Taki czarny scenariusz:

Nie lubię firmy X. (a może jestem pracownikiem.. who knows ;P)

Idę do cafei i zakładam konto, gdzieś tam... Albo korzystam z serwera,
który umożliwia wysyłanie z dowolnego adresu. Środki techniczne w każdym
bądź razie są osiągalne.

Robię "ofertę" firmy X i z tak spreparowanego serwerka/konta rozsyłam spam.
(baze już mam).

I teraz pytania:

Kto za to odpowiada? (mógł to rozesłać pracownik lub "wróg" firmy X)
Czy firma X będzie ścigana?

Lokalne (państwowe) uregulowania prawne, niewiele dają :(

pozdrawiam
Alek

do góry

Alek wrote:
> Idę do cafei i zakładam konto, gdzieś tam... Albo korzystam z serwera,
> który umożliwia wysyłanie z dowolnego adresu. Środki techniczne w każdym
> bądź razie są osiągalne.
> Robię "ofertę" firmy X i z tak spreparowanego serwerka/konta rozsyłam spam.
> (baze już mam).
> I teraz pytania:
> Kto za to odpowiada? (mógł to rozesłać pracownik lub "wróg" firmy X)
> Czy firma X będzie ścigana?

Jeśli firma udowodni, że to nie ona wysłała spam (maile da się
identyfikować np. po adresie IP nadawcy - jeśli będzie to kafejka
internetowa, to sprawa już wydaje się podejrzana), to może się wybronić.
Choć taki przypadek (pracownik, który ma bazę adresową, hasła do
serwerów itp.) jest dosyć niebezpieczny.
Ale weź też pod uwagę coś innego. Firma zapłaci odszkodowania, a potem
pozwie Ciebie - bo będzie wiedziała, że to na pewno nie od niej wyszło...

--
Paweł Tkaczyk, MIDEA http://www.midea.pl [firmowa]
p.tkaczyk [at] midea.pl http://void.midea.pl [prywatna]
GG: 463686 Tlen: p-tkaczyk http://www.astrum.wroc.pl [księgarnia]
http://www.regionalne.wroclaw.pl/?c=users&id=34 [cały ja]

do góry

Użytkownik "Pawel 'Marvel' Tkaczyk" <p...@n...midea.pl> napisał w
wiadomości news:3E746F44.5030109@nospam.midea.pl...
[...]
>
> Jeśli firma udowodni, że to nie ona wysłała spam (maile da się
> identyfikować np. po adresie IP nadawcy - jeśli będzie to kafejka

Są serwery, które pozwalają na wiele... bardzo wiele... i kto powiedział, że
ta firma nie wykorzystała tych serwerów?

> internetowa, to sprawa już wydaje się podejrzana), to może się wybronić.
> Choć taki przypadek (pracownik, który ma bazę adresową, hasła do
> serwerów itp.) jest dosyć niebezpieczny.

Nie... mi chodziło o to, jak odróżnić czy ktoś wyświadcza firmie
"przysługę", czy to pracownik działa na rzecz firmy.

> Ale weź też pod uwagę coś innego. Firma zapłaci odszkodowania, a potem
> pozwie Ciebie - bo będzie wiedziała, że to na pewno nie od niej wyszło...
>

Mnie czyli kogo??? Śmieszne jest to, że praktycznie nie zostaje żaden ślad,
jak się człowiek postara ;)

pozdrawiam
Alek

do góry

Użytkownik "Pawel 'Marvel' Tkaczyk" <p...@n...midea.pl> napisał w
wiadomości news:3E746F44.5030109@nospam.midea.pl...
> Alek wrote:
> > Idę do cafei i zakładam konto, gdzieś tam... Albo korzystam z serwera,
> > który umożliwia wysyłanie z dowolnego adresu. Środki techniczne w
każdym
> > bądź razie są osiągalne.
> > Robię "ofertę" firmy X i z tak spreparowanego serwerka/konta rozsyłam
spam.
> > (baze już mam).
> > I teraz pytania:
> > Kto za to odpowiada? (mógł to rozesłać pracownik lub "wróg" firmy X)
> > Czy firma X będzie ścigana?
>
> Jeśli firma udowodni, że to nie ona wysłała spam (maile da się
> identyfikować np. po adresie IP nadawcy - jeśli będzie to kafejka
> internetowa, to sprawa już wydaje się podejrzana), to może się wybronić.

