Witam

Planuję zakup migomatu (urządzenie do spawania).

Znalazłem odpowieni model - najmocniejszy (z danego modelu? typu? marki?)

Znalazłem opinię użytkownika, że jest zadowolony, ale jakby nie było jest to
pewnie wyrób Chiński.

Jeślibym nie był zadowolony, bo by się okazało, że np. się przegrzewa
szybko, nie ma mocy, nierówno podaje drut, klei się drut i ma takie
właściwości, że praca będzie udręką, to czy mogę z tytułu rękojmi zwrócić
migomat sprzedawcy?

Bo się zastanawiam jak udowodnię obiektywnie, że nierówno podaje drut? albo,
że brakuje mu mocy - sprzedawca może powiedzieć, że działa przecież. Czy
trzeba będzie mierzyć mu prąd? Oddawać na jakieś ekspertyzy co jest
kosztowne i nie chce mi się w to bawić.

Wybrałem najmocniejszy model bo chcę mieć dobry mocny sprzęt.

Na jakie boje mogę się nastawić jeśli się okaże, że sprzęt jest do kitu?

Pozdrawiam

Jacek

do góry

Agent 0700 napisał(a):

> Jeślibym nie był zadowolony, bo by się okazało, że np. się przegrzewa
> szybko, nie ma mocy, nierówno podaje drut, klei się drut i ma takie
> właściwości, że praca będzie udręką, to czy mogę z tytułu rękojmi zwrócić
> migomat sprzedawcy?

Jeżeli przed zakupem się z nim tak umówisz to jak najbardziej.

j.

--
http://www.index73.pl - Artykuł 73 Konstytucji RP:
Każdemu zapewnia się wolność twórczości artystycznej,
badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność
nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury.

do góry

> Jeżeli przed zakupem się z nim tak umówisz to jak najbardziej.

Zeby skorzystać z rękojmi trzeba się umówić? Nie sądzę...

Pozdrawiam

Jacek

do góry

Agent 0700 napisał(a):

>> Jeżeli przed zakupem się z nim tak umówisz to jak najbardziej.

> Zeby skorzystać z rękojmi trzeba się umówić? Nie sądzę...

Masz rację, i nie masz racji bo w pytaniu padło hasło "rękojmia"
ale moim zdaniem chodziło o coś zupełnie innego.

j.

--
http://www.index73.pl - Artykuł 73 Konstytucji RP:
Każdemu zapewnia się wolność twórczości artystycznej,
badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność
nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury.

do góry

> Masz rację, i nie masz racji bo w pytaniu padło hasło "rękojmia"
> ale moim zdaniem chodziło o coś zupełnie innego.

A wcale nie, bo sprzedawca będzie chciał sprzedać i zapomnieć, a ja chcę
kupić, ale dobre a jak się okaże złe to oddać.

Właśnie dostałem opinię kogoś z Allegro kto strasznie zjechał jakość
wykonania podobnego sprzętu.

Pozdrawiam

Jacek

do góry

Agent 0700 napisał(a):

> A wcale nie, bo sprzedawca będzie chciał sprzedać i zapomnieć, a ja chcę
> kupić, ale dobre a jak się okaże złe to oddać.

Dlatego radzę, przed zakupem, wspólnie zdefiniować co to znaczy dla
Ciebie, i dla Sprzedawcy, że "okaże się złe". Chodzi mi o to, że każdy z
Was zupełnie inaczej może takie szerokie określenie interpretować.

j.

--
http://www.index73.pl - Artykuł 73 Konstytucji RP:
Każdemu zapewnia się wolność twórczości artystycznej,
badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność
nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury.

do góry

Nie mam pojęcia jak to wygląda z prawnego punktu widzenia, ale z
inżynierskiego - migomat jest dobry ALBO tani. Z chińskiego szajsu z
Allegro nie będziesz zadowolony, więc szkoda tracić czas i być może
pieniądze.

pozdrawiam
Piotr

do góry

Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisal:
> Towary nie-dobre i nie-tanie (celowo tak zapisuję, puriści mogą
> poprawić na niedobre i nietanie) jak najbardziej istnieją co
> dowodzi nieprawdziwości Twojej tezy :O
> "ALBO" (wykluczenie) działa *w obie* strony, z tego co napisałeś
> wynika, że jak nietani to na pewno dobry. Figa prawda ;)

Ehm, chyba wnioskowanie Ci sie pomieszalo.

Z faktu, ze

istnieje taki x ze ( TOWAR(x) i NIE-TANI(x) i NIE-DOBRY(x) )

nie wynika, ze nieprawdziwa jest teza, ze

dla kazdego x ( jezeli MIGOMAT(x) to (TANI(x) xor DOBRY(x)) )

To tak NTG i na uboczu :) , bo wiem, wiem, ze tu prawo, a nie logika... :)
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

On Fri, 25 Jul 2008, Piotr wrote:

> Nie mam pojęcia jak to wygląda z prawnego punktu widzenia, ale
> z inżynierskiego - migomat jest dobry ALBO tani.

Na migomatach się nie znam, ale z innymi towarami doświadczenie
wskazuje że to nie jest prawda.
Towary nie-dobre i nie-tanie (celowo tak zapisuję, puriści mogą
poprawić na niedobre i nietanie) jak najbardziej istnieją co
dowodzi nieprawdziwości Twojej tezy :O
"ALBO" (wykluczenie) działa *w obie* strony, z tego co napisałeś
wynika, że jak nietani to na pewno dobry. Figa prawda ;)

pzdr, Gotfryd

do góry

On Fri, 25 Jul 2008, Jacek_P wrote:

> Ehm, chyba wnioskowanie Ci sie pomieszalo.

Chyba nie.

> Z faktu, ze
>
> istnieje taki x ze ( TOWAR(x) i NIE-TANI(x) i NIE-DOBRY(x) )

Ale Ty napisałeś w pierwotnym poście CO INNEGO!

Żadnego "istnieje taki" - zapisałeś TYLKO:
"migomat jest dobry ALBO tani".
Bez ŻADNYCH dodatkowych warunków.

"Grupowicz obrywa za to co napisał, nie za to o czym myślał" ;)
(nieraz mi się zdarzało, jakby kto pytał :])

> To tak NTG i na uboczu :)

Oczywiście :)

> bo wiem, wiem, ze tu prawo, a nie logika... :)

Kiedy właśnie o logikę poszło :)

Napisałeś "albo", a to jest operator symetryczny. I nie napisałeś
nic więcej.

*Nie było* żadnego "jeśli ... to", to usiłujesz wcisnąć metodą
"lub czasopisma" dopiero teraz, ja się nie dam ;) bo właśnie
tego (braku zastrzeżeń) się przyczepiłem!
IMO powinno być "dobry migomat nie jest tani", a od Twojego
zdania wynik różni się właśnie o "migomaty drogie i złe".

pzdr, Gotfryd

do góry