Ustawowo wymienią mi dopiero za rok, tymczasem mój książeczkowy dowód
nie jest zniszczony, za to na zdjęciu już mało siebie przypominam, a
chciałbym na dowodzie jeździć po UE.
Czy przejdzie taki numer, że idę do urzędu, mówie, że zgubiłem i
wystawią mi nowy? podobno trzeba mieć jakieś zaświadczenia z policji, że
się zgubiło/ukradli dokumenty, prawda to??

do góry

The Flame maker napisał(a):
> Ustawowo wymienią mi dopiero za rok, tymczasem mój książeczkowy dowód
> nie jest zniszczony, za to na zdjęciu już mało siebie przypominam, a
> chciałbym na dowodzie jeździć po UE.

Składasz wniosek o DO z powodu braku podobienstwa na zdjęciu (jeśli
zapytają) i koniec.

> Czy przejdzie taki numer, że idę do urzędu, mówie, że zgubiłem i
> wystawią mi nowy? podobno trzeba mieć jakieś zaświadczenia z policji, że
> się zgubiło/ukradli dokumenty, prawda to??

O ile dobrze pamiętam, w takim przypadku płacisz więcej

M.

do góry

Ja wymienialam "przed czasem", na odwrotnej stronie kwestionariusza
przyczyna wymiany - napisalam wymiana ustawowa. I nie bylo zadnych
dodatkowych ani pytan ani kosztow.

Pozdr
Basia

do góry

Maciej Bebenek wrote:
> Składasz wniosek o DO z powodu braku podobienstwa na zdjęciu (jeśli
> zapytają) i koniec.

Po co kombinować? Zużycie to też dobry powód.

--
Paweł Sakowski <p...@s...pl>

do góry