eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wjazd samochodem w ludzi.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 137

  • 101. Data: 2020-11-03 18:15:21
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 03.11.2020 o 11:29, J.F. pisze:

    > No musi tak, skoro prokurator nie dopatrzyl sie powaznych obrazen u ludzi.

    Zerokuratura nie dopatrzyła się wielu rzeczy - z bardziej
    spektakularnych na przykład nie wydawaołi im się podejrzane, że ktoś
    podszywając się pod konstytucyjne organy usiłował przeprowadzić
    nielegalne wybory, w dodatku doprowadzając do niekorzystnego
    rozporzącania mieniem znacznych rozmiarów przez spółki skarby państwa.

    Rozmawiamy o stanie faktycznym czy zadowalamy się zdaniem zerokuratury?

    > Pisalem - obejrzyj klatka po klatce.
    > Babka szla/biegla gdzies z boku, wiec mial pewnosc ze jej przodem nie
    > potracil/przejechal.

    Bez znaczenia, przodem bokiem czy nawet się wypieprzyła od podmuchu czy
    nadmiaru emocji. Jak kiedyś szlifa zaliczyłem bez kontaktu. Policjant i
    kolo z nadzoru ruchu stwierdził, że tyle dobrego, że się kierownik
    zatrzymał bo miałby do reszty przejebane - a przejebane miał dlatego, że
    twierdził po pierwsze, że skoro nie widział to mógł jechać a po drugie,
    że skoro mnie nie dotknął to nie było sprawy. Tak dostał tylko 500PLN -
    ja mówiłem, że do kolesia nic nie mam, a policjant, że skoro nie chciał
    podpisać oświadczenia mimo że potem jeszcze policjant i kolo z nadzoru
    go dwa razy namawiali to ma maxa i niech się cieszy, że nie próbowali mu
    prawka zabrać. Właśnie za głupie tłumaczenia a nie za sam fakt -
    zdarzenia jak zdarzenie wszyscy cali i nawet straty niewielkie.

    >>>> Za nieistniejącą też?
    >>> IMO jak najbardziej.
    >> Nie sądzę...
    >
    > Raczej tak - nie ma czegos o organie zalozycielskim ?

    Jest ustawa powołująca.I tyle.

    --
    Shrek


  • 102. Data: 2020-11-03 21:33:50
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 03.11.2020 o 17:09, Kviat pisze:
    > Wtedy, gdyby byli wobec mnie agresywni.

    Na filmiku demonstrująca szarpie klamkę i otwiera jego drzwi. Czy to już
    jest agresja, czy jeszcze nie?

    --
    Robert Tomasik


  • 103. Data: 2020-11-03 22:46:52
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 3 Nov 2020 18:15:21 +0100, Shrek napisał(a):
    > W dniu 03.11.2020 o 11:29, J.F. pisze:
    >> No musi tak, skoro prokurator nie dopatrzyl sie powaznych obrazen u ludzi.
    >
    > Zerokuratura nie dopatrzyła się wielu rzeczy - z bardziej
    > spektakularnych na przykład nie wydawaołi im się podejrzane, że ktoś
    > podszywając się pod konstytucyjne organy usiłował przeprowadzić
    > nielegalne wybory, w dodatku doprowadzając do niekorzystnego
    > rozporzącania mieniem znacznych rozmiarów przez spółki skarby państwa.
    >
    > Rozmawiamy o stanie faktycznym czy zadowalamy się zdaniem zerokuratury?

    Masz jakies informacje o "rozstroju zdrowia trwajacym powyzej 7 dni" ?


    >> Pisalem - obejrzyj klatka po klatce.
    >> Babka szla/biegla gdzies z boku, wiec mial pewnosc ze jej przodem nie
    >> potracil/przejechal.
    >
    > Bez znaczenia, przodem bokiem czy nawet się wypieprzyła od podmuchu czy
    > nadmiaru emocji.

    Jak z boku, to nie on ja, tylko ona w niego uderzyla :-)

    > Jak kiedyś szlifa zaliczyłem bez kontaktu. Policjant i
    > kolo z nadzoru ruchu stwierdził, że tyle dobrego, że się kierownik
    > zatrzymał bo miałby do reszty przejebane - a przejebane miał dlatego, że
    > twierdził po pierwsze, że skoro nie widział to mógł jechać a po drugie,

    bywa zgubne ... ale co zrobic, jesli naprawde nie widzial ...

    > że skoro mnie nie dotknął to nie było sprawy. Tak dostał tylko 500PLN -
    > ja mówiłem, że do kolesia nic nie mam, a policjant, że skoro nie chciał
    > podpisać oświadczenia mimo że potem jeszcze policjant i kolo z nadzoru
    > go dwa razy namawiali to ma maxa i niech się cieszy, że nie próbowali mu
    > prawka zabrać. Właśnie za głupie tłumaczenia a nie za sam fakt -
    > zdarzenia jak zdarzenie wszyscy cali i nawet straty niewielkie.

