eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Umowa cywilno prawna z dzieckiem?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 60

  • 41. Data: 2005-11-07 16:38:39
    Temat: Re: Umowa cywilno prawna z dzieckiem?
    Od: "Arkadiusz Oleszczuk" <a...@g...pl>

    666 <j...@i...pl> napisał(a):

    > Może odpracowac coś na rzecz parafii, kosciół wysprzątać, uprać, ugotować.

    to by był dobry pomysł, ale podejrzewam że ksiądz dostałby zarzut o
    zatrudnianie nieletnich przy sprzątaniu kościoła. Chyba 8-letniego dziecka
    nie można zatrudniać z tego co wiem.

    pozdrawiam aron

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 42. Data: 2005-11-07 21:30:12
    Temat: Re: Umowa cywilno prawna z dzieckiem?
    Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>

    Dnia 2005-11-07 10:45 Marcin Szawurski napisał(a):
    > Robert J. wrote:
    >
    >>> Może mama jest biedna, nie ma rodziny, a nie chora?
    >>
    >>
    >>
    >> Jak jest biedna to skąd weźmie pieniądze żeby pożyczyć dziecku i potem
    >> czekać dobre 10 lat albo dłużej na zwrot? Lekki brak logiki...
    >>
    > To nie jest największy problem - być może sama od kogoś pozyczy i zarobi
    > na marży odsetkowej. Tylko jedna uwaga - może się w chwili, gdy pożyczka
    > będzie wymagalna okazać, że dziecko jest niewypłacalna. Być może warto
    > się zabezpieczyć jakoś. Może dziecko ma na przykład młodsze rodzeństwo,
    > które zechciałoby podżyrować pożyczkę? Wszyscy spłacaliby wówczas
    > solidarnie, jeśli dziecko samo by nie miało, to może jego siostra albo
    > brat?
    A może niech dziecko wyemituje obligacje?
    w.

    --
    http://members.chello.pl/e.szweicer/


  • 43. Data: 2005-11-07 21:45:13
    Temat: Re: Umowa cywilno prawna z dzieckiem?
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Arkadiusz Oleszczuk napisał(a):

    > 1. no niby księdzu nie płaci się obowiązkowo ale tak głupio nie dać

    Wielu nie daje, po prostu nie maja.

    > 2. inne wydatki - ona twierdzi że księża mają udziały w firmach
    > produkujących akcesoria komunijne

    Prezenty (rowery, komputery, zegarki itp...), garnitury rowniez? :>


    >>Zgłoś ją do księgi rekordów Guinnessa w kategorii "szczyt hipokryzji".
    >>Jeśli naprawdę nie zmyślasz to masz [cenzura] koleżankę. Współczuję.
    >
    >
    > ona jest w miarę normalna, tylko ma tego hopla z kościołem

    Z tego co piszesz mniemam ze ona jest po prostu religijna fanatyczka...
    Tyle tylko ze ze strony "anty".
    Od fanatykow lepiej trzymac sie z daleka :)


  • 44. Data: 2005-11-07 21:47:55
    Temat: Re: Umowa cywilno prawna z dzieckiem?
    Od: " Anna" <m...@g...pl>

    Witam,
    moim zdaniem chodzi tu wyłącznie o aspekt PRAWNY tej możliwości...nie zaś o
    konkretny "przypadek" podpadający pod psychiatrę :)
    Komunia to świetna okazja, jesli matka chce dać dziecku finanse, ale nie chce
    płacic na komunię, są inne mozliwości - chyba,że tu chodzi wyłącznie
    o "pożyczkę".
    To moje odczucia, mogę się mylić :)
    pozdr

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 45. Data: 2005-11-07 21:53:50
    Temat: Re: Umowa cywilno prawna z dzieckiem?
    Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>

    Dnia 2005-11-06 22:58 Kaja napisał(a):
    > Sun, 6 Nov 2005 20:10:36 +0000 (UTC), *Arkadiusz Oleszczuk*
    > <news:dklnvs$9ur$1@inews.gazeta.pl> napisał(a):
    >
    >
    >>chodzi o to że ona NIE CHCE płacić za komunię dziecka, nie dlatego że nie ma
    >>kasy a dlatego że ma wewnętrzne przekonanie że płacić się w kościele nie
    >>powinno.
    >
    >
    > W pewnym sensie ma rację. W kościele płacić się nie powinno.

    W kościele się nie płaci, tylko się składa dobrowolne ofiary.
    w.

    --
    http://members.chello.pl/e.szweicer/


  • 46. Data: 2005-11-07 21:57:35
    Temat: Re: Umowa cywilno prawna z dzieckiem?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Xena napisał(a):

    >>
    >>Niektórzy to mają nierówno pod sufitem. I to jest problem twojej
    >>koleżanki. Umowa będzie nieważna. Po puszczenie dzieciaka do komuni
    >>wchodzi w zakres obowiązku alimentacyjnego, przynajmniej przy naszych
    >>zwyczajach.
    >
    >
    > Jakiego obowiązku alimentacyjnego??? Jestem buddystka, utrzymuję swoje
    > dzieci i co? Muszę je puścić do komunii w kościele katolickim?

