eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wspólnota mieszkaniowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2004-12-05 15:27:45
    Temat: Re: wspólnota mieszkaniowa
    Od: "AnnaBlue" <a...@b...onet.pl>


    > > Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...notrix.net> napisał w
    > > wiadomości news:louuoc.329.ln@ziutka.router...
    > >> In article <couu62$5ds$1@news.onet.pl>, AnnaBlue wrote:
    Taki
    > zarząd czynności w obrębie tzw. zarządu zwykłego podejmuje samodzielnie.
    > Inne czynności, przekraczajace ów zarząd zwykły wymagają zgody wspólnoty.
    > Ww Ustawa w art. 22 u.3. wymienia przykładowe czynnosci wykraczające poza
    > ów zarząd zwykły. M.in. mamy tam "4) zmiana przeznaczenia części
    > nieruchomości wspólnej". Wydaje się że wyłączenie możliwości parkowania
    > można rozumieć jako taką zmianę przeznaczenia, ale pewny tego nie jestem.
    > Jeśli można, to do takiej decyzji potrzebna była uchwała właścicieli
    > lokali czyli wydane postanowienie nie ma mocy prawnej.
    >
    > Tu masz Ustawę:
    > http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=
    WDU20000800903
    >
    > Jeśli nikt Ci nic mądrzejszego nie doradzi, to wystosuj do zarządu pismo z
    > powyższą argumentacją i niech się pogimnastykują.
    >
    > --
    > Marcin

    dziiekuje, ale klopot w tym, ze oni
    1. nie podjeli zadnej uchwaly
    2. zadecydowali o nie swoim terenie (nalezy on do miasta) - na moj protest
    Zarzad Budynkow Komunalnych z rozbrajajaca szczeroscia odpisal, ze zrobili
    to na zyczenie zarzadu wspolnoty..

    kolko absurdu sie zamknelo........
    dlatego pytam, jaki urzad nadrzedny jest wlasciwy do rozpatrzenia tej
    sprawy? dla ZBK - Burmistrz, a dla Zarzadu Wspolnoty?

    pozdrawiam, Anna





  • 12. Data: 2004-12-05 15:47:10
    Temat: Re: wspólnota mieszkaniowa
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>

    In article <cov9fv$q62$1@news.onet.pl>, AnnaBlue wrote:
    > dziiekuje, ale klopot w tym, ze oni
    > 1. nie podjeli zadnej uchwaly
    > 2. zadecydowali o nie swoim terenie (nalezy on do miasta) - na moj protest
    > Zarzad Budynkow Komunalnych z rozbrajajaca szczeroscia odpisal, ze zrobili
    > to na zyczenie zarzadu wspolnoty..

    No to skoro to nie teren wspólnoty, a cudzy to nic się nie da zrobić.

    > kolko absurdu sie zamknelo........
    > dlatego pytam, jaki urzad nadrzedny jest wlasciwy do rozpatrzenia tej
    > sprawy? dla ZBK - Burmistrz, a dla Zarzadu Wspolnoty?

    Dla zarządu wspólnoty zebranie (uchwała) właścicieli lokali. Zarząd można
    zawsze odwołać (patrz wspomniania ustawa, art. okolice 20tego) ale wcale
    nie musi to odnieść pożądanego skutku skoro to nie wasz teren.

    --
    Marcin


  • 13. Data: 2004-12-05 16:01:38
    Temat: Re: wspólnota mieszkaniowa
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    AnnaBlue wrote:
    > dlatego pytam, jaki urzad nadrzedny jest wlasciwy do rozpatrzenia tej
    > sprawy? dla ZBK - Burmistrz, a dla Zarzadu Wspolnoty?

    wspólnota

    KG


  • 14. Data: 2004-12-05 16:45:06
    Temat: Re: wspólnota mieszkaniowa
    Od: "Roman" <t...@o...pl>


