eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sprawdzanie plecakow w sklepach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 1. Data: 2004-06-11 17:33:08
    Temat: Sprawdzanie plecakow w sklepach
    Od: "kolom" <k...@p...onet.pl>


    Witam

    Sytuacja jest nastepujaca: podchodzac do kasy w supermarkecie pani kasjerka
    prosi o pokazanie zawartosci plecaka. Dla swietego spokoju pokazuje, pani
    dziekuje i kasuje moje zakupy.

    A co jesli nie pokaze zawartosci plecaka?? Jakie uprawnienia ma ochrona
    slepu, czy moze np zazadac ode mnie okazania dowodu osobistego??
    Wzywa w takich przypadkach policje lub straz miejska - ok, czy moga pozniej
    zostac nalozone na mnie koszty przyjazdu tejze??

    pzdr


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-06-11 17:35:50
    Temat: Re: Sprawdzanie plecakow w sklepach
    Od: "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl>

    kolom wyskrobał(a):
    > Sytuacja jest nastepujaca: podchodzac do kasy w supermarkecie pani
    > kasjerka prosi o pokazanie zawartosci plecaka. Dla swietego spokoju
    > pokazuje, pani dziekuje i kasuje moje zakupy.
    >
    > A co jesli nie pokaze zawartosci plecaka?? Jakie uprawnienia ma ochrona
    > slepu, czy moze np zazadac ode mnie okazania dowodu osobistego??
    > Wzywa w takich przypadkach policje lub straz miejska - ok, czy moga
    > pozniej zostac nalozone na mnie koszty przyjazdu tejze??

    Pogooglaj w archiwum grupy. Spory wątek na ten temat był 3-4 miesiące temu.

    --
    Bartek Gliniecki
    [ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
    [ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]


  • 3. Data: 2004-06-11 17:57:45
    Temat: Re: Sprawdzanie plecakow w sklepach
    Od: poilkj <u...@d...invalid>

    kolom wrote:

    > Witam
    >
    > Sytuacja jest nastepujaca: podchodzac do kasy w supermarkecie pani kasjerka
    > prosi o pokazanie zawartosci plecaka. Dla swietego spokoju pokazuje, pani
    > dziekuje i kasuje moje zakupy.
    >
    > A co jesli nie pokaze zawartosci plecaka?? Jakie uprawnienia ma ochrona
    > slepu, czy moze np zazadac ode mnie okazania dowodu osobistego??
    > Wzywa w takich przypadkach policje lub straz miejska - ok, czy moga pozniej
    > zostac nalozone na mnie koszty przyjazdu tejze??


    Było, było, było.
    Nic nie musisz. Co najwyżej możesz, tak jak to robisz teraz. Dla
    świetego spokoju.
    Jeśli ochrona będzie coś podejrzewać, to dalej możesz, ale nie musisz
    nic pokazywać.
    Jak się postawisz to po prostu wezwą policję i wtedy już musisz.
    Nie ma mowy o żadnych kosztach.
    Ochorna ma cię prawo zatrzymać siłą do czasu przyjazdu policji jeżeli
    będziesz się upierał, że ty już chcesz iść.




  • 4. Data: 2004-06-11 18:00:36
    Temat: Re: Sprawdzanie plecakow w sklepach
    Od: "detektyw" <s...@g...pl>

    za wezwanie policji czy strazy WIEjskiej nie poniesiesz zadnych kosztow

    pzdr



  • 5. Data: 2004-06-11 18:05:53
    Temat: Re: Sprawdzanie plecakow w sklepach
    Od: "kolom" <k...@p...onet.pl>


    > za wezwanie policji czy strazy WIEjskiej nie poniesiesz zadnych kosztow
    >

    A jak jest z kontrola biletow?? Jezdzac autobusami spotykam sie z sytuajca,
    ze kontrolerzy kogos zlapia, a ten ktos nie chce okazac dokumentu tozsamosci.
    No i wtedy jest straszony, ze po wezwaniu policji bedzie placic
    ze jej przyjazd. Sytuacja podobna, czyli rozmumiem, ze nie. Mam racje??
    (abstrahujac od platy za zmiane trasy autobusu, ktora to chyba jest
    w regulaminie mzk, o ile pamietam)

    pzdr

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2004-06-11 18:26:28
    Temat: Re: Sprawdzanie plecakow w sklepach
    Od: poilkj <u...@d...invalid>

    kolom wrote:

    >>za wezwanie policji czy strazy WIEjskiej nie poniesiesz zadnych kosztow
    >>
    >
    >
    > A jak jest z kontrola biletow?? Jezdzac autobusami spotykam sie z sytuajca,
    > ze kontrolerzy kogos zlapia, a ten ktos nie chce okazac dokumentu tozsamosci.
    > No i wtedy jest straszony, ze po wezwaniu policji bedzie placic
    > ze jej przyjazd. Sytuacja podobna, czyli rozmumiem, ze nie. Mam racje??

    Supermarket, w przeciwieństwie do autobusu nie jedzie na policję.
    Po za tym nie płacisz za przyjazd policji, tylko za zmianę trasy pojazdu.



  • 7. Data: 2004-06-11 19:24:14
    Temat: Re: Sprawdzanie plecakow w sklepach
    Od: "mayky" <m...@c...com.pl>


    > Ochorna ma cię prawo zatrzymać siłą do czasu przyjazdu policji jeżeli
    > będziesz się upierał, że ty już chcesz iść.

    Na jakiej podstawie prawnej ???
    he ?????
    Nic nie moga
    moga cie poprosic zebys poczekal
    a nie sila


    MAYKY



  • 8. Data: 2004-06-11 20:00:27
    Temat: Re: Sprawdzanie plecakow w sklepach
    Od: poilkj <u...@d...invalid>

    mayky wrote:

    >>Ochorna ma cię prawo zatrzymać siłą do czasu przyjazdu policji jeżeli
    >>będziesz się upierał, że ty już chcesz iść.
    >
    >
    > Na jakiej podstawie prawnej ???
    > he ?????
    > Nic nie moga
    > moga cie poprosic zebys poczekal
    > a nie sila
    >
    >
    Na podstawie ustawy o ochronie mienia.
    Mogą cię zatrzymać siłą jeżeli nie będziesz chciał poczekać na przyjazd
    policji.


  • 9. Data: 2004-06-11 20:10:25
    Temat: Re: Sprawdzanie plecakow w sklepach
    Od: Samotnik <s...@s...eu.org>

    W artykule <cad1sm$tn3$1@druid.ceti.pl> mayky napisał(a):
    >> Ochorna ma cię prawo zatrzymać siłą do czasu przyjazdu policji jeżeli
    >> będziesz się upierał, że ty już chcesz iść.
    >
    > Na jakiej podstawie prawnej ???
    > he ?????
    > Nic nie moga
    > moga cie poprosic zebys poczekal
    > a nie sila

    Nie wypowiadaj się o czymś, na czym się nie znasz.
    --
    Samotnik


  • 10. Data: 2004-06-11 21:19:19
    Temat: Re: Sprawdzanie plecakow w sklepach
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Fri, 11 Jun 2004 13:26:28 -0500, poilkj naskrobał(a):

    >
    > Supermarket, w przeciwieństwie do autobusu nie jedzie na policję.
    > Po za tym nie płacisz za przyjazd policji, tylko za zmianę trasy pojazdu.

    a to niby czemu na zapłacić? podpisał umowę usługi? co?
    Nic nie płaci, dowód osobisty przedstawia sie z przymusu tylko organom, za
    ich przyjazd nic sie nie płaci ani za dojazd do nich.


    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1