eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sprawa ułaskawienia Kamińskiego: TK v. SN
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 132

  • 41. Data: 2017-06-01 15:46:36
    Temat: Re: Sprawa ułaskawienia Kamińskiego: TK v. SN
    Od: Trefniś <t...@m...com>

    W dniu .06.2017 o 15:32 k0pe <x...@x...xxx> pisze:

    > Trefniś on 01.06.2017 13:18 wrote
    >> W dniu .06.2017 o 14:56 k0pe <x...@x...xxx> pisze:
    >>
    >>> Trefniś on 01.06.2017 12:42 wrote
    >>>> W dniu .06.2017 o 14:25 k0pe <x...@x...xxx> pisze:
    >>>>
    >>>>> Trefniś on 01.06.2017 08:42 wrote
    >>>>>> W dniu .06.2017 o 10:14 Olin <k...@a...w.stopce> pisze:
    >>>>>>
    >>>>>>> Dnia Thu, 01 Jun 2017 10:04:42 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):
    >>>>>>>
    >>>>>>>> Jak SN jest w miarę niezależny to wyroki dające po dupie totalnej
    >>>>>>>> opozycji też powinien zdążyć zaliczyć do końca tej kadencji PiS.
    >>>>>>>
    >>>>>>> Zupełnie się na tym nie znam, ale sądy powinny chyba wydawać wyroki
    >>>>>>> kierując się prawem, a nie parytetem.
    >>>>>>
    >>>>>> Niestety, prawo nigdy nie będzie jednoznaczne.
    >>>>>> Dlatego sądy wydają na podstawie przepisów prawa, ale też swobodnej
    >>>>>> oceny dowodów, doświadczenia życiowego itd.
    >>>>>
    >>>>> *Doświadczenia* *życiowego* to jest najlepsze. :D
    >>>>> Człowiek, który całe życie wszystko dostał od państwa ma bogate
    >>>>> doświadczenie życiowe.
    >>>>> Szczególnie asesor, czy młody sędzia sądu rejonowego.
    >>>>> Proszę...
    >>>>> To jest najlepsza część KK.
    >>>>
    >>>> Sorry za wersaliki, ale może zrozumie, z dziećmi tak łatwiej...
    >>>>
    >>>> POMYŚL - czym jest doświadczenie życiowe???
    >>>>
    >>>> Czy musisz wszystko przeżyć osobiście, żeby zaliczyć do doświadczenia
    >>>> życiowego?
    >>>> Czy _wiedza_ nie jest doświadczeniem?
    >>>> Czy obserwacja i wnioskowanie nie jest doświadczeniem?
    >>>>
    >>>> Po co bierzesz się za dyskusję, nie dysponując niezbędnymi
    >>>> kwalifikacjami???
    >>>> EOD
    >>>>
    >>> Nie osłabiaj mnie. Wiedza i doświadczenie. Szczególnie po "Duraczówce".
    >>
    >> Nie zmieniaj frontu.
    >> Najpierw jęczysz "młodzi, nie zaznali życia, dużo zarabiają, asesorzy -
    >> brak doświadczenia życiowego..."
    >> A teraz nagle sięgasz do czasów tuż po wojnie, jeszcze za życia Ziutka
    >> Stalina.
    >>
    >>> Ilu mamy *znakomitych* sędziów po tej znamienitej uczelni?
    >>
    >> Stefan Michnik, brat swojego brata Mimimimichnika. Jeszcze żyje, ale w
    >> Szwecji.
    >> Znasz następnych? Ale skoro piszczysz - to niekoniecznie czynnych
    >> sędziów, ale chociaż pod polską jurysdykcją! Wal śmiało!
    >>
    >>> Może ty nie, ale ja słyszałem przy stole w domu, jak mówiono o wyroku,
    >>> a
    >>> posiedzenie było dopiero za kilka dni.
    >>
    >> Michnik też pewnie słyszał takie opowiastki od brata - dobrałeś się z
    >> nim świetnie, widzę powinowactwo!
    >>
    >> Brak lustracji sędziów to rzeczywiście błąd systemowy III RP, powinieneś
    >> kibicować PiS w walce z "kastą nadzwyczajnych ludzi". Ale skoro
    >> słyszałeś o wyrokach przed posiedzeniem, to rodziny wkopywać nie musisz.
    >> Masz do tego prawo.
    >>
    >> To ciekawe, jak niektórzy w ogóle nie potrafią się umiejscowić w
    >> rzeczywistości - idą za tłumem jak barany...
    >>
    > Absolwenci "Duraczówki" mieli wpływ na wiele karier prawniczych. Zresztą
    > wielu bezpośrednio uczyli *rzemiosła*.
    > Wśród ich uczniów są aktywni sędziowie, prokuratorzy i adwokaci. Ja nie
    > jestem od wskazywania.
    > Nadal uważam, że *doświadczenie życiowe* sędziów, to jest kpina z ludzi.
    > Orzekać o winie lub jej braku powinni ludzie - czynnik społeczny, a nie
    > sędzia. To jest człowiek, który może być alkoholikiem, narkomanem. Musi
    > być kontrola społeczna.
    > Już w tym wątku nie będę się wypowiadał.

