eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoskrecenie nogi na lodzie... jak odszkodowanie? › Re: skrecenie nogi na lodzie... jak odszkodowanie?
  • Data: 2006-01-10 20:19:31
    Temat: Re: skrecenie nogi na lodzie... jak odszkodowanie?
    Od: "ape" <a...@n...poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Akulka" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:dq1124$odt$1@inews.gazeta.pl...
    > > Witam serdecznie, w niedzielne przedpoludnie na ulicy wywrocilem sie
    na
    > > lodzie, skrecilem kostke, nie moge stapac na nodze, opuchlizna i
    bol.
    > > wydalem sporo pieniedzy na sprzet ortopedyczny i leki...
    > >
    > > jak zabrac sie za wniosek o odszkodowanie od miasta?
    >
    > Ja takich ludzi nie rozumiem.

    nikt od ciebie nie wymaga rozumienia, a jedynie rzetelnej odpowiedzi w
    kwestii prawnej
    odpowiesz?

    > Sęp na kasę.

    jaki sep? po prostu europejskie drogi powinne byc bezpieczne, czyz nie?
    odpowiesz jak te kase uzyskac zgodnie z prawem?

    Warunki pogodowe są jakie są i trzeba nie mieć włączonego myślenia
    abstrakcyjnego, żeby nie zrozumieć, iż
    > tym razem drogowcy nie zawiedli, ale pogoda dała nieźle popalić.

    a wiec zawiedli, bo nie posypali :/
    rok temu krakowski kacyk uliczny stracil za to ciepla posadke.
    jakie proponujesz sankcje w tym roku?

    Zobaczył w telewizji i leci na kasę, a może trochę byś zainwestował w
    dobre buty i
    > uważał na siebie jak i na to jak chodzisz.

    podasz mi popdstawe prawna na zalozenie obuwia z oponami zimowymi (moze
    nawet z lancuchami)?

    > Sama kiedyś skręciłam nogę na ulicy poślizgnąwszy się na liściu, ale
    jestem
    > na tyle obiektywna, że widzę w swoich nieszczęściach nie tylko
    złośliwość i
    > niedopatrzenie innych osób, ale także własne zaniedbania i coś takiego
    jak
    > nieszczęśliwy zbieg okoliczności.

    coz, nie zainwestowalas w dobre buty, wiec nie piernicz o zbiegach
    okolicznosci :(
    btw. skorka od banana to nie to samo co droga ochnastej kolejnosci
    odsniezania
    (a o posypaniu mozna sobie tylko pomarzyc, bo piasek pewnie importujemy
    z alaski)

    > Obyś w życiu nie musiał spotykać ludzi
    > takich jak ty sam, pragnących wycisnąć sok z kamienia za wszelką cenę.

    przeciez nalezy sie odszkodowanie za indolencje innych, czyz nie?
    czy jestesmy na grupie o prawnym profilu czy na pl.caritas.soc lub
    o.rydzyk.pl?

    --
    pozdro
    ape

    Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1