-
51. Data: 2008-12-30 07:21:50
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Mon, 29 Dec 2008 21:56:35 +0100, Animka napisał(a):
> No dobrze, a jak ktoś musiał/a, bo mu/jej nakazano wykorzystać cały
> urlop i później któregoś dnia zażyczył/a sobie 1 dnia urlopu na żądanie?
> To nie może już wziąć tego urlopu na żądanie tylko ma nieobezność w
> pracy? Z urlopu na żadanie w tym roku nie korzystał/a
Pracodawca nie ma prawa ani planować ani nakazać wykorzystania całego
urlopu wypoczynkowego. Musi pozostawić pracownikowi te dni urlopu na
żądanie z bieżącego roku, których jeszcze nie wykorzystał.
-
52. Data: 2008-12-30 07:27:05
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Tue, 30 Dec 2008 03:35:04 +0100, Goomich napisał(a):
>> Jak pracownik powinien był zareagować na powyższe postępowanie
>> pracodawcy: odmówić korzystania z urlopu przez 4 ostatnie
>> *wyznaczone przez pracodawcę* dni?
>
> Art 162.
A możesz rozwinąć?
-
53. Data: 2008-12-30 08:00:16
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: gazebo <g...@c...net>
Goomich pisze:
>
>> W następnym roku jak juz nie jest urlopem na żądanie.
>
> W następnym roku jest już tylko zaległym wypoczynkowym. Do odfajkowania
> do końca marca.
>
A GIP stoi na przeciwstawnym stanowisku.
--
The Gnome
-
54. Data: 2008-12-30 08:03:12
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: gazebo <g...@c...net>
witek pisze:
>
> Jak ci zostało 4 dni z poprzedniego roku, bo trzymales je na
> niezaplanowane zdarzenia, to w nowym roku masz 4 dni starego urlopu i
> caly nowy urlop, z czego 4 dni są "na żądanie".
> W ogóle nie widzę tu potrzeby definiowanie co do kiedy.
>
> Przypominam, że termin marcowy to termin pracodawcy, nie pracownika.
> To pracodawca dostanie w d... jak nie da pracownikowi urlopu do marca.
> Roszczenia z tytułu umowy o pracę w tym o urlop przedawniają się po 3
> latach, wiec pracownik ma 3 lata na zażądanie zaległego urlopu.
Nie dyskutujcie ze mną tylko z GIP:
Pracownik nie wykorzystał wciąż 5 dni urlopu z ubiegłego roku. Nie
korzystał przy tym w 2007 r. z urlopu na żądanie. Czy pracodawca mógł
domagać się wykorzystania 5 dni urlopu do końca I kwartału 2008 r., czy
tylko 1 dnia, ponieważ 4 dni mają charakter urlopu na żądanie?
Odpowiedź: Jeżeli pracownik nie wykorzysta w danym roku kalendarzowym
urlopu na żądanie, urlop ten staje się zaległym urlopem wypoczynkowym,
który pracownik musi wykorzystać w roku następnym. Z tym wyjątkiem, że
pracodawca nie może domagać się wykorzystania tego urlopu do końca I
kwartału 2008 r. W związku z tym pracownik może w planie urlopów wpisać
dowolny termin wykorzystania 4 dni i połączyć ten urlop z dniami
zwykłego urlopu wypoczynkowego. Natomiast pozostały 1 dzień urlopu
powinien być wykorzystany przez pracownika do końca marca 2008 r.
...
W sprawie terminu udzielania pracownikom zaległego urlopu na żądanie
stanowisko zajął Departament Prawny GIP GPP-110-4560-170/08/PE, który
poinformował, że zgodnie z art. 1672 ustawy z 26 czerwca 1974 r. -
Kodeks pracy w danym roku kalendarzowym pracownikowi przysługują tylko 4
dni urlopu na żądanie, dlatego też jeżeli pracownik w danym roku
kalendarzowym nie wykorzystał 4 dni urlopu na żądanie, 4 dni urlopu
przechodzą na rok następny, ale już jako normalne dni urlopu
--
The Gnome
-
55. Data: 2008-12-30 08:14:36
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
gazebo wrote:
> witek pisze:
>>
>> Jak ci zostało 4 dni z poprzedniego roku, bo trzymales je na
>> niezaplanowane zdarzenia, to w nowym roku masz 4 dni starego urlopu i
>> caly nowy urlop, z czego 4 dni są "na żądanie".
>> W ogóle nie widzę tu potrzeby definiowanie co do kiedy.
>>
>> Przypominam, że termin marcowy to termin pracodawcy, nie pracownika.
>> To pracodawca dostanie w d... jak nie da pracownikowi urlopu do marca.
>> Roszczenia z tytułu umowy o pracę w tym o urlop przedawniają się po 3
>> latach, wiec pracownik ma 3 lata na zażądanie zaległego urlopu.
>
>
> Nie dyskutujcie ze mną tylko z GIP:
>
> Pracownik nie wykorzystał wciąż 5 dni urlopu z ubiegłego roku. Nie
> korzystał przy tym w 2007 r. z urlopu na żądanie. Czy pracodawca mógł
> domagać się wykorzystania 5 dni urlopu do końca I kwartału 2008 r., czy
> tylko 1 dnia, ponieważ 4 dni mają charakter urlopu na żądanie?
