eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Warsztat - podejrzanie zawyżona cena naprawy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2004-02-14 22:53:17
    Temat: Warsztat - podejrzanie zawyżona cena naprawy
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>


    Witam,

    Ostatnio uczestniczylem w kolizji drogowej, ktorej sprawca niestety bylem
    ja. Nie mam ubezp. AC wiec pieniadze na naprawe auta musialem wylozyc z
    wlasnej kieszeni. No wiec podjechal laweciarz zabral mi auto do warsztatu.
    Tam sie umowilem na kwote naprawy 4k, przy czym zaznaczylem ze jesli koszta
    mialyby wzrosnac to musze zostac poinformowany i wtedy podejme decyzje. Przy
    odbiorze auta okazalo sie ze koszt naprawy wyniosl 6.5k !!! Auta nie
    odebralem, wzielem ze soba rachunek gdzie wyszczegolniono liste czynnosci,
    liste wymienionych części i materiały lakiernicze. Wszystko z cenami.
    Zamierzam skonsultowac te ceny z ekspertem (tylko ze jeszcze tego nie
    zrobilem bo odbior auta byl w pt. wieczorem a wiec trwa weekend). Co bedzie
    jesli ekspert powie ze ceny poszczegolnych czesci/uslug sa mocno zawyzone ?
    W takim przypadku pojde oczywiscie do warsztatu i bede negocjowal, ale
    wlasciciel moze mnie po prostu olac. Co w takim przypadku powinienem zrobic
    ?

    pozdr.
    Krzysiek



  • 2. Data: 2004-02-15 07:57:44
    Temat: Re: Warsztat - podejrzanie zawyżona cena naprawy
    Od: "Atryda" <giudichar[tnij_wasc_wstydu_oszczedz]@go2.pl>


    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:c0m8sk$n7c$1@news.onet.pl...
    >
    > Witam,
    >
    > Ostatnio uczestniczylem w kolizji drogowej, ktorej sprawca niestety bylem
    > ja. Nie mam ubezp. AC wiec pieniadze na naprawe auta musialem wylozyc z
    > wlasnej kieszeni. No wiec podjechal laweciarz zabral mi auto do warsztatu.
    > Tam sie umowilem na kwote naprawy 4k, przy czym zaznaczylem ze jesli
    koszta
    > mialyby wzrosnac to musze zostac poinformowany i wtedy podejme decyzje.
    Przy
    > odbiorze auta okazalo sie ze koszt naprawy wyniosl 6.5k !!! Auta nie
    > odebralem, wzielem ze soba rachunek gdzie wyszczegolniono liste czynnosci,
    > liste wymienionych części i materiały lakiernicze. Wszystko z cenami.
    > Zamierzam skonsultowac te ceny z ekspertem (tylko ze jeszcze tego nie
    > zrobilem bo odbior auta byl w pt. wieczorem a wiec trwa weekend). Co
    bedzie
    > jesli ekspert powie ze ceny poszczegolnych czesci/uslug sa mocno zawyzone
    ?
    > W takim przypadku pojde oczywiscie do warsztatu i bede negocjowal, ale
    > wlasciciel moze mnie po prostu olac. Co w takim przypadku powinienem
    zrobic
    > ?


    Przede wszystkim warto wiedziec jakie czesci zostaly zuzyte do naprawy, czy
    nowe czy uzywane ..
    jesli nowe czy oryg. czy zamienniki. Nie wiemy jak sie z nim umawiales
    odnosnie czesci.. czy mialy
    byc jak najtansze czy zleciles inaczej.. warto tez przyjrzec sie czy
    rzeczywiscie czesci zostaly wymienione
    no i jak z jakoscia uslug to zawsze jest pole do wszelkiej negocjacji .. I
    nie rob nic na chama spokojnie i
    rzeczowo przedstaw swoje argumenty..

    > pozdr.
    > Krzysiek
    >
    >



  • 3. Data: 2004-02-15 09:20:44
    Temat: Re: Warsztat - podejrzanie zawyżona cena naprawy
    Od: "Bob" <b...@n...pl>