    Piszę o naszych zwyczajach, nie o zwyczajach takich oszołomionych
    buddystów ... czytać dokładnie, proszę.




    > Bez jaj... Obowiązek alimentacyjny mówi o potrzebach dziecka, do których nie
    zalicza
    > się uczestniczenie w I komunii św.


    Zalicza się, jeśli takie są zwyczaje, religia jego rodziny.



    > A jesli tak, to pokaz mi przepis o tym _wyraźnie_ mówiący.
    >

    A zdrowy rozsądek nie wystarczy? Czyżby prawnicy byli idiotami, dla
    których liczy się tylko to co jest wyraźnie napisane w ichnich kodeksach?



    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 47. Data: 2005-11-07 22:01:27
    Temat: Re: Umowa cywilno prawna z dzieckiem?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Xena napisał(a):

    >
    > No i co? Gdzie napisane jest, że I komunia jako zachcianka dziecka ma być
    > finansowana z alimentów?
    >

    Pojęcia "usprawiedliwione potrzeby" oraz "możliwości zarobkowe i
    majątkowe" zostały szczegółowo omówione w uchwale Pełnego Składu Izby
    Cywilnej i Administracyjnej Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1987 r.
    (M.P. z 1988 r. Nr 6, poz. 60). W uchwale tej stwierdzono między innymi:
    "Pojęcia usprawiedliwionych potrzeb nie można jednoznacznie zdefiniować,
    ponieważ nie ma jednego stałego kryterium odniesienia. Rodzaj i rozmiar
    tych potrzeb jest uzależniony od cech osoby uprawnionej oraz od splotu
    okoliczności natury społecznej i gospodarczej, w których osoba
    uprawniona się znajduje. Nie jest możliwe ustalenie katalogu
    usprawiedliwionych potrzeb podlegających zaspokojeniu w ramach obowiązku
    alimentacyjnego i odróżnienie ich od tych, które jako objaw zbytku lub z
    innych przyczyn nie powinny być uwzględnione. W każdym razie zakres
    obowiązku alimentacyjnego wyznaczać będą poszczególne sytuacje
    uprawnionego i zobowiązanego, konkretne warunki społeczno-ekonomiczne
    oraz cele i funkcje obowiązku alimentacyjnego. Dopiero na tym tle będzie
    można określić potrzeby życiowe - materialne i intelektualne uprawnionego.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 48. Data: 2005-11-07 22:26:08
    Temat: Re: Umowa cywilno prawna z dzieckiem?
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Mon, 07 Nov 2005 22:53:50 +0100, *Wojtek Szweicer*
    <news:18b74$436fccec$3eb33890$7715@news.chello.pl> napisał(a):

    > Dnia 2005-11-06 22:58 Kaja napisał(a):
    >> Sun, 6 Nov 2005 20:10:36 +0000 (UTC), *Arkadiusz Oleszczuk*
    >> <news:dklnvs$9ur$1@inews.gazeta.pl> napisał(a):

    >>>chodzi o to że ona NIE CHCE płacić za komunię dziecka, nie dlatego że nie ma
    >>>kasy a dlatego że ma wewnętrzne przekonanie że płacić się w kościele nie
    >>>powinno.

    >> W pewnym sensie ma rację. W kościele płacić się nie powinno.

    > W kościele się nie płaci, tylko się składa dobrowolne ofiary.

    Dobra, ale jak powiedzą w kościele (przed komunią dziecka), że trzeba dać
    ofiary tyle, a tyle, na to i na to, to mnie się już to nie podoba.
    Ileś lat temu już to przerabiałam.


    --
    Kaja


  • 49. Data: 2005-11-07 23:20:43
    Temat: Re: Umowa cywilno prawna z dzieckiem?
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    Xena napisał(a):

    >
    > No i co? Gdzie napisane jest, że I komunia jako zachcianka dziecka ma być
    > finansowana z alimentów?

    Jeżeli zakładamy, że ośmiolatek/ka jest na tyle duża, żeby zawrzeć umowę
    cywilno-prawną, to musimy przyjąć, że to dziecko określa swój
    światopogląd i swoje potrzeby.

    Lekarz jednak wskazany. Nie tylko dla opisywanej mamy :-P

    M.


  • 50. Data: 2005-11-08 00:45:28
    Temat: Re: Umowa cywilno prawna z dzieckiem?
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>

    Wojtek Szweicer wrote:

    > A może niech dziecko wyemituje obligacje?
    A może zastaw na klockach i misiach?

    --
    MArta
    m...@N...pl
    Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1