eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wysokosc i celowosc mandatu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2002-02-07 13:17:33
    Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
    Od: "Tomasz P." <h...@p...com>

    Moj Drogi...
    Ustawodawca uznal [i nie ma tu znaczenia, co Ty o tym sadzisz], ze na tym
    odcinku drogi dopuszcza sie jezdzic z predkoscia maksymalna do 60 km/h.
    Jechales 102km/h. O 42 za duzo. Stad 300, standardowy zreszta mandat.
    Per analogia: ustawodawca rowniez uznal, ze trzeba placic przerozne
    podatki... Uwazam, ze nie sa sprawiedliwe [jak i konieczne, przynajmniej w
    jakiejs czesci], ale coz... Placic trzeba... i juz... :(

    Swoja droga kiedys wyjechal mi z drogi podporzadkowanej chlopak, w Twoim
    wieku zreszta. Walnalem w niego, niestety jego matka zostala kaleka na cale
    zycie [wina byla jego, jechalem przepisowo]. Chlopak byl ponoc wg. relacji
    reszty rodziny "kierowca rajdowym" [szlifowal swe umiejetnosci w tym
    kierunku]. Byl cieply czerwcowy wieczor, pusta droga... Moze dlatego nie
    zauwazyl moich swiatel...? Jaki stad wniosek? Nigdy nie nalezy przeceniac
    swych umiejetnosci... Nieprawdaz?
    Pozdrawiam!
    Tomek



  • 12. Data: 2002-02-07 14:03:28
    Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
    Od: Graszka <g...@w...pl>



    Loziek wrote:
    >
    > Witam was wszystkich
    >
    > na poczatku chcialem przeprosic ze wlasciwie z tak blachym problemem
    > wyskakuje na pewnie tak powazna grupe, ale cala sytuacja mnie mocno
    > zesloscila i chyba musze ja komus powiedziec
    >
    > ostatnio jadac alejami jerozolimskimi ( taka trasa miedzy Warszawa a
    > Pruszkowem , podzielona pasem zieleni, po obu stronach po dwa pasy, z
    > lagodnymi skretami, bez dziur ) trafilem na policjantow ktorzy wlepili mi
    > mandat w wysokosci 300 zlotych, za 102 km/h przy obowiazujacej 60 siatce.
    > Warunki pogodowe byly dobre, na drodze bylo prawie pusto, byl wieczor, mam
    > 18 lat, seat ktorym jechalem jest bardzo zadbany i calkowicie sprawny
    >
    > Uwazam ze nie stanowilem zadnego zagrozenia dla innych uczestnikow ruchu,
    >
    Ty sobie kpisz, czy o droge pytasz mlodziencze?!
    Wlos sie jezy na glowie na mysl, ze wszyscy "dobrzy ludzie pracujacy
    charytatywnie" zaczna sami ustalac sobie wlasne przepisy ruchu drogowego
    i jezdzic wg swego widzimisie!
    ------------
    Graszka


  • 13. Data: 2002-02-07 14:42:52
    Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
    Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>

    >> Debil czy prowokator?
    >
    > Renata

    Kretynka czy zle wychowana?

    Leszek



  • 14. Data: 2002-02-07 17:04:15
    Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
    Od: A...@k...net.pl (Artur Golański)

    "lublex" <l...@f...sprintnet.pl> napisał:

    >NTG
    >napisz na grupę pl.soc.psychole.pl
    Pytajacy o TAKA rade raczej nie prosil !
    Nalezysz do "tych bez grzechów, którzy pierwsi biora kamien i rzucaja
    w winnego' ?

    Artur Golański


  • 15. Data: 2002-02-07 23:41:45
    Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
    Od: Marcyś <m...@w...pl>


    Użytkownik "Loziek" <l...@p...com> napisał w wiadomości
    news:3c605882@news.vogel.pl...

    > ostatnio jadac alejami jerozolimskimi ( taka trasa miedzy Warszawa a
    > Pruszkowem , podzielona pasem zieleni, po obu stronach po dwa pasy, z
    > lagodnymi skretami, bez dziur ) trafilem na policjantow ktorzy wlepili mi
    > mandat w wysokosci 300 zlotych, za 102 km/h przy obowiazujacej 60 siatce.
    > Warunki pogodowe byly dobre, na drodze bylo prawie pusto, byl wieczor, mam
    > 18 lat, seat ktorym jechalem jest bardzo zadbany i calkowicie sprawny
    >
    > Uwazam ze nie stanowilem zadnego zagrozenia dla innych uczestnikow ruchu,
    > ani dla siebie ( tak sadze ) a mimo to zostalem ukarany i to wysoka
    grzywna
    > ktora nie jestem w stanie zaplacic. ( chodze do liceum nie pracuje )
    >
    > Czy moge probowac jakas sie odwolac od tej dezycji ( wedlug mnie
    > niesprawiedliwej ), czy wogule mam jakies szanse ?
    >
    > A wlasciwie uwazam ze to nie jest sprawiedliwe, moja mama widzi jak jezdze
    i
    > sama przyznala mi racje ze nie powoduje zagrozenia jadac pusta trasa
    > wieczorem. Jednak zostalem ukarany i w moim miemaniu ( mama jest dla mnie
    > autorytetem ) bardzo niesprawiedliwie. Osobiscie uwazam sie za dobrego
    > czlowieka, charytatywnie pomagam juz 3 rok WOSP, w tym roku zrobilem dla
    > nich ladna strone, co wymagalo duzo wysilku, i zrobilem to za darmo. A
    teraz
    > co mam zrobic ... ukrasc cos aby miec kase na zaplacenie mandatu ?
    >


    Mandat jest oczywiście niesłuszny i świadczy o szykanowaniu Cię przez
    władze.
    Z pewnością pod tym znakiem ograniczenia prędkości (jak pod zdecydowaną
    większością tego typu znaków) była tabliczka, iż nie dotyczy on pojazdów
    kiero-
    wanych przez osoby mające pozwolenie na jazdę ponad 100 km/h od Twojej
    mamy, a także osoby wykonujące ładne strony i to dla WOŚP. Po prostu -
    spisek uknuty p-ko tak świetlanym jak Ty postaciom.

    Marcyś


  • 16. Data: 2002-02-08 18:12:03
    Temat: Re: wysokosc i celowosc mandatu
    Od: a...@p...pl (ARNOLD)




    Mandat jest oczywiście niesłuszny i świadczy o szykanowaniu Cię przez
    władze.
    Z pewnością pod tym znakiem ograniczenia prędkości (jak pod zdecydowaną
    większością tego typu znaków) była tabliczka, iż nie dotyczy on pojazdów
    kiero-
    wanych przez osoby mające pozwolenie na jazdę ponad 100 km/h od Twojej
    mamy, a także osoby wykonujące ładne strony i to dla WOŚP. Po prostu -
    spisek uknuty p-ko tak świetlanym jak Ty postaciom.

    Marcyś

    Jak mama powiedziala tak to jest swiete i juz.

    Arnold

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1