    >> sprawy? dla ZBK - Burmistrz, a dla Zarzadu Wspolnoty?
    >
    > wspólnota
    Czyli jeden z wniosków z tej dyskusji może być taki: Jeżeli chcemy coś
    zmienić na terenie należącym do wspólnoty to powinniśmy aktywnie
    uczestniczyć w jej życiu.
    Podobnie chyba też jest ze Spółdzielniami Mieszkaniowymi.
    My jednak poprzez lata życia w komunie przyzwyczailiśmy sie do tego że to
    ktoś za nas decyduję i trudno nam sie dogadać a właściwie pójść wzajemnie
    na ustępstwa. Podchodzimy do sprawy w następujący sposób: Albo moje na
    wierzchu albo mam was gdzieś. I jeszcze jedna pozostałość po komunie. Chęć
    odwołania sie do jakiejkolwiek instytucji nadrzędnej[kiedyś to był sekretarz
    PZPR] zamiast dogadać sie np. forum wspólnoty.



  • 15. Data: 2004-12-05 17:45:30
    Temat: Re: wspólnota mieszkaniowa
    Od: adamb <z...@w...abkom.tk>

    AnnaBlue napisał(a):
    > dlatego pytam, jaki urzad nadrzedny jest wlasciwy do rozpatrzenia tej
    > sprawy? dla ZBK - Burmistrz, a dla Zarzadu Wspolnoty?

    wspólnota.
    Na najbliższym zebraniu wspólnoty należy podjąć uchwałę zobowiązującą
    zarząd do wystąpienia do ZBK, w sprawie likwidacji tej drogi pożarowej.
    A potem możesz uderzać do ZBK.


    --
    pozdrawiam
    Adam
    http://www.abkom.tk


  • 16. Data: 2004-12-05 18:28:43
    Temat: Re: wspólnota mieszkaniowa
    Od: "AnnaBlue" <a...@b...onet.pl>


    Użytkownik "Roman" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:covdup$l1d$1@news.onet.pl...
    >
    > >> sprawy? dla ZBK - Burmistrz, a dla Zarzadu Wspolnoty?
    > >
    > > wspólnota
    > Czyli jeden z wniosków z tej dyskusji może być taki: Jeżeli chcemy coś
    > zmienić na terenie należącym do wspólnoty to powinniśmy aktywnie
    > uczestniczyć w jej życiu.
    > Podobnie chyba też jest ze Spółdzielniami Mieszkaniowymi.
    > My jednak poprzez lata życia w komunie przyzwyczailiśmy sie do tego że to
    > ktoś za nas decyduję i trudno nam sie dogadać a właściwie pójść wzajemnie
    > na ustępstwa. Podchodzimy do sprawy w następujący sposób: Albo moje na
    > wierzchu albo mam was gdzieś. I jeszcze jedna pozostałość po komunie. Chęć
    > odwołania sie do jakiejkolwiek instytucji nadrzędnej[kiedyś to był
    sekretarz
    > PZPR] zamiast dogadać sie np. forum wspólnoty.
    >
    >

    I znow walisz na oslep..... nie chce mi sie z Toba gadac



  • 17. Data: 2004-12-05 18:29:14
    Temat: Re: wspólnota mieszkaniowa
    Od: "AnnaBlue" <a...@b...onet.pl>


    Użytkownik "adamb" <z...@w...abkom.tk> napisał w wiadomości
    news:17b2sx8pp58dt$.15wvy8jaa7iqr.dlg@40tude.net...
    > AnnaBlue napisał(a):
    > > dlatego pytam, jaki urzad nadrzedny jest wlasciwy do rozpatrzenia tej
    > > sprawy? dla ZBK - Burmistrz, a dla Zarzadu Wspolnoty?
    >
    > wspólnota.
    > Na najbliższym zebraniu wspólnoty należy podjąć uchwałę zobowiązującą
    > zarząd do wystąpienia do ZBK, w sprawie likwidacji tej drogi pożarowej.
    > A potem możesz uderzać do ZBK.
    >

    serdecznie dziękuję, to już punkt zaczepienia:)

    pozdrawiam, Anna



  • 18. Data: 2004-12-05 19:15:59
    Temat: Re: wspólnota mieszkaniowa
    Od: "Roman" <t...@o...pl>


