek:
    1. jest droga wewnętrzna,
    2. ktoś sciągną oznaczenie takowej drogi.
    3. staje sobie autko, (jakieś miejsca tak wyznaczone przez praktykę
    parkowania )
    4. nie podoba sie to dotychczasowym "stającym" na tym miejscu użytkownikom
    czterech kółek
    5. jeden z nich dzwoni do Strazy Miejskiej
    I wtedy co ? Czy aby napewno Straz Miejska może interweniować w postaci np.
    mandatu ? Wydaje mi sie, że niebardzo (na marginesie, sam przepychałem sie
    przez takie coś :), a kolejne chyba w drodze :).) Cóż, sąsiedzi .... :(
    Bartek



  • 30. Data: 2004-01-06 17:04:39
    Temat: Re: Wlasciciel parkingu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Bartek" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:btek3j$94i$1@news.onet.pl...

    Przejrzałem jeszcze raz ustawy. Nie znajduje tam żadnego ograniczenia dla
    Straży Miejskiej w tym zakresie. Z praktyki wiem - jak już pisałem - że u
    nas działają na drogach wewnętrznych spółdzielni mieszkaniowej. Drogi te
    są oznaczone jako droga wewnętrzna i strefa zamieszkania.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1