eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › bezdomny z samochodem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 31. Data: 2007-07-08 19:48:04
    Temat: Re: bezdomny z samochodem
    Od: "pord4u" <p...@g...com>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:bfl5m4-ag6.ln1@ncc1701.lechistan.com...

    > Ani mi się śni - ja nie zaczynałem dorosłego życia od "wpadki" z
    > dzieckiem.

    Ja tez nie, wiec do kogo ta mowa ;-]

    ps. Nerwosolu mi zabraklo i zle wyedytowalem posta, wiec sie poprawilem ;-)

    --
    pord4u
    --- pomoc w zakresie rej. pojazdów
    i uprawnień do kierowania pojazdami ---
    --- kontakt priv ---


  • 32. Data: 2007-07-08 20:17:33
    Temat: Re: bezdomny z samochodem
    Od: castrol <j...@w...wp.pl>

    M&C pisze:

    > Poważnie? Masz jakieś namiary? Brat szuka, ale coś na droższe trafia.

    Nie mam, bo niby skad. Trzeba po prostu szukac i tyle. Ja nigdy za
    wynajem nie placilem wiecej niz 1000 zl.

    --
    Pozdrawiam
    Jacek


  • 33. Data: 2007-07-09 13:15:13
    Temat: Re: bezdomny z samochodem
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Fri, 6 Jul 2007 19:05:04 +0200, d852 napisał(a):

    > Ten sam problem dotyczy prawa jazdy i nowego dowodu osobistego ( jest
    > tam tylko pozycja 'miejsce zameldowania' ).

    Mnie to akurat cieszy - ostatnio czytałem w gazecie o wielogodzinnych
    kolejkach przy składaniu wniosków o nowe dowody w mieście w którym mieszkam
    (jak nie jestem na delegacji), po czym pojechałem do "swojej gminy",
    wypełniłem na miejscu wniosek i jeszcze urocze dziewczę powiedziało "to
    niech pan położy wniosek na moim biurku zanim pan pójdzie zapłacić do kasy"
    bo nie chciała marnować mojego czasu (w tym czasie inna dziewczyna już
    wracała z archiwum z moimi aktami, bo jak zobaczyła, że wypełniam wniosek
    to zapytała o nazwisko i poszła ich poszukać). Chyba będę częściej
    wymieniał dowód ;-)
    Jak wymieniałem prawko było podobnie - z rozpędu poszedłem do urzędu
    miejskiego bo słyszałem że tam wymieniają prawka. Po odczekaniu godziny
    w kolejce (akurat mało było ludzi) dowiedziałem się że jako "nietutejszy"
    mam iść do starostwa. A tam wszystko zajęło mi 5 minut.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 34. Data: 2007-07-09 20:45:58
    Temat: Re: bezdomny z samochodem
    Od: "wsm" <w...@s...pl>

    Użytkownik "pord4u" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:f6o4at$lom$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    > wiadomości news:6dc2m4-ifk.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    >
    >> A, tu jest problem, bo urzędasy nie mają na to "procedur" - a jak nie
    >> mają "procedur", to głupieją ;)
    >
    > Witam
    >
    > Widzialem dowody osobiste, prawa jazdy i dowody rejestracyjne wydawane bez
    > adresu. Z tego co sie dowiedzialem, po prostu ostatni adres staly lub
    > czasowy byl na terenie tego Powiatu i tyle. Organ wydajacy: Burmistrz, czy
    > Starosta czy Prezydenta Miasta jakistam i w polu adres nie bylo nic.
    > Pogrzebalem, znalazlem cos podchodzacego, tj. art. 21 § 1 pkt 3 kpa.

    Aktualnie śledzę załatwianie sprawy przez znajomego, który był kiedyś
    wywieziony do Ameryki przez rodziców jako dziecko i, co oczywiste, nie miał
    dowodu osobistego. Tam miał paszport, który już stracił ważność. Teraz,
    nieroztropnie, po blisko trzydziestu latach wrócił do Kraju - i zaczęło się.
    Nie może wyrobić sobie dowodu osobistego, bo nie ma stałego zameldowania, bo
    i gdzie - nie ma domu, rodziny, mieszka u znajomych, którzy nie są chętni go
    zameldować. Nie może kupić mieszkania, bo nie ma żadnego dokumentu
    tożsamości. Ma jedynie amerykańskie prawo jazdy. Do Polski go wpuszczono z
    nieważnym paszportem, ale już z niego nie wyjedzie i nowego nie wyrobi, bo
    nie ma dowodu tożsamości. Konta w banku nie założy (j.w.), więc nie
    przetransferuje swoich pieniędzy z USA i zaczyna pożyczać na życie. I nie
    jest przestępcą - taki los go po prostu spotkał, a urzędnicy mają oczywiście
    swoje procedury ...
    Co do kpa art. 21 - wymagają właśnie zaświadczenia o stałym zameldowaniu,
    mimo że w pkt. 3 jest napisane: w braku "zamieszkania" - wg miejsca "pobytu"
    ...
    Ale to urząd gminny na wsi, więc boja się.
    WSm


  • 35. Data: 2007-07-10 18:03:46
    Temat: Re: bezdomny z samochodem
    Od: castrol <j...@w...wp.pl>

    wsm pisze:

    > Co do kpa art. 21 - wymagają właśnie zaświadczenia o stałym zameldowaniu,
    > mimo że w pkt. 3 jest napisane: w braku "zamieszkania" - wg miejsca "pobytu"

    Zostaje zalatwianie wszystkiego pisemnie. Kiedy otrzyma negatywna
    decyzje to nalezy sie odwolywac. Widac nie ma innej drogi.


    --
    Pozdrawiam
    Jacek


  • 36. Data: 2007-07-11 09:42:30
    Temat: Re: bezdomny z samochodem
    Od: " 666" <j...@w...eu>

    Znam co najmniej kilkanaście trzydziestek+, co przyjęły odwrotna strategię i d..a,
    faceta nie mogą znaleźć.
    JaC

    -----

    > Wiesz, jak jesteś na tyle głupi, że najpierw sprawiasz sobie trójkę dzieci, a
    dopiero potem się zastanawiasz, gdzie
    będziecie mieszkać, to jest to tylko i wyłącznie Twój problem.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1