    W zasadzie można Cię zrozumieć - bardzo ostrożnie, "czynnik społeczny" to
    już brzmi jak sąd kapturowy i pewnie do tego zmierza!

    Tylko dość zabawne jest to, że wyjmujesz broń i chcesz walczyć z tymi,
    którzy właśnie wykazują i krytykują zaangażowanie polityczne sędziów.
    Schizofrenia!


    --
    Trefniś


  • 42. Data: 2017-06-01 16:42:02
    Temat: Re: Sprawa ułaskawienia Kamińskiego: TK v. SN
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 01.06.2017 o 13:47, Liwiusz pisze:

    >> Ale to jest akurat oczywiste, bo z samej zasady ułaskawienie dotyczy
    >> skazanego. Skazany nieprawomocnie jak sama nazwa mówi z punktu widzenia
    >> prawa skazanym (póki co) nie jest.
    >
    > To już twoja interpretacja. Skazany nieprawomocnie, jak sama nazwa
    > wskazuje, jest skazanym.

    W sumie to tam nie ma nic napisane o skazanych czy nie.

    "Prezydent Rzeczypospolitej stosuje prawo łaski. Prawa łaski nie stosuje
    się do osób skazanych przez Trybunał Stanu."

    PO Prezydent może mieć taką interpretację.

    "W swojej łaskawości gwarantowanej mi przez art 139 konstytucji łaskawie
    udzielam ojcu Rydzykowi dotacji bezcelowej w wysokości 2 mld PLN".

    Ma prawo - ma - Rydzyk nie był skazany przez trybunał a pełniący
    obowiązki prezydenta lepszego sortu łaski udzielił, bo miał taki kaprys
    - konstytucja mu pozwala.

    Shrek


  • 43. Data: 2017-06-01 17:13:41
    Temat: Re: Sprawa ułaskawienia Kamińskiego: TK v. SN
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Olin" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1jm6qmarzbdrx$.1ccwltsptd8kd$.dlg@40tud
    e.net...
    Dnia Thu, 01 Jun 2017 13:58:58 +0200, Trefniś napisał(a):
    >> Kolejnemu (już trzeciemu!) mam tłumaczyć - _gdzie_ Duda tam mówi o
    >> prawomocnym skazaniu???

    >Ważne, co mówi prawo, a nie wyrób prezydentopodobny.

    SIe gleboko mylisz ... niestety :-)

    Choc moze nie tak gleboko, zobaczymy jak sie sprawa rozwinie dalej :-)


    J.



  • 44. Data: 2017-06-01 17:27:04
    Temat: Re: Sprawa ułaskawienia Kamińskiego: TK v. SN
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ogovlo$jc7$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2017-06-01 o 13:57, J.F. pisze:
    >>> Można podać ciekawe dwa przykłady, jak sądy psują prawo:
    >>> Przykład 1.
    >
    >> a teraz powiedz - to ile stron liczylby KC, gdyby to wszystko
    >> literalnie
    >> zapisac ?
    >> Nie tylko te dwa przyklady, ale pewnie cala mase innych, ktore
    >> znasz.

    >Ale co zapisać? Podałem ci przykłady, gdzie wszystko jest krótko i
    >jednoznacznie zapisane, a sądy stosują coś zupełnie innego.

    Ale tu sie akurat z sadem zgadzam, i chyba Ty tez - powod chce
    pieniedzy, to niech sklada normalny pozew, a nie propozycje ugody.
    Raz moze zlozyc, ale wiecej nie.

    Ewentualnie - przedluza bieg przedawnienia tylko o tyle dni, ile
    zajelo pozwanemu odrzucenie propozycji.

    >> Zobacz np do ustawy o VAT - jaka ma objetosc dzis, a ile miala
    >> 1993.
    >Do likwidacji, po co komu taki podatek.