    >
    > Ostatnio uczestniczylem w kolizji drogowej, ktorej sprawca niestety bylem
    > ja. Nie mam ubezp. AC wiec pieniadze na naprawe auta musialem wylozyc z
    > wlasnej kieszeni. No wiec podjechal laweciarz zabral mi auto do warsztatu.
    > Tam sie umowilem na kwote naprawy 4k, przy czym zaznaczylem ze jesli
    koszta
    > mialyby wzrosnac to musze zostac poinformowany i wtedy podejme decyzje.
    Przy
    > odbiorze auta okazalo sie ze koszt naprawy wyniosl 6.5k !!! Auta nie
    > odebralem, wzielem ze soba rachunek gdzie wyszczegolniono liste czynnosci,
    > liste wymienionych części i materiały lakiernicze. Wszystko z cenami.
    > Zamierzam skonsultowac te ceny z ekspertem (tylko ze jeszcze tego nie
    > zrobilem bo odbior auta byl w pt. wieczorem a wiec trwa weekend). Co
    bedzie
    > jesli ekspert powie ze ceny poszczegolnych czesci/uslug sa mocno zawyzone
    ?
    > W takim przypadku pojde oczywiscie do warsztatu i bede negocjowal, ale
    > wlasciciel moze mnie po prostu olac. Co w takim przypadku powinienem
    zrobic
    > ?
    >
    > pozdr.
    > Krzysiek
    >

    warsztat chce Cie po prostu naciagnać....nic innego

    jednak podejrzewam, iz cene 4kzl dogadaliscie ustnie
    i nie masz na to zadnych dowodow dlatego teraz
    moze byc ciezko............

    trafiles na nieuczciwego mechanika

    pozdro
    Bob



  • 4. Data: 2004-02-15 10:20:08
    Temat: Re: Warsztat - podejrzanie zawyżona cena naprawy
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>


    > Przede wszystkim warto wiedziec jakie czesci zostaly zuzyte do naprawy,
    czy
    > nowe czy uzywane ..
    > jesli nowe czy oryg. czy zamienniki. Nie wiemy jak sie z nim umawiales
    > odnosnie czesci.. czy mialy
    > byc jak najtansze czy zleciles inaczej.. warto tez przyjrzec sie czy
    > rzeczywiscie czesci zostaly wymienione
    > no i jak z jakoscia uslug to zawsze jest pole do wszelkiej negocjacji .. I
    > nie rob nic na chama spokojnie i
    > rzeczowo przedstaw swoje argumenty..
    >

    No wlasnie jakosc naprawy bardzo dobra (potwierdzil kompetentny znajomy) a
    co do czesci to wygladaja na nowe... i na pewno oryginalne bo to daewoo wiec
    chyba nie ma tanszych zamiennikow. Moglem oczywiscie zlecic klepanie itd.
    ale chcialem go zrobic dobrze i dlatego zgodzilem sie na te 4k, no i oni
    zrobili dobrze tylko ze drozej :) prawdopodobnie przycieli na cenach
    uslug... nie wiem czy w tym miejscu jest jakies pole manewru...

    no zobaczymy, moja glupota ze przyskapilem na AC :-(
    pozdr.
    Krzysiek




  • 5. Data: 2004-02-15 12:15:48
    Temat: Re: Warsztat - podejrzanie zawyżona cena naprawy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:c0m8sk$n7c$1@news.onet.pl...

    Przy naprawie samochodu obowiązują ceny umowne. Jeśli możesz dowieść, ze
    umówiliście się na 4.000 zł, to masz szanse wygrania. Jeśli nie, to nie
    próbuj, bo to nie ma sensu. Cóż z tego, że dowiedziesz, że on tam włożył
    części za 3.000 zł, skoro powie, ze ta pozostała kwota, to jego
    wynagrodzenie.

    Ale przyszła mi inna myśl. Skoro nie ma umowy, to Ty mu tej naprawy nie
    zlecałeś. Spróbuj go z tej flanki podejść twierdząc, że Ty mu zleciłeś
    przewiezienie laweta pojazdu do niego, a on bez umowy dokonał naprawy.
    Wówczas widzę pewne szanse.

    Tak, czy inaczej napisz, czy zawarliście umowę na piśmie i na jakich
    warunkach.



  • 6. Data: 2004-02-15 20:34:43
    Temat: Re: Warsztat - podejrzanie zawyżona cena naprawy
    Od: "Bob" <b...@n...pl>



    > Przy naprawie samochodu obowiązują ceny umowne. Jeśli możesz dowieść, ze
    > umówiliście się na 4.000 zł, to masz szanse wygrania. Jeśli nie, to nie
    > próbuj, bo to nie ma sensu. Cóż z tego, że dowiedziesz, że on tam włożył
    > części za 3.000 zł, skoro powie, ze ta pozostała kwota, to jego
    > wynagrodzenie.
    >
    > Ale przyszła mi inna myśl. Skoro nie ma umowy, to Ty mu tej naprawy nie
    > zlecałeś. Spróbuj go z tej flanki podejść twierdząc, że Ty mu zleciłeś
    > przewiezienie laweta pojazdu do niego, a on bez umowy dokonał naprawy.
    > Wówczas widzę pewne szanse.
    >
    > Tak, czy inaczej napisz, czy zawarliście umowę na piśmie i na jakich
    > warunkach.
    >
    >
    no to facet mu nie wyda samochodu i co wtedy ?

