eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoczy matka musi wiedziec gdzie jest jej dziecko › Re: czy matka musi wiedziec gdzie jest jej dziecko
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Arek <a...@e...net>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: czy matka musi wiedziec gdzie jest jej dziecko
    Date: Thu, 18 Jun 2009 12:24:31 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 26
    Message-ID: <h1d4lu$kqb$1@inews.gazeta.pl>
    References: <h18nhq$nd0$1@mx1.internetia.pl> <h18ndj$764$2@inews.gazeta.pl>
    <h18o5v$cjn$1@mx1.internetia.pl> <h18nps$764$3@inews.gazeta.pl>
    <h18q8a$rr3$1@mx1.internetia.pl>
    <8...@x...googlegroups.com>
    <h18tdv$257$1@mx1.internetia.pl>
    <a...@c...googlegroups.com>
    <h192mf$ani$1@news.task.gda.pl>
    <4...@a...googlegroups.com>
    <h194cu$fkm$1@inews.gazeta.pl> <h195g5$kdf$1@inews.gazeta.pl>
    <h196ce$ocm$1@inews.gazeta.pl> <h198e1$2eb$1@mx1.internetia.pl>
    <h1bcop$83u$1@inews.gazeta.pl> <h1be4s$33k$1@mx1.internetia.pl>
    <1...@4...net>
    <h1d0oj$l8$1@inews.gazeta.pl> <x87qo1qpiq7z$.yny1t15cm56.dlg@40tude.net>
    <h1d2i5$9pq$1@inews.gazeta.pl>
    <1ndgdlsq4jrg$.b3xnpbh540k3$.dlg@40tude.net>
    NNTP-Posting-Host: 195.117.234.133
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1245320702 21323 195.117.234.133 (18 Jun 2009 10:25:02 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 18 Jun 2009 10:25:02 +0000 (UTC)
    X-User: daaari
    In-Reply-To: <1ndgdlsq4jrg$.b3xnpbh540k3$.dlg@40tude.net>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.21 (Windows/20090302)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:593840
    [ ukryj nagłówki ]

    Herald pisze:
    > Obecnie jest (było/) domniemanie że ojcem jest mąż matki, nawet po
    > separacji/rozwodzie do 270dni od sprawy - za ojca uznaje się (uznawało/) EX
    > Mimo iż biologicznym ojcem dziecka jest popychacz "żony" to alimenty i tak
    > władują mężowi. To jest qriozum.

    Tak. Ale obecna ustawa - o ile dobrze dziennikarze przekazali jej zapisy
    - też jest swoistym kuriozum.
    Do tej pory generalnie obowiązywała rzymska zasada - nieważne czyj byk
    ważne czyj cielak, a uznanie ojcostwa (nawet obcego dorosłego) było
    "święte".
    Teraz może się okazać, że nieważne, że dziecko uznaje za ojca tego
    mężczyznę, który go wychował i że ten mężczyzna uznaje to dziecko za
    własne.
    Władza pokiwa palcem i powie - a ni ni ni! - ojcem dziecka jest dostawca
    materiału biologicznego i basta!

    > Co mnie obchodzić może owoc cudzych lędźwi??

    Jak takie pokochasz to będzie Cię obchodzić.

    Arek


    --
    http://www.arnoldbuzdygan.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1