eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › potrącenie pieszego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2005-06-18 07:11:23
    Temat: Re: potrącenie pieszego
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Red Scorpion" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:d8uri6$6vo$1@opal.icpnet.pl...

    > Może tylko dodam, że sprawca odwiedził poszkodowane osoby w szpitalu i
    > choć
    > jedna z nich ma złamany nadgarstek a druga ogólne potłuczenia i coś z
    > łydką
    > (ale nie złamanie), tego samego dnia na własne życzenie zostały wypisane
    > ze
    > szpitala.
    > W takiej sytuacji to chyba jednak mandat (jaki??) i punkty??


    Złamany nadgarstek to już tzw. obrażenia pow. 7 dni.
    A więc:
    Art. 177. § 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa
    w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w
    którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1,
    podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.


    --
    Pozdr
    Leszek

    Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
    skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.




  • 22. Data: 2005-06-18 07:13:59
    Temat: Re: potrącenie pieszego
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:d8v23j$sq9$1@opal.futuro.pl...

    > Sprawca działał nieumyślnie, więc maksymalny wyrok to rok odsiadki

    To jest grupa poświęcona prawu a nie pl.soc.magiel.Nie trzep ozorem na temat
    w którym nie masz pojecia, a za leniwy jesteś aby znaleźć w sieci
    kodeks.Słyszałeś o wypadku umyślnym??

    Art. 177. § 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa
    w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w
    którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1,
    podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.



    --
    Pozdr
    Leszek

    Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
    skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.



  • 23. Data: 2005-06-18 07:33:21
    Temat: Re: potrącenie pieszego
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Leszek wrote:
    >
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    > w wiadomości news:d8v23j$sq9$1@opal.futuro.pl...
    >
    >> Sprawca działał nieumyślnie, więc maksymalny wyrok to rok odsiadki
    >
    >
    > To jest grupa poświęcona prawu a nie pl.soc.magiel.Nie trzep ozorem na
    > temat w którym nie masz pojecia, a za leniwy jesteś aby znaleźć w sieci
    > kodeks.Słyszałeś o wypadku umyślnym??

    Mlaskaj pytonga, lufbranzlungu niedorobiony.

    > Art. 177. § 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady
    > bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje
    > nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała
    > określone w art. 157 § 1,
    > podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

    Każdy się może pomylić, burasie.

    Zwłaszcza, jak jest aktualnie zapracowany (ale ty pewnie o zapracowaniu
    tylko słyszałeś...).

    Patzyłem 'oczko' za wysoko, na ogólny 157, zamiast na właściwszy w tym
    przypadku bardziej adekwatny 177.


  • 24. Data: 2005-06-18 07:56:04
    Temat: Re: potrącenie pieszego
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:d90inv$dpp$1@opal.futuro.pl...

    > Mlaskaj pytonga, lufbranzlungu niedorobiony.

    Cham zawsze pozostanie chamem.
    Na szczęście większość już cię, zakompleksiony dupku zna i olewa.


    --
    Pozdr
    Leszek

    Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
    skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.



  • 25. Data: 2005-06-18 07:58:16
    Temat: Re: potrącenie pieszego
    Od: mariposa doux <m...@g...pl>



    Tiger wrote:
    >
    > > No. Albo jednakl byl w szoku. ;)
    >
    > Jeszcze w liceum przezylem potracenie. W szoku kazalem kierowcy spieprzac,
    > bo nic mi nie jest i nie bede mu psul zyciorysu. No a tydzien pozniej
    > peknieta torebka stawowa i gips...

    O tym mowilem. Ja kiedys klasycznie przelecialem nad kierownica na takim
    w sumie downhillu. Niby nic mi sie nie stalo. Troche sie poturlalem. A
    dojsc do siebie nie moglem przez niezla chwile... Nie mowiec juz o
    trzezwym mysleniu...

    --
    Richard Paul Russo "SHIP OF FOOLS" ............. http://tiny.pl/h256
    Gwiezdne Wojny - Epizod 3: Zemsta Sithów ....... http://tiny.pl/hknr
    William Gibson "Pattern recognition" ........... http://tiny.pl/hn3l
    Radek Knapp "Franio" - olsniewa i unosi ........ http://tiny.pl/hnkv


strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1