eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › SuperComputer, czemu to dziala??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 77

  • 61. Data: 2005-10-06 17:06:15
    Temat: Re: SuperComputer, czemu to dziala??
    Od: maho <m...@p...net>

    poreba wrote:
    > Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl> niebacznie popelnil
    > news:8bb2f$4344ef21$3eb33890$1942@news.chello.pl:
    >
    >
    >>Widzisz, ja nie wiem:
    >>1) co to jest forwarder
    >
    > ....
    >
    >>i dlatego nie zamierzam kupować tego forwardera, gdyż nie kupuję
    >>czegoś, na czym się nie znam i nawet nie odczuwam potrzeby
    >>posiadania tego czegoś. Tak samo, jak babcia chce kupić wnusiowi
    >>komputer, to też niech się czegoś o tym dowie
    >
    >
    > Nie podejmuję się udziału w dyskusji na ile, i czy działania
    > tej firmy są łamaniem prawa.
    >
    > Dyskutuję z poglądem, że babcia nie będąc profesjonalnym
    > przedsiębiorcą działającym na rynku komputerowym nie ma
    > prawa oczekiwać profesjonalizmu i minimum uczciwości od
    > sprzedawcy jako konsument.
    > Gdybyśmy unblock zlewali ten temat - "a trza się było znać",
    > w naszym prawie nie znalazłyby się zastrzezenia o wykorzystaniu
    > błędu, niekorzystnego położenia itd.
    >
    > Ktoś, kto broni bezgranicznej wolności gospodarczej na takich
    > przykładach - stawia się w roli obrońcy oszustów, którzy być może
    > prawa nie łamią - jednak ich działalność społeczeństwu szkodzi.
    > A społeczeństwa zazwyczaj coś kombinować zaczynają przy prawie,
    > gdy pojawiają się zjawiska mu szkodzące.
    >

    Ale na tej ulotce nie ma żadnego oszustwa. Jest przedstawiony zestaw, i
    wysokość raty. Nie jest powiedziane ile tych rat będzie.

    A to że oferta jest niekorzystna (bo pewnie jest) to nie znaczy od razu
    że nielegalna.

    pozdrav

    maHo


  • 62. Data: 2005-10-06 17:10:36
    Temat: Re: SuperComputer, czemu to dziala??
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    maho napisał(a):

    [...]

    > A to że oferta jest niekorzystna (bo pewnie jest) to nie znaczy od razu
    > że nielegalna.

    Dokładnie tak. W rzeczy samej nieźle się ubawiłem oglądając webową stronę
    omawianej w tym wątku firmy: http://www.supercomputer.pl/

    "Dbając o najwyższą jakość obsługi klienta z każdym rozmawiamy
    indywidualniei osobiście, dlatego nie udostępniamy publicznie numerów
    telefonów naszych salonów"

    ;PPP

    j.

    ps. normalnie pytaczy z peceta, ktorzy chca tani i dobry komputer bede
    na ta strone wysylac ;P


  • 63. Data: 2005-10-06 17:43:32
    Temat: Re: SuperComputer, czemu to dziala??
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
    news:slrndka6eh.oaa.januszek@lexx.eu.org...
    >
    > Swoją drogą zdajesz sobie sprawę z tego, że procesor AMD Sempron 2200+
    > pracuje z częstotliwością 1500 MHz.

    A Fiat 600 nie ma 600KM ani bagażnika 600l ani nie rozwija szybkości
    600km/h.


  • 64. Data: 2005-10-06 17:55:37
    Temat: Re: SuperComputer, czemu to dziala??
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Alek napisał(a):

    > A Fiat 600 nie ma 600KM ani bagażnika 600l ani nie rozwija szybkości
    > 600km/h.

    A tak, Fiat... Kupowałeś może kiedyś Fiata? Piękne i śliczne samochody,
    pomalowane metalicznym lakierem i obok cena 199 zł rata na ulotkach.
    W salonie się okazało, że taka rata jest za specjalną wersję, która
    jest w katalogu i charakteryzuje się tym, że kolor ma biały, nie ma
    dywaników i popielniczki w standarcie nawet, o głośnikach i takich
    tam nawet nie będe wspominał no i nie mam jej w sprzedazy. Tak jak
    woda mineralna Wyborowa normalnie ;P

    j.




  • 65. Data: 2005-10-06 18:41:51
    Temat: Re: SuperComputer, czemu to dziala??
    Od: Raf256 <s...@r...com.invalid>

    Heming <di17fr$fkb$1@inews.gazeta.pl> Wednesday 05 of October 2005 20:53

    >>> 2) mowia, ze jest system operacyjny (ulotka sugeruje, ze to Windows XP),
    >>> a
    >>> okazuje sie, ze to linux,
    >> Czyli co? Linux to nie jest system operacyjny?
    > Ale chyba widzisz rozni

    Jest lepszy. Linux.
    Tylko nieprzygotowany klient myśli że płaci za coś innego (przepłaca) i/lub
    kupuje software/hardware pracujący tylko z Win.

