Witam,
umowa rezultatu, to umowa o dzieło, a nie było tutaj żadnego dzieła.
Tutaj mogła być umowa zlecenie, czyli starannego działania, również
umowa o pracę.
Pytanie: czy osoba fizyczna nie prowadząca działalności gospodarczej
może zatrudnić inną osobę fizyczną nie prowadzącą DG na umowę
zlecenie? Raczej tylko na umowę o pracę.
Obecnie potężni pracodawcy zatrudniają długotrwale na umowy okresowe,
więc dziwić może zawarcie umowy z niesprawdzoną opiekunką na czas
nieokreślony. Czy to nie jest wydumany przypadek?

Pzdr

--
wa

do góry

Fri, 17 Feb 2006 01:52:04 +0100, *Maciej Bebenek*
<news:43f51e1f$1@news.home.net.pl> napisał(a):

> Jak ta komuna zżarła umysły :-)

Fajnie, że Ty się urodziłeś po komunie. Widocznie tak "bozia" chciała :-)

> Tak, mogę zatrudnić opiekunkę do dziecka, lokaja, kucharkę, kierowcę,
> oddźwiernego, ogrodnika, ochroniarza i parę innych osób. Ja jako ja -
> osoba nie prowadząca dzialalności gospodarczej czy nawet prowadząca, ale
> zatrudniająca ich w celu niezwiązanym z DG.

Dziękuję.


--
Kaja

do góry

m...@N...gazeta.pl wrote:
> Uważam i nie jestem w tym osamotniona, że opiekunki zatrudnia się właśnie na
> umowę zlecenie. Nie wiem czy znasz kogoś kto zatrudniałby opiekunkę na etat i
> np. udzielał jej urlopu macieżyńskiego ze wszystkimi konsekwencjami, sądzę że
> nie.


To, że pani Kowalska tak powiedziała, albo że tobie się wydaje nie
oznacza, że tak jest.


Godziny pracy opiekunki zależą min. od zajęć dziecka w szkole, od tego
> jak szybko "wyrobi" się z wypełnieniem zlecenia na dany dzień, nie
> ustalałam , że ma robić konkretnie to czy tamto tylko jaki ma być efekt,
> czasem zastępował opiekunkę w wykonywaniu opieki ktoś z jej rodziny i mam na
> to dowody na piśmie. Typowa umowa rezultatu.

Ciężko opiekunce do dziecka przypisać umowę o dzieło.




> Napiszę o tym wszystkim w piśmie
> procesowym i załączę dowody ale chciałabym wiedzieć czy mogę prosić sąd o
> o d r z u c e n i e pozwu. Nie znam tej instytucji prawnej stąd moje pytanie
> na końcu pierwszej wypowiedzi. Pozdrawiam.
>


Wiesz co, weź te papiery stówę w kieszeń i niech ci to napisze dobry
prawnik.

do góry

m...@N...gazeta.pl napisał(a):
> Napiszę o tym wszystkim w piśmie
> procesowym i załączę dowody ale chciałabym wiedzieć czy mogę prosić sąd o
> o d r z u c e n i e pozwu.

jeśłi już, to oddalenia

KG

do góry

kam <#k...@w...pl#> napisał(a):

> m...@N...gazeta.pl napisał(a):
> > Napiszę o tym wszystkim w piśmie
> > procesowym i załączę dowody ale chciałabym wiedzieć czy mogę prosić sąd
o
> > o d r z u c e n i e pozwu.
>
> jeśłi już, to oddalenia
>
> KG
Dzięki Kam za podpowiedź. Czy podstawą wniosku o oddalenie pozwu może
być "brak właściwości" sądu pracy odnośnie sporu wynikającego z umowy cywilno-
prawnej?Wiem , że znających się narzeczy może rozśmieszyć to pytanie-uśmiechu
w życiu nigdy nie jest za dużo:). Nie wiem czy dobrze myślę : sąd pracy
rozpatruje sprawy związane z umowami o pracę i z umowami zlecenia jak i o
dzieło? Chciałabym , jeśli się uda w jakiś prostrzy sposób zakończyć tą
sprawę, pewnie mam małe szanse i bez rozprawy się nie obejdzie .
Do Witka: mogę jako osoba fizyczna zawrzeć z kucharzem , nianią, itp. umowę o
pracę ale mogę ( komuna mi chyba rozumu nie zeżarła wydaje mi się , że można
stosunki umowne kształtować zgodnie z wolą stron) zawrzeć tez z nimi umowę
zlecenia lub o dzieło-nieprawdaż? Pozdrawiam.Marta