    J.


  • 104. Data: 2020-11-03 22:56:08
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 3 Nov 2020 17:09:45 +0100, Kviat napisał(a):
    > W dniu 02.11.2020 o 11:00, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    >>>> I ile tak bys czekal ?
    >>>> Godzine, trzy, dobe, tydzien ?
    >>
    >>> Ty też jesteś upośledzony?
    >>> Ile godzin był blokowany ten przejazd? Tydzień?
    >>
    >> Pytanie nie bylo ile byl blokowany, tylko ile bys czekal :-)
    >
    > Aż się zwolni.
    > Czego znowu nie rozumiesz? Ile by on nie trwał, nie upoważnia mnie to do
    > wjeżdżania samochodem w ludzi.
    > Od jakiego czasu blokady wolno mi wjechać w ludzi? Godzina, dwa
    > tygodnie, miesiąc?

    Poczekajmy az prezes przejdzie do kontrataku i uruchomi Marsze Zycia,
    to sie dowiesz jakie masz granice cierpliwosci.

    No dobra - wierze ze ich nie przejedziesz, ale czy nie pomyslisz, ze
    fajnie byloby miec bejsbola :-)

    >
    >> Zostawisz samochod na srodku drogi i pojdziesz ?
    >
    > Pomyśl przez sekundę... skądś nadjechał, to tam może wrócić.
    >
    > Ja wiem, że zaraz wymyślisz, że "a jak mu za plecami też zrobią
    > blokadę", albo "a jak z tyłu wyląduje UFO", albo coś w tym stylu...

    Pomysl troche ... z tylu stoja nastepni.
    A te ulice maja czesto jezdnie jednokierunkowe - nie zawrocisz.

    >>>> A jakby to byla demonstracja katolikow oburzonych na zakaz nauki
    >>>> religii w szkolach ? :-P
    >>
    >>> To nie zaproponowałbym im przywiezienia wody i jedzenia.
    >>> Co nie znaczy, że w zamian wjechałbym w nich samochodem.
    >>
    >> A ile bys czekal ?
    >> Godzine, dwie, czterry, osiem ?
    >>
    >>> Nie jestem  debilem z wymasterowanym levelem taktyki.
    >>
    >> Wiec czekalbys do konca ... a kiedy bys siegnal po telefon dzwonic po
    >> policje ? :-)
    >
    > Wtedy, gdyby byli wobec mnie agresywni.

    A blokowanie drogi to nie forma agresji ?

    > W przeciwieństwie do oszołomskich nazioli uważam, że każdy ma prawo
    > _pokojowo_ demonstrować.

    A ja uwazam, ze mam prawo dojechac do domu/pracy/sklepu, czy gdzie mi
    sie podoba. Niech sobie demonstruja tam, gdzie nie przeszkadzaja.

    Wiec poczekajmy, az kiedys tak postoisz :-)

    J.


  • 105. Data: 2020-11-04 07:02:12
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 03.11.2020 o 22:46, J.F. pisze:

    >> Rozmawiamy o stanie faktycznym czy zadowalamy się zdaniem zerokuratury?
    >
    > Masz jakies informacje o "rozstroju zdrowia trwajacym powyzej 7 dni" ?

    Nie. Prokuratura też nie - jeszcze przed upływem 7 dni;) Umówmy się - to
    że ziobrokratura coś tam już dawno przestało być argumentem. Oni są
    stroną w "swojej" sprawie.

    >> Bez znaczenia, przodem bokiem czy nawet się wypieprzyła od podmuchu czy
    >> nadmiaru emocji.
    >
    > Jak z boku, to nie on ja, tylko ona w niego uderzyla :-)

    Dalej ma obowiązek pomóc.

    >> Jak kiedyś szlifa zaliczyłem bez kontaktu. Policjant i
    >> kolo z nadzoru ruchu stwierdził, że tyle dobrego, że się kierownik
    >> zatrzymał bo miałby do reszty przejebane - a przejebane miał dlatego, że
    >> twierdził po pierwsze, że skoro nie widział to mógł jechać a po drugie,
    >
    > bywa zgubne ... ale co zrobic, jesli naprawde nie widzial ...