    --
    Rafał Maj


  • 66. Data: 2005-10-06 18:43:22
    Temat: Re: SuperComputer, czemu to dziala??
    Od: Raf256 <s...@r...com.invalid>

    Heming <di0shm$r2v$1@inews.gazeta.pl> Wednesday 05 of October 2005 17:46

    > Bo Office w potocznym znaczeniu jest jeden i jest to Office MS. Proponuje
    > Ci badanie na losowej grupie przechodniow ile osob slyszalo o Open Officie

    Naturalna eliminacja frajerów, Darwin mógłby dostać nobla z Ekonomii ;)

    --
    Rafał Maj


  • 67. Data: 2005-10-06 19:12:15
    Temat: Re: SuperComputer, czemu to dziala??
    Od: Raf256 <s...@r...com.invalid>

    poreba <X...@8...55.44.190> Thursday 06 of October
    2005 12:27

    > Ktoś, kto broni bezgranicznej wolności gospodarczej na takich
    > przykładach - stawia się w roli obrońcy oszustów, którzy być może
    > prawa nie łamią - jednak ich działalność społeczeństwu szkodzi.
    > A społeczeństwa zazwyczaj coś kombinować zaczynają przy prawie,
    > gdy pojawiają się zjawiska mu szkodzące.

    Oczywiście, żal tutaj tych nabranych osób, jednakże - lepiej aby obywatele
    nauczyli się myśleć.

    --
    Rafał Maj


  • 68. Data: 2005-10-07 07:10:35
    Temat: Re: SuperComputer, czemu to dziala??
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    januszek napisał(a):
    > Tomasz Pyra napisał(a):
    >
    > [...]
    >
    >
    >>Niby ludzie sami sobie winni, niby jak sprzedawca nie daje przeczytac
    >>umowy, to nalezy olac taka firme, ale wiadomo ze mimo tego ludzie sie
    >>nabiora.
    >
    >
    > Moim zdaniem nie nabieraja bardziej niz firmy ubezpieczeniowe tudziez
    > sprzedawcy kart kredytowych. Taki mamy w tej chwili 'zbojecki' rynek.

    Niestety.
    To nawet nie jest kwestia rynku, bo ten powinien pozostawac jak
    najbardziej wolny.
    Natomiast przepisy o sprzedazy czegokolwiek konsumentowi powinny jednak
    bardziej chronic konsumenta.
    Chociazby ograniczajac popularne sformulowanie "reklama nie jest oferta
    handlowa...".

    Co zreszta i tak jest do ominiecia chociazby tak jak robi to MediaMarkt
    "oferujac" jakis towar w bardzo atrakcyjnej cenie (slawne discmany po
    zlotowce), tylko ze kilka sztuk.


  • 69. Data: 2005-10-07 07:19:10
    Temat: Re: SuperComputer, czemu to dziala??
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    januszek napisał(a):
    > Liwiusz napisał(a):
    >
    > [...]
    >
    >
    >> Ja wiem o co chodzi, Ty wiesz, o co chodzi, 5% społeczeństwa wie o co
    >>chodzi. A umowa ma na celu IMHO wprowadzenie w błąd.
    >
    >
    > Dobrze, że ktoś podał linka do umowy. Jak byk jest w niej napisane, że:
    > procesor to Sempron 2200, monitor kineskopowy, a wszystkie programy są
    > darmowe z wyraźnym zaznaczeniem, że nie jest to produkt Microsoftu oraz
    > że gratisowa kamera to zwyczajny Mustek. Potwierdza to tezę, że trzeba
    > czytać to co się podpisuje. Problem więc polega w gruncie rzeczy na tym,
    > że 95% ludzi nie czyta tego co podpisuje a potem ma pretensje...

    Tak, tylko z relacji ludzi ktorzy dali sie zrobic w balona wynika, ze
    jezeli (jako laik) zapytasz sie, czy ten monitor to taki jak ten na
    ulotce i czy tam kamera to ta sama co na ulotce, to zostaniesz
    zapewniony, ze wlasnie tak jest i to jest ten sam zestaw.


  • 70. Data: 2005-10-07 07:48:37
    Temat: Re: SuperComputer, czemu to dziala??
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    castrol napisał(a):

    > Wiem ze ludzie sa sami sobie winni i po prostu jak idioci daja sie nabrac na
    > rozne sztuczki tej firmy ale to nie zmienia faktu ze firma ta oszukuje tych
    > ludzi.

    Z drugiej strony jezeli producent samochodow robi reklame, na ktorej
    pokazuje wersje samochodu "full-wypas" z najmocniejszym silnikiem (nawet
    jeszcze lepsza niz najlepsza ktora trafia do salonow), a potem podaje
    cene "od 45000zl" (oczywiscie za goly samochod i to jeszcze zazwyczaj
    bez VAT-u), to nikogo to tak nie ekscytuje jak supercomputery.

    Co wiecej... ostatnio sie dowiadujemy ze nawet "od 25000zl" (a reszta po
    roku).

    W zasadzie jest to podobna praktyka co tam, tylko ze na samochodach
    jakos ludzie sie znaja, a na komputerach nie.


    Oczywiscie ustosunkowuje sie tu tylko do reklam (ulotek) i pozniej
    podpisywanej umowy. Bo w salonach samochodowych nikt nikomu nie wciska
    kitu ze to taki sam model jak ten w reklamie (ale chyba kupujac samochod
    nikt o to nie pyta)...

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1