eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Reklamacja telewizora - sprzedawca probuje wymusic naprawe zamiast wymiany
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2010-02-13 14:57:36
    Temat: Reklamacja telewizora - sprzedawca probuje wymusic naprawe zamiast wymiany
    Od: BoB77 <t...@g...com>

    Witam,

    Chcialbym sie poradzic w nastepujacej kwestii. Otoz 3 miesiace temu
    kupilem telewizor LCD 40" w sklepie Electro World. Po 2 miesiacach
    telewizor sie zepsul i oddalem go do serwisu producenta celem
    wykonania naprawy gwarancyjnej.

    Mimo, iz serwis usunal reklamowana usterke to jednak po naprawie
    telewizor nie dzialal juz tak samo (gorszy obraz) a po tygodniu
    pojawila sie inna usterka (przestala dzialac dosc istotna funkcja
    regulacji kolorow).

    Poirytowany brakiem profesjonalizmu serwisu postanowilem wykorzystac
    te nowa usterke jako niezgodnosc towaru z umowa i powolujac sie na
    ustawe zlozylem na pismie reklamacje u sprzedawcy, zadajac wymiany
    telewizora na nowy. Oczywiscie w pismie do sprzedawcy nie wspominalem
    o wczesniejszej wizycie sprzetu w serwisie z powodu innej wady (z
    reszta naprawa serwisowa chyba nie dyskwalifikuje skorzystania z
    reklamacji w przypadku innych wad). W pismie wskazalem rowniez adres
    gdzie znajduje sie telewizor, jednak nikt nie kontaktowal sie ze mna
    aby go odebrac.

    Po 10 dniach sprzedawca przyslal mi listem poleconym odpowiedz, w
    ktorej uznaje moje roszczenia za bezpodstawne, poniewaz jak
    argumentuje jest to pierwsza reklamacja sprzetu z tytulu niezgodnosci
    z umowa i w takim wypadku proponuje mi jego nieodplatna naprawe.

    Odpisalem sprzedawcy powolujac sie na Art. 8 ust.1 "Ustawy o
    szczegolnych..." oraz Art. 365 Kodeksu Cywilnego, z ktorych wynika, ze
    to do Konsumenta nalezy wybor sposobu usuniecia niezgodnosci towaru z
    umowa bez wzgledu na ilosc zglaszanych wczesniej reklamacji.
    Zagrozilem rowniez, iz brak mozliwosci spelnienia moich roszczen
    poskutkuje odstapieniem od umowy i zadaniem zwrotu zaplaconej gotowki.


    Poniewaz wydaje mi sie ze sprzedawca zupelnie nie zna przepisow i nie
    zadal sobie nawet trudu przeczytania ustawy spodziewam sie, ze moje
    drugie pismo spotka sie rowniez z negatywna odpowiedzia. Co w takiej
    sytuacji moge zrobic, zeby sklonic sprzedawce do wymiany sprzetu? Czy
    pozostaje mi tylko sad? Czy w pozwie mialbym sie domagac zwrotu
    pieniedzy czy nadal wymiany telewizora? No i jak uzasadnic ewentualny
    pozew?


  • 2. Data: 2010-02-13 15:23:39
    Temat: Re: Reklamacja telewizora - sprzedawca probuje wymusic naprawe zamiast wymiany
    Od: "Konrad" <s...@p...onet.pl>


    Uzytkownik "BoB77" <t...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:18fa0228-9949-4209-a065-8223b2bf288a@v25g2000yq
    k.googlegroups.com...

    > Poniewaz wydaje mi sie ze sprzedawca zupelnie nie zna przepisow i nie
    > zadal sobie nawet trudu przeczytania ustawy spodziewam sie, ze moje
    > drugie pismo spotka sie rowniez z negatywna odpowiedzia.

    Szczerze mówiac to obawiam sie ze jednak zna i tak naprawde to mozesz mu
    skoczyc.

    Konrad


  • 3. Data: 2010-02-13 15:26:16
    Temat: Re: Reklamacja telewizora - sprzedawca probuje wymusic naprawe zamiast wymiany
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    BoB77 pisze:


    a naprawa serwisowa chyba nie dyskwalifikuje skorzystania z


    > reklamacji w przypadku innych wad). W pismie wskazalem rowniez adres
    > gdzie znajduje sie telewizor, jednak nikt nie kontaktowal sie ze mna
    > aby go odebrac.

