eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopotrącenie rowezysty › Re: potrącenie rowezysty
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.
    onet.pl
    From: "e-kran" <e...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: potrącenie rowezysty
    Date: 22 Nov 2007 09:12:42 +0100
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 41
    Message-ID: <4...@n...onet.pl>
    References: <q...@n...lechistan.com>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1195719162 15430 213.180.130.18 (22 Nov 2007 08:12:42
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 22 Nov 2007 08:12:42 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 193.108.177.97, 192.168.243.175
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; SV1; .NET CLR
    2.0.50727; .NET CLR 3.0.04506.30)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:499119
    [ ukryj nagłówki ]

    > e-kran wrote:
    >
    > > 3. Rowerzystka złamała przepisy (np. jazda po chodniku) lecz Ty
    konsekwentnie
    > > udowadniasz, że winny jest kierowca. Jeśli rowerzystka zostanie uznana za
    > > winną nieustąpienia pierwszeństwa (sam tak piszesz) to jakim cudem
    kierowca
    > > miałby być ukarany za kolizję ?!?
    >
    > Takim samym cudem, jak człowiek jadący bez prawa jazdy kradzionym
    > samochodem nie będzie winnym, jeśli ktoś mu nagle z dojazdu do posesji
    > zajedzie drogę.
    >
    Ale ten kierowca nie jechał kradzionym autem i miał prawo jazdy, więc bardzo
    uprzejmie proszę Cię o nie przytaczanie takiego "casusu", który niczego nie tu
    wnosi.

    > Złamanie przepisów złamaniem przepisów, ale najważniejsze w tej kwestii
    > jest to, kto popełnił ten ostatni błąd, który doprowadził do zdarzenia.
    >
    > W mojej ocenie - kierujący samochodem, bo to on zmieniał kierunek ruchu
    > i nie zachował szczególnej ostrożności. A rowerzystka jechała sobie
    > prosto i bez manewrów - fakt, że niezbyt legalnie, ale jest to zjawisko
    > na tyle powszechne, że każdy kierowca powinien taką ewentualność
    > przewidzieć.
    >
    Nie mogła jechać "niezbyt legalnie". Albo jechała prawidłowo - czyli jest
    niewinna, albo nieprawidłowo - czyli jest winna. Fakt, sąd to oceni. Ale dla
    mnie z opisu winna jest rowerzystka.
    Poza tym powszechność (niestety) zjawiska nieprawidłowego jeżdżenia
    rowerzystów tym bardziej nie usprawieliwia rowerzystki. Po co w takim razie
    byłyby jakiekolwiek przepisy, skoro można ich nie przestrzegać bo kierowca i
    tak "powinien przewidzieć"? Poza tym nieco złośliwie można zauważyć, że
    wyobrażnia i zdolność przewidywania powinna być nieobca także rowerzystce.

    Pozdrawiam
    e-kran


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1