    jezeli warsztat to prywaciarz to na 100% nie bylo umowy



  • 7. Data: 2004-02-15 21:29:40
    Temat: Re: Warsztat - podejrzanie zawyżona cena naprawy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Bob" <b...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:c0ol43$vv8$1@opal.futuro.pl...

    To wówczas będzie przywłaszczenie. A to jest przestępstwo. A za
    przestępstwa idzie się czasem siedzieć. Co do samochodu, to prokurator go
    odbierze.

    Właścicielowi warsztatu należy się zastaw na rzeczy powierzonej mu do
    naprawy, pod warunkiem że mu ją powierzono do naprawy. Stwierdzeniem na
    piśmie zawarcia umowy są po równo zainteresowani oddający rzecz do remontu
    jaki i właśnie właściciel warsztatu. Bo jeśli przyjmiemy, że umowy nie
    zawarto, to będzie miał prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia z
    wynikającymi z tego tytułu konsekwencjami. W praktyce, to mogą się chwilę
    sądzić, zanim przed sądem mechanik wywiedzie ile mu się należy. Sprawa
    jeszcze bardziej ryzykowna, jeśli oddający do naprawy rzecz zapłaci mu
    przelewem lub w inny udokumentowany sposób 4.000 zł jako kwotę bezsporną.


  • 8. Data: 2004-02-15 22:06:16
    Temat: Re: Warsztat - podejrzanie zawyżona cena naprawy
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>


    > Ale przyszła mi inna myśl. Skoro nie ma umowy, to Ty mu tej naprawy nie
    > zlecałeś. Spróbuj go z tej flanki podejść twierdząc, że Ty mu zleciłeś
    > przewiezienie laweta pojazdu do niego, a on bez umowy dokonał naprawy.
    > Wówczas widzę pewne szanse.
    >
    No wlasnie sek w tym ze mam dokument 2-czesciowy:

    - potwierdzenie przyjecia samochodu do naprawy
    - zlecenie naprawy (oswiadczenie wlasciciela samochodu)

    jednak na tym dokumencie nie ma zadnej kwoty... no frajerstwo z mojej strony
    maksymalne... :-(
    Udalo juz mi sie ustalic ze ceny wszystkich uslug sa wg tabeli eurotax-u...
    wiec jakas interwencja prawna chyba w tym miejscu odpada... po prostu tyle
    kosztowalaby ta naprawa samochodu ubezpieczalnie. Jedyne czego moge sie w
    tej chwili chwycic to to, ze kwota naprawy przekroczyla ustalone 4k i nie
    poinformowano mnie o tym, przy czym nie mam zadnego dokumentu
    potwierdzajacego ze ustalilem ta kwote... :-( oj cos mi wyglada na to ze
    trzeba bedzie zabulic... no coz - co nas nie zabije to nas wzmocni (nauczy)

    pozdr.
    Krzysiek



  • 9. Data: 2004-02-16 00:17:52
    Temat: Re: Warsztat - podejrzanie zawyżona cena naprawy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:c0oqge$eoj$1@news.onet.pl...

    > oj cos mi wyglada na to ze
    > trzeba bedzie zabulic... no coz - co nas nie zabije to nas wzmocni
    (nauczy)

    No w każdym razie mnie również nic innego do głowy nie przychodzi.


  • 10. Data: 2004-02-16 05:52:45
    Temat: Re: Warsztat - podejrzanie zawyżona cena naprawy
    Od: "Atryda" <giudichar[tnij_wasc_wstydu_oszczedz]@go2.pl>


    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:c0oqge$eoj$1@news.onet.pl...
    >
    > Udalo juz mi sie ustalic ze ceny wszystkich uslug sa wg tabeli
    eurotax-u...

    tak z ciekawosci .. jaka stawka wg tej wyceny ? i czy ogladales wycene ?
    zgadza sie ze stanem faktycznym i z cenami czesci ? bo jak mi wiadomo to
    ceny tam zawarte sa cenami producenta a jak i do innych marek tak i do
    daewoo sa zamienniki... tansze zamienniki.. podaj jakiej przyklady cen no i
    marke..


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1