eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Windykacja należności - prokuratura???
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2006-01-20 16:51:53
    Temat: Windykacja należności - prokuratura???
    Od: "koma" <merowing27[wytnij]@tlen.pl>

    Pisałem niżej, że nie mogę odzyskać 15.000 zł od dłużnika. Firma
    windykacyjna nie dała sobie rady (spisaliśmy umowę cesji tego długu),
    komornik nic nie wyegzekwował.

    Znajomy natomiast opowiedział mi dziś pewną rzecz. Był on winien pewnej
    firmie pieniądze, firma windykacyjna zaczęła mu grozić, że jego sprawę
    zgłosi w prokraturze i będzie ścigany jako przestępca. Czy faktycznie coś
    takiego się praktykuje? Skoro jest nakaz zapłaty, dłużnik nie ukrywa się i
    obiecuję spłatę choćby w ratach, to może tą sprawą się zająć prokuratura?
    Czy jest to raczej puste straszenie działające psychologicznie?


    K.



  • 2. Data: 2006-01-20 17:30:54
    Temat: Re: Windykacja należności - prokuratura???
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "koma" <merowing27[wytnij]@tlen.pl> napisał w wiadomości
    news:dqr4ev$oj1$1@news.lublin.pl...
    >
    > Znajomy natomiast opowiedział mi dziś pewną rzecz. Był on winien pewnej
    > firmie pieniądze, firma windykacyjna zaczęła mu grozić, że jego sprawę
    > zgłosi w prokraturze i będzie ścigany jako przestępca. Czy faktycznie
    coś
    > takiego się praktykuje? Skoro jest nakaz zapłaty, dłużnik nie ukrywa się
    i
    > obiecuję spłatę choćby w ratach, to może tą sprawą się zająć
    prokuratura?
    > Czy jest to raczej puste straszenie działające psychologicznie?

    Zależy w jakich okolicznościach powstało zadłużenie. Jeżeli np. miało
    miejsce oszustwo to prokuratura może to ścigać. A dłużnik postawiony w
    stan oskarżenia często znajduje pieniądze żeby sprawie łeb ukręcić.


  • 3. Data: 2006-01-20 18:29:20
    Temat: Re: Windykacja należności - prokuratura???
    Od: "koma" <merowing27[wytnij]@tlen.pl>


    Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:dqr6ps$c00$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Zależy w jakich okolicznościach powstało zadłużenie. Jeżeli np. miało
    > miejsce oszustwo to prokuratura może to ścigać. A dłużnik postawiony w
    > stan oskarżenia często znajduje pieniądze żeby sprawie łeb ukręcić.
    >

    Czyli jesli ktos "symuluje" chec splaty, placac np. regularnie po kilkaset
    zl to prokurator nic nie zdziala?


    K.



  • 4. Data: 2006-01-20 19:29:14
    Temat: Re: Windykacja należności - prokuratura???
    Od: w...@g...pl (wisp1966)

    koma napisał(a):
    >

    > Czyli jesli ktos "symuluje" chec splaty, placac np. regularnie po kilkaset
    > zl to prokurator nic nie zdziala?
    >
    > K.
    >

    Wtedy to dluznik nie symuluje - placi regularnie na miare swoich
    obecnych mozliwosci.

    Trzebaby miec mocniejsze dowody na owa "symulacje" - inaczej prokuratura
    sie tym nie zajmie.
    pzdr
    A.
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo


  • 5. Data: 2006-01-20 20:59:53
    Temat: Re: Windykacja należności - prokuratura???
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    koma wrote:

    > Znajomy natomiast opowiedział mi dziś pewną rzecz. Był on winien pewnej
    > firmie pieniądze, firma windykacyjna zaczęła mu grozić, że jego sprawę
    > zgłosi w prokraturze i będzie ścigany jako przestępca. Czy faktycznie coś
    > takiego się praktykuje? Skoro jest nakaz zapłaty, dłużnik nie ukrywa się i
    > obiecuję spłatę choćby w ratach, to może tą sprawą się zająć prokuratura?

    Nie. Chyba że np. ukrywa majątek.

    Jeśli egzekucja długu jest nieskuteczna z przyczyn np. obiektywnych (np.
    facet pensji jako jakiej nie ma a z wartościowych rzeczy posiada np.
    tylko mieszkanie lokatorskie a w nim puste ściany - nie liczcąc sprzętów
    wyłączonym mocą ustawy z egzekucji).

    > Czy jest to raczej puste straszenie działające psychologicznie?

    Więcej: to groźba bezprawna, za którą windykatorek może pójść nawet na 8
    (o ile dobrze poamiętam) lat odsiadki.

    BTW: dobrze, że mi przypomniałeś... Muszę jednego takiego udupić ;->


  • 6. Data: 2006-01-21 01:41:39
    Temat: Re: Windykacja należności - prokuratura? ??
    Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>


    Re to: Andrzej Lawa [Fri, 20 Jan 2006 21:59:53 +0100]:


    > Więcej: to groźba bezprawna, za którą windykatorek może
    > pójść nawet na 8 (o ile dobrze poamiętam) lat odsiadki.
    > BTW: dobrze, że mi przypomniałeś... Muszę jednego takiego
    > udupić ;->

    O, kolega widzę podziela moje rozrywki? :))


    Kira

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1