eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoeksmisja raz jeszcze › Re: eksmisja raz jeszcze
  • Data: 2005-04-17 02:46:58
    Temat: Re: eksmisja raz jeszcze
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marcin Debowski wrote:

    > Istotą art. 193 jest czynność ograniczona czasowo :) "Kto wdziera się...".
    > On się nie wdarł. On tam przebywał na podstawie umowy ustnej: Zgodziła się
    > aby przebywał mimo, że potem wycofała zgodę.

    A doczytałeś do końca?

    "...albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego nie
    opuszcza,"

    Wedrzeć się nie wdarł, ale - wbrew żądaniom osoby uprawnionej - nie
    opuszczał.


    >>Żeby w ogóle można próbować myśleć mówić o jakimś posiadaniu, gość
    >>musiałby co najmniej opłacać czynsz i całą resztę. I jeszcze mieć jakąś
    >>umowę najmu z właścicielem - pisemną!
    >
    > Nietety ale nie i wynika to z cyt. przeze mnie artykułu. Jakiś czas temu
    > ktoś podawał tu bardzo ładny przykład (potem go chyba sam powtarzałem):
    > Wyjedź sobie na wczasy, np. na 2-3 tygodnie, w 2 dni po Twoim wyjeździe
    > ktoś się włamie i zostanie w Twoim mieszkaniu. Jeśli sąsiedzi zauważą w
    > czasie powiedzmy do tygodnia, to powiadomiona policja przyjedzie, zabierze
    > delikwenta, który odpowie za włamanie. Ale jeśli on tam pobędzie dłużej,
    > to już nie. Masz tu analogiczną do naruszenia miru sytuację.
    >

    A masz jakieś orzecznictwo potwierdzające takie szaleństwo w rzeczywistości?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1