    Najpierw może poprawnie złóż reklamację (czyli dostarcz telewizor do
    sprzedawcy).

    --
    Liwiusz


  • 4. Data: 2010-02-13 16:22:13
    Temat: Re: Reklamacja telewizora - sprzedawca probuje wymusic naprawe zamiast wymiany
    Od: adams99 <n...@n...spam.no.problem>

    W dniu 2010-02-13 16:26, Liwiusz pisze:

    >
    > Najpierw może poprawnie złóż reklamację (czyli dostarcz telewizor do
    > sprzedawcy).
    >

    Kiedyś było tak, że jeśli waga sprzętu przekraczała ileś tam kg to
    serwis musiał zabrać sprzęt od klienta. Nie wiem czy tak jest nadal.


  • 5. Data: 2010-02-13 18:53:51
    Temat: Re: Reklamacja telewizora - sprzedawca probuje wymusic naprawe zamiast wymiany
    Od: BoB77 <t...@g...com>

    >    Najpierw może poprawnie złóż reklamację (czyli dostarcz telewizor do
    > sprzedawcy).
    >

    Zlozylem poprawnie - telewizor jest duzy i wazy ponad 15kg wiec nie
    mam obowiazku dostarczac go samodzielnie. W pismie wskazalem miejsce,
    w ktorym sie znajduje i poprosilem o kontakt celem ustalenia daty
    odbioru lub innego sposobu jego przekazania.

    Dostalem odmowe wymiany, a jednoczesnie propozycje naprawy. Czy przy
    okazji nie oznacza to, ze sprzedawca uznal moja reklamacje
    stwierdzajac wadliwosc towaru (no bo przeciez sprawnego sprzetu sie
    nie naprawia) na podstawie mojego opisu?

    Z interpretacji przepisow zawartej czesci II punkcie 7 niniejszego
    poradnika - http://forumprawne.org/prawa-konsumenta/57401-poradn
    ik-konsumenta.html#post258216
    wynikaloby, ze racja w tym sporze jest po mojej stronie.

    Licze na porady osob znajacych sie przepisach prawa konsumenckiego.
    Prosze oszczedzic sobie uwag typu, ze moge sprzedawcy skoczyc, bo on
    zna przepisy lepiej.

    Pozdrawiam i z gory dziekuje za merytoryczna pomoc.
    TB


  • 6. Data: 2010-02-13 21:06:35
    Temat: Re: Reklamacja telewizora - sprzedawca probuje wymusic naprawe zamiast wymiany
    Od: castrol <j...@w...wp.pl>

    BoB77 pisze:

    > Zlozylem poprawnie - telewizor jest duzy i wazy ponad 15kg wiec nie
    > mam obowiazku dostarczac go samodzielnie.

    Nie masz obowiazku? A jaki przepis z niego zwalnia?

    --
    Pozdrawiam
    Jacek Kustra


  • 7. Data: 2010-02-13 21:14:09
    Temat: Re: Reklamacja telewizora - sprzedawca probuje wymusic naprawe zamiast wymiany
    Od: Arturo <a...@g...com>

    > Z interpretacji przepisow zawartej czesci II punkcie 7 niniejszego
    > poradnika -http://forumprawne.org/prawa-konsumenta/57401-porad
    nik-konsumenta.htm...
    > wynikaloby, ze racja w tym sporze jest po mojej stronie.
    >
    > Licze na porady osob znajacych sie przepisach prawa konsumenckiego.
    > Prosze oszczedzic sobie uwag typu, ze moge sprzedawcy skoczyc, bo on
    > zna przepisy lepiej.
    >
    > Pozdrawiam i z gory dziekuje za merytoryczna pomoc.
    > TB

    Jakies 2 lata temu reklamowalem buty z tytulu niezgodnosci towaru z
    umowa. Firma mnie olala. Sprawe przekazalem do Miejskiego Rzecznika
    Konsumentow; napisal kilka pism do tej firmy ale nic nie wskoral.
    Podczas konsultacji z Rzecznikiem zostalem uswiadomiony ze tryb
    zalatwiania reklamacji z tyulu niezgodnsci towaru z umowa jest
    następujacy: naprawa / wymiana / zwrot pieniedzy. Praktycznie nie ma
    mozliwosci wyrwania kasy kiedy sa jeszcze dwa inne tryby zalatwienia
    reklamacji.
    Poniewaz negocjacje z firma zakonczyly sie fiaskiem - Rzecznik napisal
    mi pozew ktory zlozylem sa sadu grodzkiego. Sedzina uznala ze firma
    powinna mi wymienic buty pomimo ze wpisana byla opcja wymiany/zwrotu
    kasy. Po otrzymaniu prawomocnego wyroku, odzyskanie nowego obuwia
    zlecilem komornikowi.