    A mnie sie podoba. Byleby tylko ustawe uproscic.

    Ale sie nie podoba, to wez inna ustawe. o PIT chocby.
    Albo i KC.

    J.


  • 45. Data: 2017-06-02 09:08:09
    Temat: Re: Sprawa ułaskawienia Kamińskiego: TK v. SN
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-06-01 o 16:42, Shrek pisze:
    > W dniu 01.06.2017 o 13:47, Liwiusz pisze:
    >
    >>> Ale to jest akurat oczywiste, bo z samej zasady ułaskawienie dotyczy
    >>> skazanego. Skazany nieprawomocnie jak sama nazwa mówi z punktu widzenia
    >>> prawa skazanym (póki co) nie jest.
    >>
    >> To już twoja interpretacja. Skazany nieprawomocnie, jak sama nazwa
    >> wskazuje, jest skazanym.
    >
    > W sumie to tam nie ma nic napisane o skazanych czy nie.
    >
    > "Prezydent Rzeczypospolitej stosuje prawo łaski. Prawa łaski nie stosuje
    > się do osób skazanych przez Trybunał Stanu."
    >
    > PO Prezydent może mieć taką interpretację.
    >
    > "W swojej łaskawości gwarantowanej mi przez art 139 konstytucji łaskawie
    > udzielam ojcu Rydzykowi dotacji bezcelowej w wysokości 2 mld PLN".

    Do tego nie potrzeba prezydenta, sam możesz być też taki łaskawy dla
    ojca dyrektora.

    > Ma prawo - ma - Rydzyk nie był skazany przez trybunał a pełniący
    > obowiązki prezydenta lepszego sortu łaski udzielił, bo miał taki kaprys
    > - konstytucja mu pozwala.

    Przypominam mi to historię jak w zamierzchłych wiekach pewien architekt
    został skazany we Francji na banicję, a król ułaskawił go, zmieniając mu
    wymiar kary na dożywocie :)

    --
    Liwiusz


  • 46. Data: 2017-06-02 09:11:02
    Temat: Re: Sprawa ułaskawienia Kamińskiego: TK v. SN
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-06-01 o 17:27, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ogovlo$jc7$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 2017-06-01 o 13:57, J.F. pisze:
    >>>> Można podać ciekawe dwa przykłady, jak sądy psują prawo:
    >>>> Przykład 1.
    >>
    >>> a teraz powiedz - to ile stron liczylby KC, gdyby to wszystko literalnie
    >>> zapisac ?
    >>> Nie tylko te dwa przyklady, ale pewnie cala mase innych, ktore znasz.
    >
    >> Ale co zapisać? Podałem ci przykłady, gdzie wszystko jest krótko i
    >> jednoznacznie zapisane, a sądy stosują coś zupełnie innego.
    >
    > Ale tu sie akurat z sadem zgadzam, i chyba Ty tez - powod chce
    > pieniedzy, to niech sklada normalny pozew, a nie propozycje ugody.
    > Raz moze zlozyc, ale wiecej nie.

    Ale dlaczego raz może, a drugi raz nie? Przepis nie stosuje takiego
    ograniczenia.

    > Ewentualnie - przedluza bieg przedawnienia tylko o tyle dni, ile zajelo
    > pozwanemu odrzucenie propozycji.

    To też wbrew przepisowi. Po przerwaniu biegu przedawnienia zaczyna ono
    biec na nowo "od zera".

    >>> Zobacz np do ustawy o VAT - jaka ma objetosc dzis, a ile miala 1993.
    >> Do likwidacji, po co komu taki podatek.
    >
    > A mnie sie podoba. Byleby tylko ustawe uproscic.

    Nie da się uprościć, bo jest to podatek podatny na wyłudzenia.


    > Ale sie nie podoba, to wez inna ustawe. o PIT chocby.
    > Albo i KC.

    A co masz do KC?

    --
    Liwiusz


  • 47. Data: 2017-06-02 09:17:12
    Temat: Re: Sprawa ułaskawienia Kamińskiego: TK v. SN
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 02.06.2017 o 09:08, Liwiusz pisze:

    >> "W swojej łaskawości gwarantowanej mi przez art 139 konstytucji łaskawie
    >> udzielam ojcu Rydzykowi dotacji bezcelowej w wysokości 2 mld PLN".
    >
    > Do tego nie potrzeba prezydenta, sam możesz być też taki łaskawy dla
    > ojca dyrektora.