>
>
> Odpowiedź: Jeżeli pracownik nie wykorzysta w danym roku kalendarzowym
> urlopu na żądanie, urlop ten staje się zaległym urlopem wypoczynkowym,
> który pracownik musi wykorzystać w roku następnym. Z tym wyjątkiem, że
> pracodawca nie może domagać się wykorzystania tego urlopu do końca I
> kwartału 2008 r. W związku z tym pracownik może w planie urlopów wpisać
> dowolny termin wykorzystania 4 dni i połączyć ten urlop z dniami
> zwykłego urlopu wypoczynkowego. Natomiast pozostały 1 dzień urlopu
> powinien być wykorzystany przez pracownika do końca marca 2008 r.
> ...
> W sprawie terminu udzielania pracownikom zaległego urlopu na żądanie
> stanowisko zajął Departament Prawny GIP GPP-110-4560-170/08/PE, który
> poinformował, że zgodnie z art. 1672 ustawy z 26 czerwca 1974 r. -
> Kodeks pracy w danym roku kalendarzowym pracownikowi przysługują tylko 4
> dni urlopu na żądanie, dlatego też jeżeli pracownik w danym roku
> kalendarzowym nie wykorzystał 4 dni urlopu na żądanie, 4 dni urlopu
> przechodzą na rok następny, ale już jako normalne dni urlopu
>
Ja bym to podsumował krótko. Głupoty.
-
56. Data: 2008-12-30 09:21:09
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 30 Dec 2008, Goomich wrote:
> You have one message from: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
>
>> Jak pracownik powinien był zareagować na powyższe postępowanie
>> pracodawcy: odmówić korzystania z urlopu przez 4 ostatnie
>> *wyznaczone przez pracodawcę* dni?
>
> Art 162.
Hm... a w jaki sposób?
Pracodawca *może*. Może.
"Na wniosek pracownika urlop może być podzielony"
Ale pracodawca nie chce.
I co teraz?
pzdr, Gotfryd
-
57. Data: 2008-12-30 10:11:29
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: Goomich <k...@i...eu>
You have one message from: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
> Hm... a w jaki sposób?
> Pracodawca *może*. Może.
> "Na wniosek pracownika urlop może być podzielony"
> Ale pracodawca nie chce.
> I co teraz?
Ale w następnym artykule jest napisane, że jednak powinien.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
k...@i...eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.
-
58. Data: 2008-12-30 10:16:01
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: Goomich <k...@i...eu>
You have one message from: gazebo <g...@c...net>
> r. - Kodeks pracy w danym roku kalendarzowym pracownikowi
> przysługują tylko 4 dni urlopu na żądanie, dlatego też jeżeli
> pracownik w danym roku kalendarzowym nie wykorzystał 4 dni urlopu na
> żądanie, 4 dni urlopu przechodzą na rok następny, ale już jako
> normalne dni urlopu
Z tym się zgadzamy. Problem jest w tym, że GIP uważa, że te normalne dni
urlopu są jednak nienormalne i można je dodać w ciągu całego roku, gdy
tymczasem my i twój pracodawca uważamy, że jednak są normalne i można je
dodać tylko do konca marca.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
k...@i...eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.
-
59. Data: 2008-12-30 14:25:20
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Goomich wrote:
>
> Nie.
>
> Art. 168
>
> Urlopu nie wykorzystanego w terminie ustalonym zgodnie z art. 163 należy
> pracownikowi udzielić najpóźniej do końca pierwszego kwartału następnego
> roku kalendarzowego; nie dotyczy to części urlopu udzielanego zgodnie z
> art. 167 2.
>
> Według mnie wyraźnie chodzi o to, że obowiązek przeniesienia zaległego
> urlopu do pierwszeggo kwartału nie dotyczy urlopu na żądanie. Czyli
> trzeba go wykorzystać w roku, w którym nabyło się do niego prawo.
>
Albo niewykorzystać.
Przy czym "urlop" na żądanie to nie jest jakiś specjalny urlop, tylko
przywilej wykorzystania normalnego urlopu w "specjalny sposób".
Więc to co nie przechodzi na następny rok, to jest przywilej
wykorzystania 4 dni urlopu w sposób niezaplanowany.
Same 4 dni urlopu przdechodzą na normalnych zasadach.
takie jest moje zdanie.
-
60. Data: 2008-12-30 21:51:36
Temat: Re: urlop na żądanie - zaległy
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
witek napisał/a:
> Masz 26 dni urlopu.
> Z tego 4 mozesz wziąc bez uzgadniania terminu z pracodawca.
> Jasne?
> Nie da się wziąć czegoś czgeo się już nie ma.
Tak myślałam. Koleżanka już na początku pracy (umowa na okres próbny- 3
m-ce) dostała 5 dni urlopu, o który nie prosiła. Dają urlopy dlatego,
żeby ewentualnie potem nie wypłacać ekwiwalentu za urlop.
Póżniej pracownik może mieć problem z jakimś wolnym dniem, a nigdy nie
wiadomo co się może wydarzyć.
--
animka