eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawocoś niecoś o rozwodzie › Re: coś niecoś o rozwodzie
  • Data: 2005-06-03 06:15:08
    Temat: Re: coś niecoś o rozwodzie
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    In article <203jwiapcy2y$.o0yoy10xelcp.dlg@40tude.net>, szyja wrote:
    > Dzięki. Tak zrobie ale wczesniej spróbuję się z nią dogadać. Zresztą ona
    > sama to kiedyś zaproponowała..ze jesli nie bedę walczył o część należnego
    > mi mieszkania tylko wcześniej sie zgodzę na przekazanie jej (tej części) w
    > całości na nią...ona wyrazi zgodę na przeprowadzenie sprawy bez orzekania o
    > wnie.

    A dlaczego się tak boisz ewentualnego ustalania winy? Jesteś winny? Jeśli
    sądzisz że ona jest, to pociągnij ją za język, może się wygada co
    skwapliwie nagrasz. Nie za mocny to dowód ale jak się podobnych nazbiera
    więcej to już coś będzie.

    > Intesowałoby mnie tylko jedno..jak ma wygladać taka umowa (notariusz???)
    > ...i czy winna zawierać klauzulę iż robie to w zamian za to iż..rozstaniemy
    > się bez prania brudów.

    KC, Art. 157. § 1. Własność nieruchomości nie może być przeniesiona pod
    warunkiem ani z zastrzeżeniem terminu.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1