    Ale ja nie mam dwóch miliardów, a prezydent może mieć - nie jego to co
    mu wisi? Tak czy inaczej - jak już zakładamy, że pełniący obowiązki
    prezydenta leci w chuja, to żadne prawo nie pomoże. Zawsze może
    powiedzieć, że to tylko twoja interpretacja, a po prezydent ma inną.

    Shrek.


  • 48. Data: 2017-06-02 09:37:29
    Temat: Re: Sprawa ułaskawienia Kamińskiego: TK v. SN
    Od: "Danusia" <d...@w...pl>

    Odnośnie grubości prawa to chcę przypomnieć kolegom obowiązujące w USA prawo
    precedensu i związaną z nim grubość ksiąg tym zapisanych.

    Natomiast rozwiązanie sporu plitycznego:

    Art. 188. Trybunał Konstytucyjny orzeka w sprawach:
    5) skargi konstytucyjnej, o której mowa w art. 79 ust. 1.

    Art. 79. 1. Każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone,
    ma prawo, na zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału
    Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu
    normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej
    orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach
    określonych w Konstytucji.

    Napisane wyraźnie "Sąd" co ozncza każdy Sąd w tym również Sąd Najwyższy.
    Wynika z tego że TK może uznać wyrok SN za niezgodny z Konstytucją i
    automatycznie stanie się on nieważny, co rozwiązuje problem prawa łaski i
    rozważania na grupie.
    Oczywiście skargę konstytucyjną wnosi Kamiński, nie Prezydent.



  • 49. Data: 2017-06-02 11:13:29
    Temat: Re: Sprawa ułaskawienia Kamińskiego: TK v. SN
    Od: "rg" <n...@o...pl>

    Thu, 1 Jun 2017 13:34:33 +0200, w <592ffbca$0$639$65785112@news.neostrada.pl>,
    "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > Użytkownik "rg" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:k0tvichpliit9s6bbb5487cptju8b76fve@4ax.
    com...
    > Thu, 01 Jun 2017 09:56:14 +0200, w
    > <o...@t...wroclaw.vectranet.pl>, Trefniś
    > >> > SN w składzie siedmioosobowym WYBRAŁ taką interpretacje z paru+
    > >> > możliwych.
    > >> :)
    > >> SN ma konstytucję w rzyci, dlatego wybrał.
    > >> Wybrał z trzech możliwości: pierdel, serdel, burdel.
    >
    > >Ale z tym orzeczeniem SN Duda się zgadza.
    > >http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/506
    283,andrzej-duda-w-2011-roku-o-ulaskawieniu-adama-s-
    wspolnika-marcina-dubienieckiego-wideo.html
    > >Więc wszyscy są zgodni -- prawo jest jednoznaczne -- nie można
    > >ułaskawić niewinnego :)
    >
    > Ale z ostroznosci procesowej napisal "uznane przez sady za winne".
    > A Kaminski zostal uznany ... a ze nieprawomocnie ...

    Nieprawomocnie, czyli bez mocy prawnej -- w świetle prawa wciąż jest niewinny.
    (Dlatego wiem, że stosuje się w prawie także dodatkowe zabezpieczenie typu "i
    wobec której nie toczy się postępowanie karne").
    Tak samo umowa przedwstępna sprzedaży nie oznacza jeszcze przeniesienia
    własności, mimo że w nazwie ma "umowa" i "sprzedaży".


  • 50. Data: 2017-06-02 11:14:02
    Temat: Re: Sprawa ułaskawienia Kamińskiego: TK v. SN
    Od: "rg" <n...@o...pl>

    Thu, 1 Jun 2017 17:13:41 +0200, w <59302f27$0$643$65785112@news.neostrada.pl>,
    "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > Użytkownik "Olin" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:1jm6qmarzbdrx$.1ccwltsptd8kd$.dlg@40tud
    e.net...
    > Dnia Thu, 01 Jun 2017 13:58:58 +0200, Trefniś napisał(a):
    > >> Kolejnemu (już trzeciemu!) mam tłumaczyć - _gdzie_ Duda tam mówi o
    > >> prawomocnym skazaniu???
    >
    > >Ważne, co mówi prawo, a nie wyrób prezydentopodobny.
    >
    > SIe gleboko mylisz ... niestety :-)
    >
    > Choc moze nie tak gleboko, zobaczymy jak sie sprawa rozwinie dalej :-)

    To jeszcze nie było posiedzenia S.N.? :)

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1