A czy raczej to na drugiej stronie nie spoczywa obowiązek udowodnienia, że
to wysłała firma X?

> Choć taki przypadek (pracownik, który ma bazę adresową, hasła do
> serwerów itp.) jest dosyć niebezpieczny.
> Ale weź też pod uwagę coś innego. Firma zapłaci odszkodowania, a potem
> pozwie Ciebie - bo będzie wiedziała, że to na pewno nie od niej wyszło...

Wydaje się, że w problemie chodziło raczej np. o działanie konkurencji,
która dysponujac skądinąd bazą adersową (dowolną) roześle w iminiu firmy "X"
tony spamu, licząc, że firma X na tym starci...

Pozdrawiam,
BaLab

do góry

Sprzeciw!

To firmie X trzeba udowodnić, że jest spamerem. Jeśli ujawni się, że spam
wyszedł z innego miejsca, to firma winy nie ponosi, a przynajmniej trudno
jest jej udowodnić.

Moim zdaniem, to wszelkie ustawy dotyczące sieci zaczął dopiero obowiązywać,
jak właściciele kafejek internetowych będą legitymować użytkowników. Bo tak,
to firmy będą właśnie robić to w opisany wyżej sposób i tyle. I będzie
jeszcze gorzej, bo dotychczas wystarczyło przefiltrować po adresie IP i
wielu spacerów zostawało w sicie, a teraz, to nie będzie nigdy wiadomo, z
której kafejki gość to akurat nada. Po jakimś czasie w filtrach
antyspamowych znajdą się wszystkie kafejki.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Pawel 'Marvel' Tkaczyk" <p...@n...midea.pl> napisał w
wiadomości news:3E746F44.5030109@nospam.midea.pl...
> Alek wrote:
> > Idę do cafei i zakładam konto, gdzieś tam... Albo korzystam z serwera,
> > który umożliwia wysyłanie z dowolnego adresu. Środki techniczne w
każdym
> > bądź razie są osiągalne.
> > Robię "ofertę" firmy X i z tak spreparowanego serwerka/konta rozsyłam
spam.
> > (baze już mam).
> > I teraz pytania:
> > Kto za to odpowiada? (mógł to rozesłać pracownik lub "wróg" firmy X)
> > Czy firma X będzie ścigana?
>
> Jeśli firma udowodni, że to nie ona wysłała spam (maile da się

mi się wydawało że w naszym Państwie trzeba udowodnic winę a nie odwrotnie


Pozdr

MI

do góry

In article <b52me9$i7l$1@inews.gazeta.pl>, Robert Tomasik wrote:
> Moim zdaniem, to wszelkie ustawy dotyczące sieci zaczął dopiero obowiązywać,
> jak właściciele kafejek internetowych będą legitymować użytkowników. Bo tak,
> to firmy będą właśnie robić to w opisany wyżej sposób i tyle. I będzie

A jak w sumie w takiej sytuacji bedzie wygladala odpowiedzialnosc owych
wlascicieli kafejek?

--
Marcin

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b52me9$i7l$1@inews.gazeta.pl...
> Moim zdaniem, to wszelkie ustawy dotyczące sieci zaczął dopiero
obowiązywać,
> jak właściciele kafejek internetowych będą legitymować użytkowników.

A czy mają prawo kogokolwiek legitymować? Czy nie będzie to przypominać
sytuacji, gdy chcąc skorzystać z telefonu na poczcie musiałbym najpierw
pokazać dowód pani z okienka?

Pzdr

A.

do góry

> A czy mają prawo kogokolwiek legitymować? Czy nie będzie to przypominać
> sytuacji, gdy chcąc skorzystać z telefonu na poczcie musiałbym najpierw
> pokazać dowód pani z okienka?

Zapomniałeś jeszcze o budkach telefonicznych wolnostojących bo te
trzeba byłoby natychmiast zlikwidować :-))

Pix

do góry

> > Jeśli firma udowodni, że to nie ona wysłała spam (maile da się
>
> mi się wydawało że w naszym Państwie trzeba udowodnic winę a nie odwrotnie

Ale potem trzeba udowodnić niewinność.

SOTB

do góry