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Marta napisał(a):
> Dzięki Kam za podpowiedź. Czy podstawą wniosku o oddalenie pozwu może
> być "brak właściwości" sądu pracy odnośnie sporu wynikającego z umowy cywilno-
> prawnej?Wiem , że znających się narzeczy może rozśmieszyć to pytanie-uśmiechu
> w życiu nigdy nie jest za dużo:). Nie wiem czy dobrze myślę : sąd pracy
> rozpatruje sprawy związane z umowami o pracę i z umowami zlecenia jak i o
> dzieło? Chciałabym , jeśli się uda w jakiś prostrzy sposób zakończyć tą
> sprawę, pewnie mam małe szanse i bez rozprawy się nie obejdzie .

Roszczenie jest o ustalenie stosunku pracy, więc jak najbardziej
właściwy będzie sąd pracy (tak samo jak do innych związanych z umową o
pracę roszczeń) - jeśli stwierdzi on, że nie jest to stosunek pracy to
oddali powództwo. Do rozpoznania sporu z umowy zlecenia rzeczywiście
właściwy byłby sąd cywilny, ale z tego co piszesz, to nie ma takiego
sporu. Zresztą nawet gdyby sąd pracy uznał, ze chodzi o roszczenia z
umowy zlecenia, to w tym zakresie przekaże sprawę sądowi cywilnemu. Więc
nie masz co liczyć, że obejdzie się bez rozprawy.

KG

do góry

witek napisał(a):

> Nie da się zlecić wykonania czegoś na czas nieokreślony, bo to oznacza,
> że to coś mogę robić do usranej śmierci.

A art. 748-748 kc to po co są?


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"

do góry

kam napisał(a):

> Zresztą nawet gdyby sąd pracy uznał, ze chodzi o roszczenia z
> umowy zlecenia, to w tym zakresie przekaże sprawę sądowi cywilnemu.

To zależy gdzie będzie sprawa. W niektórych okręgach sądowych jest
praktyka oddalania powództwa przez sąd pracy bez przekazywania do
wydziału cywilnego.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"

do góry

Marta wrote:
> Do Witka: mogę jako osoba fizyczna zawrzeć z kucharzem , nianią, itp. umowę o
> pracę ale mogę ( komuna mi chyba rozumu nie zeżarła wydaje mi się , że można
> stosunki umowne kształtować zgodnie z wolą stron) zawrzeć tez z nimi umowę
> zlecenia lub o dzieło-nieprawdaż? Pozdrawiam.Marta
>
Można kształtować dowolnie w ramach prawa.
Napisanie na kartce, że jest to umowa zlecenia wcale nie oznacza,że jest
to umowa zlecenia.
Charakter umowy określa to co faktycznie się robiło i właśnie to oceni
sąd pracy.

do góry

Johnson wrote:
> kam napisał(a):
>
>> Zresztą nawet gdyby sąd pracy uznał, ze chodzi o roszczenia z umowy
>> zlecenia, to w tym zakresie przekaże sprawę sądowi cywilnemu.
>
> To zależy gdzie będzie sprawa. W niektórych okręgach sądowych jest
> praktyka oddalania powództwa przez sąd pracy bez przekazywania do
> wydziału cywilnego.
>

Wówczas można samemu wnieść sprawę do wydziału cywilnego, ale w tym
przypadku nie ma o co, bo całość kwoty wynikająca z zawarcia umowy
zlecenia została zapłacona.
Chodzi o składniki wynikające z umowy o pracę.
Czyli oddalenie pozwu w sądzie pracy kończy sprawę.

do góry