    Można nie zmieniać trzech pasów na pałę a jak już to podpisać
    oświadczenia a nie tłumaczyć się przed policją i nadzorem ruchu, że on
    by chętnie ustąpił, ale trzecigo pasa nie widział, bo mu ciężarówka
    zasłaniała a poza tym zakręt był. Zasadniczo do klienta pretensji nie
    miałem. Zdarza się. Tylko chciałem, żeby mi oswiadczenie podpisał i po
    sprawie. A ten właśnie się tłumaczył, że skoro nie dotknął to nie ma
    sprawy:P


    --
    Shrek


  • 106. Data: 2020-11-04 08:18:23
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 4 Nov 2020 07:02:12 +0100, Shrek napisał(a):
    > W dniu 03.11.2020 o 22:46, J.F. pisze:
    >>> Rozmawiamy o stanie faktycznym czy zadowalamy się zdaniem zerokuratury?
    >> Masz jakies informacje o "rozstroju zdrowia trwajacym powyzej 7 dni" ?
    >
    > Nie. Prokuratura też nie - jeszcze przed upływem 7 dni;) Umówmy się - to
    > że ziobrokratura coś tam już dawno przestało być argumentem. Oni są
    > stroną w "swojej" sprawie.

    Ale szpital chyba jednak tez nie stwierdzil podstaw do tego rozstroju
    ..

    >>> Bez znaczenia, przodem bokiem czy nawet się wypieprzyła od podmuchu czy
    >>> nadmiaru emocji.
    >> Jak z boku, to nie on ja, tylko ona w niego uderzyla :-)
    > Dalej ma obowiązek pomóc.

    Ale pomoc nie byla potrzebna :-)

    >>> Jak kiedyś szlifa zaliczyłem bez kontaktu. Policjant i
    >>> kolo z nadzoru ruchu stwierdził, że tyle dobrego, że się kierownik
    >>> zatrzymał bo miałby do reszty przejebane - a przejebane miał dlatego, że
    >>> twierdził po pierwsze, że skoro nie widział to mógł jechać a po drugie,
    >>
    >> bywa zgubne ... ale co zrobic, jesli naprawde nie widzial ...
    >
    > Można nie zmieniać trzech pasów na pałę a jak już to podpisać
    > oświadczenia a nie tłumaczyć się przed policją i nadzorem ruchu, że on
    > by chętnie ustąpił, ale trzecigo pasa nie widział, bo mu ciężarówka
    > zasłaniała a poza tym zakręt był.

    Ale widzisz - mozesz wyjechac z bocznej drogi na prawy pas, jadacy tym
    prawym pasem zamiast przywalic w ciebie przeskoczy na srodkowy, ktos
    ze srodkowego uskoczy na lewy, a lewym bedzie zap* przecinak.
    I zobaczysz, ze spowodowales wypadek ?

    > Zasadniczo do klienta pretensji nie
    > miałem. Zdarza się. Tylko chciałem, żeby mi oswiadczenie podpisał i po
    > sprawie. A ten właśnie się tłumaczył, że skoro nie dotknął to nie ma
    > sprawy:P

    Przecinak za szybko jechal, a teraz chce odszkodowanie :-)

    J.


  • 107. Data: 2020-11-04 10:34:38
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Tue, 3 Nov 2020 22:46:52 +0100, J.F. napisał(a):

    >> Rozmawiamy o stanie faktycznym czy zadowalamy się zdaniem zerokuratury?
    > Masz jakies informacje o "rozstroju zdrowia trwajacym powyzej 7 dni" ?

    Mimo ich braku Alicja Gajewska z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów
    "sporządziła postanowienie o przedstawieniu zarzutów - z art. 160 i 157
    par. 2 kodeksu karnego - a więc chodziło o zarzut bezpośredniego narażenia
    człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia (kara do trzech lat
    więzienia) oraz spowodowania naruszenia czynności narządu ciała lub
    rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż siedem dni (kara grzywny,
    ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch).

    Prokuratorka nie zdążyła ogłosić przygotowanych zarzutów, bo sprawę jej
    błyskawicznie odebrano i przekazano do prokuratury okręgowej. Warszawska
    okręgówka ogłosiła, że mężczyzna odpowie jedynie za wykroczenie w ruchu
    drogowym. Oficjalny powód - ranna kobieta nie została poszkodowana na czas
    dłuższy niż siedem dni."

    https://wyborcza.pl/7,75398,26476257,prokurator-gaje
    wska-potwierdza-funkcjonariusz-abw-mial-miec.html

    Co ciekawe, postanowienie zniknęło:

    "- Mogę tylko potwierdzić, że wydałam postanowienie o przedstawieniu
    zarzutów po otrzymaniu opinii biegłego co do charakteru obrażeń
    spowodowanych u pokrzywdzonych - mówi ,,Wyborczej" prok. Alicja Gajewska.
    Mamy informacje, że we wtorek rano były planowane czynności procesowe z
    oficerem ABW - miał być doprowadzony na ogłoszenie zarzutów, a potem miał
    być słuchany w charakterze podejrzanego. Do czynności nie doszło, bo sprawę
    zabrano do warszawskiej okręgówki.