    Wszystkie kroki i aspekty prawne zwiazane z reklamacja towaru z tyt.
    niezg. z umowa reguluje ustawa w ktorej wszystko jest zapisane.

    Ustawa nie naklada obowiazku odbioru TV z domu klienta przez
    sprzedawce. Za ewentualny transport TV do sklepu wzialbym fakture itp.
    Po uznaniu reklamacji i odbiorze TV zwrocilbym sie do sprzedawcy o
    zwrot kosztow. Pamietaj jednak ze jak bedziesz fikac to sprzedawca w
    bardzo prosty sposob moze Cie sprowadzic na ziemie.

    Najlepiej bedzie jak po prostu przeczytasz ustawe od deski do deski
    nie sugerujac sie wpisami dostepnymi na forach. Najwazniejsza jest
    ustawa a nie interpretacje.

    Niestety ludziska dalej tkwia w przeszlosci myslac ze obowiazuja
    przepisy pozwalajace na zwrot towaru do 7 dni itp itd.

    Powinienes zrobic tak: dostarczyc TV do sklepu i czekac na odpowiedz.
    Pamietaj ze w ciagu 14 dni sprzedawca odpowie ze uznaje reklamacja i
    naprawi TV. W ustawie nie jest napisane ile ma na to czasu. Moze
    trzymac TV i kilka miesiecy...wiec zastanow sie czy warto fikac.

    Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący
    może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez
    nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo
    wymiana są niemożliwe.. wiec jaki zwrot kasy??

    Pozdrowienia


  • 8. Data: 2010-02-13 21:27:53
    Temat: Re: Reklamacja telewizora - sprzedawca probuje wymusic naprawe zamiast wymiany
    Od: BoB77 <t...@g...com>

    > Nie masz obowiazku? A jaki przepis z niego zwalnia?

    "Konsument nie ma obowiązku dostarczenia reklamowanego towaru: o wadze
    powyżej10 kg, o dużych rozmiarach (np. dywanu o powierzchni ponad 3
    m2, mebli), urządzeń oraz innych towarów wbudowanych lub
    zainstalowanych na stale. W takim przypadku konsument powinien wskazać
    miejsce. w którym towar się znajduje, a przyjmujący reklamację
    powinien ustalić z konsumentem termin oględzin lub odbioru towaru
    przez sprzedawcę, nie dłuższy niż 7 dni."

    Podstawa prawna: ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 30 maja 1995 r.
    (Dz.U. Nr 64, poz. 328) w sprawie szczegółowych warunków zawierania i
    wykonywania umów sprzedaży rzeczy ruchomych z udziałem konsumentów.


  • 9. Data: 2010-02-13 21:28:03
    Temat: Re: Reklamacja telewizora - sprzedawca probuje wymusic naprawe zamiast wymiany
    Od: BoB77 <t...@g...com>

    On 13 Lut, 22:14, Arturo <a...@g...com> wrote:
    > wiec jaki zwrot kasy??

    Nigdzie nie domagalem sie od sprzedawcy zwrotu kasy tylko wymiany
    sprzetu. Ustawe czytalem - wg niej przysluguje mi w pierwszej
    kolejnosci wymiana albo nieodplatna naprawa. Albo, albo... Sprzedawca
    probuje ograniczyc moje prawo narzucajac mi wygodny dla niego sposob
    zalatwienia reklamacji.


  • 10. Data: 2010-02-13 21:49:04
    Temat: Re: Reklamacja telewizora - sprzedawca probuje wymusic naprawe zamiast wymiany
    Od: castrol <j...@w...wp.pl>

    BoB77 pisze:

    > Podstawa prawna: ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 30 maja 1995 r.
    > (Dz.U. Nr 64, poz. 328) w sprawie szczegółowych warunków zawierania i
    > wykonywania umów sprzedaży rzeczy ruchomych z udziałem konsumentów.

    Data uchylenia: 2002-07-02, szukaj dalej.

    --
    Pozdrawiam
    Jacek Kustra

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1