eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Urzędowa mapa - prawa autorskie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2006-01-30 09:42:48
    Temat: Re: Urzędowa mapa - prawa autorskie?
    Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>

    > Ależ nie musisz kupować prawa do wykorzystania granic powiatów. Granice
    > powiatów nie podlegają prawom autorskim.
    > Nikt ci nie zabrania narysowania granic powiatów.
    > Siadaj i rysuj.

    Odnoszę wrażenie, że nadal nic nie rozumiesz.

    > Wrzuć ich mapę do Corela,

    To nie jest zbyt profesjonalny program :(, ale za to bardzo tani. Ciekawe
    tylko, czy jego twórcy zapłacili za prawa autorskie do konturów granic Polski i
    nowych tudzież starych województw. Bo takie mapki dołączają do pakietu...

    > Na podstawie samych konturów będzie trudno udowodnić, że to ich kontury.
    > No chyba, że się walnęli w kształcie jakiegoś powiatu, a ty masz tą samą
    > pomyłkę.

    Zrozum, że mi nie o to chodzi. Dla mnie jest naprawdę obojętne w jaki sposób
    udostępnią te kontury. Równie dobrze poradzę sobie w wydrukiem czy rysunkiem
    ręcznym. Ale urząd musi udostępnić te kontury i nie ma prawa dociekać w jakim
    celu komu one są potrzebne (nie jestem pewien, ale chyba gdyby urząd chciał
    trzymać je w tajemnicy można byłoby go zaskarżyć z ustawy o dostępie do
    informacji publicznej :). Urząd udostępnił je w takiej a nie innej formie, być
    może było mu tak po prostu łatwiej. Oczywiste dla mnie jest, że przewalenie tej
    mapy w całości byłoby klasycznym piractwem i wcale nie o to mi chodziło. Ale
    popatrz tam na miasta - białe kółka z czarnym obrysem - stosowane w mapach
    całego świata od dawna. Czy to znaczy, że trzeba teraz używać zielonych
    kwadratów bez obrysu bo inaczej będzie piractwo? W mapach od wielu lat istnieją
    przecież pewne standardy.
    Sprawa konturów (granic zewnętrznych, poza morzem). Kto ma prawa autorskie?
    GGK? Josif D. Winston CH. i Harry T.? Jak by nie było to oni byli twórcami
    tejże granicy, choć Bolesław B. też miał chyba niewielki wpływ (korekta z 1950
    r.). Kontury granic Europy zachodniej - pierwszą mapę narysował niejaki
    Piteasz, żeglarz grecki chyba z VI w. pne. Czy to znaczy, że on ma prawa
    autorskie do konturów wybrzeża Francji? Są książki (przedsięwzięcia całkowicie
    komercyjne) z mapami zawierającymi linię Ribbentrop - Mołotow. Jest też szkic
    wspomnianych panów i poprawki nanoszone przez szefa jednego z nich, mapa w
    książkach powstała na podstawie tego szkicu. Czy to znaczy, że autor książki
    musi płacić potomkom tych gości lub potomkom ich szefów? (jakby co to córka
    Stalina jeszcze żyje :( ). Albo potomkom takiego grubszego lotnika który
    doprowadził do korekty tej linii bo lubił polować w Puszczy Białowieskiej? No
    chyba nie.

    > Dla ciebie jest wszystko infantylne co nie zgadza się z twoimi poglądami.

    Mnie konkretnie chodziło o to: "Jeżeli chcesz cokolwiek z nią zrobić, to musisz
    mieć pisemną zgodę".

    Pozdrawiam

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 22. Data: 2006-01-30 17:13:26
    Temat: Re: Urzędowa mapa - prawa autorskie?
    Od: "ajwenhou" <a...@g...SKASUJ-TO.pl>

    tak z innej beczki: na tej mapie chyba jest błąd - o ile pamiętam,
    to byłe miasta wojewódzkie z urzędu stały się wydzielonymi miastami
    na prawach powiatu, a Piła nie jest w ten sposób oznaczona

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 23. Data: 2006-01-30 22:29:24
    Temat: Re: Urzędowa mapa - prawa autorskie?
    Od: "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl>

    Użytkownik "Czapla" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1d5e.00000084.43dddf98@newsgate.onet.pl...

    >
    > Odnoszę wrażenie, że nadal nic nie rozumiesz.
    >
    Człowieku odpuść sobie, zrozum, że prawa autorskie obejmują wykonanie, a
    nie treść. Możesz sobie kopiować granice powiatów, położenie miast,
    znaczenie symboli i nikt Ci o to złego słowa nie powie.


  • 24. Data: 2006-01-30 22:36:20
    Temat: Re: Urzędowa mapa - prawa autorskie?
    Od: "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl>

    Użytkownik "ajwenhou" <a...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    news:drlhfm$oed$1@inews.gazeta.pl...
    > tak z innej beczki: na tej mapie chyba jest błąd - o ile pamiętam,
    > to byłe miasta wojewódzkie z urzędu stały się wydzielonymi miastami
    > na prawach powiatu, a Piła nie jest w ten sposób oznaczona

    Jest więcej takich błędów - np. Jelenia Góra to jedno z najdłuższych
    miast i sięga aż do granicy Polski :)




  • 25. Data: 2006-01-31 19:05:39
    Temat: Re: Urzędowa mapa - prawa autorskie?
    Od: "Vasco" <v...@p...fmfm>

    > > tak z innej beczki: na tej mapie chyba jest błąd - o ile pamiętam,
    > > to byłe miasta wojewódzkie z urzędu stały się wydzielonymi miastami
    > > na prawach powiatu, a Piła nie jest w ten sposób oznaczona

    Automatycznie owszem, ale mozna bylo z tego zrezygnowac i tak zrobila Pila.

    > Jest więcej takich błędów - np. Jelenia Góra to jedno z najdłuższych
    > miast i sięga aż do granicy Polski :)

    Nie wypowiadam sie, bo to nie moje strony. Ale moze takie sa granice
    administracyjne? Poznan, Konin czy Gdansk maja prawidlowo.

    Vasco



strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1