    Po informacji o przejęciu śledztwa przez szczebel okręgowy prokuratorka
    przekazała postanowienie wraz z opinią biegłego przełożonym. Na tym ślad po
    postanowieniu się urywa.

    Prokuratorzy, z którymi rozmawiamy, mówią, że nie spotkali się z taką
    sytuacją, aby ktoś, wobec kogo wydano postanowienie o zarzutach, był potem
    przesłuchiwany w charakterze świadka, a nie podejrzanego. - Umorzenie
    sprawy przeciwko osobie wiąże się z koniecznością doręczenia decyzji
    stronom, w tym pokrzywdzonym, którym przysługuje prawo złożenia zażalenia
    do sądu. Obstawiam, że raczej uchylili postanowienie o przedstawieniu
    zarzutów, choć to całkowicie niedopuszczalne. Wtedy nie trzeba nikomu nic
    doręczać i nie trzeba się z niczego tłumaczyć przed sądem - uważa jeden z
    prokuratorów. "

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna
    pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali
    własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw
    Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską."
    przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 108. Data: 2020-11-04 13:24:16
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2020-11-04 o 10:34, Olin pisze:
    > Co ciekawe, postanowienie zniknęło:
    >
    > "- Mogę tylko potwierdzić, że wydałam postanowienie o przedstawieniu
    > zarzutów po otrzymaniu opinii biegłego co do charakteru obrażeń
    > spowodowanych u pokrzywdzonych - mówi ,,Wyborczej" prok. Alicja Gajewska.
    > Mamy informacje, że we wtorek rano były planowane czynności procesowe z
    > oficerem ABW - miał być doprowadzony na ogłoszenie zarzutów, a potem miał
    > być słuchany w charakterze podejrzanego. Do czynności nie doszło, bo sprawę
    > zabrano do warszawskiej okręgówki.
    >
    > Po informacji o przejęciu śledztwa przez szczebel okręgowy prokuratorka
    > przekazała postanowienie wraz z opinią biegłego przełożonym. Na tym ślad po
    > postanowieniu się urywa.

    Gdzie to prawo i sprawiedliwość w Polsce. Chyba w .....


    --
    animka


  • 109. Data: 2020-11-04 14:36:51
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 04.11.2020 o 08:18, J.F. pisze:

    >> Nie. Prokuratura też nie - jeszcze przed upływem 7 dni;) Umówmy się - to
    >> że ziobrokratura coś tam już dawno przestało być argumentem. Oni są
    >> stroną w "swojej" sprawie.
    >
    > Ale szpital chyba jednak tez nie stwierdzil podstaw do tego rozstroju
    > ..

    A wiesz to z...?

    >>>> Bez znaczenia, przodem bokiem czy nawet się wypieprzyła od podmuchu czy
    >>>> nadmiaru emocji.
    >>> Jak z boku, to nie on ja, tylko ona w niego uderzyla :-)
    >> Dalej ma obowiązek pomóc.
    >
    > Ale pomoc nie byla potrzebna :-)

    Skoro ją odwieźli do szpitala, to znaczy że była. No chyba że teraz do
    szpitali bez powodu wożą.

    >> Można nie zmieniać trzech pasów na pałę a jak już to podpisać
    >> oświadczenia a nie tłumaczyć się przed policją i nadzorem ruchu, że on
    >> by chętnie ustąpił, ale trzecigo pasa nie widział, bo mu ciężarówka
    >> zasłaniała a poza tym zakręt był.
    >
    > Ale widzisz - mozesz wyjechac z bocznej drogi na prawy pas, jadacy tym
    > prawym pasem zamiast przywalic w ciebie przeskoczy na srodkowy, ktos
    > ze srodkowego uskoczy na lewy, a lewym bedzie zap* przecinak.
    > I zobaczysz, ze spowodowales wypadek ?

    Ale o czym teraz rozmawiamy? ten typ nie zauważył ludzi czy jak?

    > Przecinak za szybko jechal, a teraz chce odszkodowanie :-)

    Akurat wolno, bo mokro było i w korku to nie jeżdzę więcej niż o 30
    więcej niż ci których wyprzedzam - właśnie po to żeby przyjąć/podpisać
    oświadczenie w razie wu;)


    --
    Shrek


  • 110. Data: 2020-11-04 15:05:31
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Kviat

    W dniu 03.11.2020 o 21:33, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 03.11.2020 o 17:09, Kviat pisze:
    >> Wtedy, gdyby byli wobec mnie agresywni.
    >
    > Na filmiku demonstrująca szarpie klamkę i otwiera jego drzwi. Czy to już
    > jest agresja, czy jeszcze nie?

    Bo koleś wcześniej wysiadł z samochodu, przeczołgał kobietę po asfalcie
    i wsiadł.
    Masz jeszcze jakieś wątpliwości?

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1