    >
    > I znow walisz na oslep..... nie chce mi sie z Toba gadac
    Nie dziwię sie . Przecież Ciebie interesuje tylko to jak zaparkować
    samochód i to najbliżej drzwi własnego mieszkania. Aha i oczywiście za
    darmo. Chcesz mieć komfort mieszkania w domu na przedmieściach w centrum
    wielkiego miasta ale Cię na to po prostu nie stać. Według mnie starałem Ci
    się dość delikatnie to wytłumaczyć no ale skoro nie zrozumiałaś to trudno.
    Życzę powodzenia w bojach ze wspólnotą.
    Ostatni post nie był skierowany bezpośrednio do Ciebie a raczej było to
    podsumowanie jakie nasunęło mi sie na podstawie tej dyskusji.
    --
    ________________________________
    Roman
    Adres odspamiony .Usuń:X




  • 19. Data: 2004-12-05 20:05:41
    Temat: Re: wspólnota mieszkaniowa
    Od: adamb <z...@w...abkom.tk>

    Roman napisał(a):
    > Przecież Ciebie interesuje tylko to jak zaparkować
    > samochód i to najbliżej drzwi własnego mieszkania. Aha i oczywiście za
    > darmo.

    Czyżbym wyczuwał nutkę zazdrości??



    --
    pozdrawiam
    Adam
    http://www.abkom.tk


  • 20. Data: 2004-12-05 20:31:47
    Temat: Re: wspólnota mieszkaniowa
    Od: "AnnaBlue" <a...@b...onet.pl>


    Użytkownik "Roman" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:covmpf$fih$1@news.onet.pl...
    >
    > >
    > > I znow walisz na oslep..... nie chce mi sie z Toba gadac
    > Nie dziwię sie . Przecież Ciebie interesuje tylko to jak zaparkować
    > samochód i to najbliżej drzwi własnego mieszkania. Aha i oczywiście za
    > darmo. Chcesz mieć komfort mieszkania w domu na przedmieściach w centrum
    > wielkiego miasta ale Cię na to po prostu nie stać.

    I znow walisz na oslep... jakas nowa dyscyplina sportowa?
    Nie znasz dokladnie sytuacji i ferujesz wyroki, chociaz nikt Cie o to nie
    prosi.
    Nie kupilabym tego mieszkania, wydajac pieniadze, za ktore w Toruniu mozna
    kupic dom w centrum (bez zlosliwosci, moi przyjaciele sprzedali ogromne
    mieszkanie w centrum Torunia i kupili niewielkie mieszkanie na
    przedmiesciach Warszawy, bo im na nic wiecej nie starczylo...), gdyby
    ktokolwiek mne uprzedzil o planach kilku osob.
    Tak sie sklada, ze wlasnie te osoby to rdzen aparatu niegdysiejszej wladzy -
    slyszales kiedys o Zoliborzu Urzedniczym? - zaakceptuje kazda decyzje, pod
    warunkim, ze bedzie demokratyczna a nie narzucona przez kilku oszolomow z
    naruszeniem prawa.

    I jesli pozwolisz - przytocze istote swojego postu - prosilam osby, ktore
    sie na tym znaja by mi wyjasnily co moge (lub nie) zrobic.
    Nie prosilam nikogo, komu_sie_wydaje_ze_sie_na_tym_zna o pomoc, bo takie
    osoby sa juz w zarzadzie naszej wspolnoty.

    I ostatnia kwestia - zostalam zaproszona do zarzadu wspolnoty na rok temu.
    Tak sie zlozylo, ze bylam wtedy w 6. m-cu zagrozonej ciazy i nie chcialam
    podejmowac obowiazkow, z ktorych sie nie wywiaze.

    Dla mnie nieprawniczy watek mojego postu jest zakonczony.

    Anna


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1