eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowypadek z wodzisławia › Re: wypadek z wodzisławia
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.176.97.52.216!
    not-for-mail
    From: io <i...@o...pl.invalid>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: wypadek z wodzisławia
    Date: Tue, 23 Jan 2024 11:14:36 +0100
    Organization: news.chmurka.net
    Message-ID: <uoo33d$m9g$2$niusy.pl@news.chmurka.net>
    References: <1g420k5ax1l7s$.iv3citv1um4i.dlg@40tude.net>
    <2MCrN.25071$7uxe.18760@fx09.ams1>
    <uomuhc$m9g$1$niusy.pl@news.chmurka.net>
    <kEDrN.28868$Erzc.12524@fx05.ams1>
    <uon4f5$m9f$1$niusy.pl@news.chmurka.net>
    <6nFrN.38150$Um93.2133@fx13.ams1>
    NNTP-Posting-Host: 176.97.52.216
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Tue, 23 Jan 2024 10:06:37 -0000 (UTC)
    Injection-Info: news.chmurka.net; posting-account="niusy.pl";
    posting-host="176.97.52.216"; logging-data="22832";
    mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: Mozilla Thunderbird
    Cancel-Lock: sha1:P+l4hYibU2Q7KCvc/Qf223QMj6E=
    sha256:7df46NtXL1nUFI6s859LG6ZOQRneP3EIxefTy4qL7jM=
    sha1:Pxoj4rzy2cEyp193KZ9U6Bwfyt4=
    sha256:GoZY9l6uP6YTAGFt88+0u9Khm91ft7laH6QdRE6DCK0=
    Content-Language: pl
    In-Reply-To: <6nFrN.38150$Um93.2133@fx13.ams1>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:847307
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 23.01.2024 o 03:19, Marcin Debowski pisze:
    > On 2024-01-23, io <i...@o...pl.invalid> wrote:
    >> W dniu 23.01.2024 o 01:21, Marcin Debowski pisze:
    >>> On 2024-01-22, io <i...@o...pl.invalid> wrote:
    >>>> W dniu 23.01.2024 o 00:21, Marcin Debowski pisze:
    >>>>> On 2024-01-22, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>>>>
    >>>>>> https://www.msn.com/pl-pl/motoryzacja/wiadomosci/kie
    rowca-peugeota-z-wodzis%C5%82awia-nie-mia%C5%82-szan
    s-zobaczy%C4%87-audi-film-rzuca-nowe-%C5%9Bwiat%C5%8
    2o-na-spraw%C4%99/ar-BB1h3sz0
    >>>>>>
    >>>>>>
    >>>> ...
    >>>>>>
    >>>>>> Ale trzeba przyznac, ze znak wredny ... nie przypominam sobie, aby
    >>>>>> inne tak zasłaniały ...
    >>>>>
    >>>>> Myśle, ze wiele tak zasłania (kierowcy są różnego wzrostu, siedza na
    >>>>> różnej wysokoci). Jest natomiast faktem, że on się władował na to
    >>>>> skrzyżowanie jakby miał doskonałą widoczność. Nawet bez tego znaku jej
    >>>>> nie miał. To, że tamci popierdalali przekłada się z dużym
    >>>>> prawdopodobieństwem na finalny skutek, ale jakby byli bliżej a jechali
    >>>>> wolniej to nie zdziwiłbym się jesli tez by w nich wjechał.
    >>>>>
    >>>>
    >>>> A ja to widzę jakby w ogóle jeszcze nie skręcał i tylko wychylił się zza
    >>>> znaku by zobaczyć.
    >>>
    >>> No ale wychylasz się zza przeszkody zatrzymując sie lub praktycznie
    >>> zatrzymując się, a on wjechał z malejącą, ale wciąż sporą prędkością
    >>> prosto w tamtego.
    >>
    >> Jak "prosto w tamtego"? Chyba jakiś inny film oglądaliśmy.
    >
    > Normalnie. W czasie skrętu niespecjalnie zwalniając wjeżdża na
    > skrzyżowanie i wali w tamtego. Z wzajemnościa zresztą.

    No bo masz niekolizyjny pas do skrętu w lewo którym możesz kawałek
    przejechać. Pasy wąskie są. Znak zasłania, lekko wjeżdżasz na pas z
    naprzeciwka, ale ten z naprzeciwka też ma wąski pas, z jego prawej mu
    coś wyjeżdża, i też sobie nieco zabiera. No i zderzyli się. Na filmie z
    monitoringu nie widać dokładnie czy sobie zabierali czy nie zabierali,
    ale jakoś przez to skrzyżowanie musieli jechać.

    >
    >>> Z takim wychylaniem to trafi MZ tez jadacego
    >>> prawidłowo. Nawet sie przez moment zastanawiałem, czy on nie zwolnił
    >>> wyłącznie w obawie, że się ślizgnie biorąc zakret, ale chyba dość suchu
    >>> na jezdni było.
    >>>
    >>
    >> Przecież masz pokazane jak inny gościu w dzień jedzie tamtędy. Też nie
    >> zatrzymuje się.
    >
    > W dzień. Tu masz sytuacje, że ruch z przeciwka idzie z obszaru
    > nieoswietlonego. Peżot znajduje się w miejscu dobrze oświetlonym. To
    > dodatkowo powoduje problemy z dostrzezeniem co by z tej ciemnej cześci
    > nie nadjeżdzało.
    >

    Ale czego nie widać? Samochodu, który ma światła? To przecież tak nie
    działa. Nie widać co najwyżej gdzie dokładnie jest, ale że jest to
    widać. O ile coś nie zasłania. Wtedy należałoby wyjść z samochodu albo
    kogoś poprosić o pomoc albo właśnie lekko najechać na pas z naprzeciwka.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1