eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Żagiel, warunkowe rozwiązanie umowy - czy to jest oszustwo?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 21. Data: 2005-04-12 22:55:45
    Temat: Re: Żagiel, warunkowe rozwiązanie umowy - czy to jest oszustwo?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Marcell" <M...@M...pl> napisał w wiadomości
    news:d3gm9f$6h1$1@nemesis.news.tpi.pl...

    Przeczytaj dokładnie regulamin czy też umowę. W wypadku tego typu
    instytucji najczęściej za datę płatności przyjmuje się datę wpłynięcia
    pieniędzy na ich konto. Bo Ciebie nie interesuje data ich księgowania,
    tylko data uznania rachunku bankowego. Poszukaj sobie w sieci informacji
    po słowach kluczowych "sesja, ELIKSIR". Ja w tym miejscu tylko problem
    zasygnalizuję.

    Otóż złożenie przez Ciebie w Twoim banku polecenia przelewu, bez względu
    na to, czy robisz to w formie papierowej, czy też jakiejkolwiek
    elektronicznej via internet, SMS itp. wcale nie jest jednoznaczne z
    dokonaniem przelewu. Banki mają to różnie rozwiązane. Najczęściej
    gwarantuje się wyjście przelewu następnego dnia pierwszą sesją tzw.
    ELIKSIR-u. Co więcej, to nie każdego dnia te sesje są. Nie ma w
    niedzielę. Co do soboty, to musiał bym sprawdzić. Skutkiem tego może się
    okazać, ze złożone przez Ciebie terminowo zlecenie, zostanie
    zrealizowane po terminie. I niestety to już Twoja wina, bo to Ty masz
    dopilnować, by na tyle wcześniej złożyć zlecenie, by dotarło do odbiorcy
    na czas.

    Natomiast nie można tego utożsamiać z datą księgowania. Z Twojego punktu
    widzenia istotne jest tylko wpłynięcie na ich konto środków. Księgować,
    to oni sobie mogą nawet po miesiącu i nie wywołuje to dla Ciebie żadnych
    skutków. To już jest ich sprawa.

    Jeśli masz dodatkowe pytania na temat tych sesji, to odsyłam Cię na
    forum pl.biznes.banki. Tylko przejrzyj archiwum tamtej grupy, bo temat
    był wałkowany wielokrotnie.


  • 22. Data: 2005-04-13 04:56:22
    Temat: Re: Żagiel, warunkowe rozwiązanie umowy - czy to jest oszustwo?
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    Sebol napisał(a):
    > niedozwolona klauzula umowna spotykana prawie w każdym banku.

    myślałbym o ewentualnej nieważności tego postanowienia...

    KG


  • 23. Data: 2005-04-13 06:57:02
    Temat: Re: Żagiel, warunkowe rozwiązanie umowy - czy to jest oszustwo?
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Wed, 13 Apr 2005 06:56:22 +0200, kam naskrobał(a):

    > Sebol napisał(a):
    >> niedozwolona klauzula umowna spotykana prawie w każdym banku.
    >
    > myślałbym o ewentualnej nieważności tego postanowienia...

    także, ale to już domena sądu anymonopolowego w wa-wie.


    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 24. Data: 2005-04-13 07:06:44
    Temat: Re: Żagiel, warunkowe rozwiązanie umowy - czy to jest oszustwo?
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    Sebol napisał(a):
    > także, ale to już domena sądu anymonopolowego w wa-wie.

    ale to okrężna i długotrwała droga, nie wiemy zresztą czy strona jest
    konsumentem

    KG


  • 25. Data: 2005-04-13 14:33:21
    Temat: Re: Żagiel, warunkowe rozwiązanie umowy - czy to jest oszustwo?
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Wed, 13 Apr 2005 00:55:45 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    > pieniędzy na ich konto. Bo Ciebie nie interesuje data ich księgowania,
    > tylko data uznania rachunku bankowego. Poszukaj sobie w sieci informacji
    > po słowach kluczowych "sesja, ELIKSIR". Ja w tym miejscu tylko problem
    > zasygnalizuję.

    Zazwyczaj jest honorowane - również przez sądy - data obciążenia rachunku
    osoby która płaci zobowiązanie.

    Dla przykładu - miałem dwa konta, w mBanku i ING-Śląskim. Śląski od lat
    wielu przetrzymuje pieniądze na kontach firmowych, od lat mniej więcej
    dwóch przetrzymuje pieniądze również na prywatnych.

    Przelew zlecony w południe w mBanku, w tym samym dniu miałem już dokument
    przelewu (ergo - przelew wyszedł). W sobotę w internecie sprawdzam - nie ma
    pieniędzy. W poniedziałek jestem o 9 rano w Śląskim, pieniędzy nie ma.
    Po awanturze na cały oddział i centralę dostaję potwierdzenie telefoniczne,
    że pieniądze SĄ w ING/Śląskim. Nie mogły tam przyjść w poniedziałek, bo
    sesja elixiru ZTCP jest księgowana po 9 rano. Przyszły więc w piątek, a
    bank przez 3 doby obracał pieniędzmi. Kwotę pokazano na koncie dopiero o
    godzinie 13 w poniedziałek.

    I wracając do problemu - jeżeli:
    - osoba płacąca zobowiązanie jest - DLA PRZYKŁADU - w mBanku
    - wierzyciel jest - DLA PRZYKŁADU - w ING/Śląskim, w dodatku powiedzmy, że
    biuro pracuje do godziny 15, a wyciągi ściąga w południe.

    Więc - dłużnik zapłaci w terminie, pieniążki z konta będą zabrane.
    Wierzyciel zaksięguje jego wpłatę po CZTERECH dniach. Czyja to wina?
    Z pewnością nie dłużnika. Chyba, że to on ma konto w tak złodziejskim banku
    jak ING który za popołudniową sesję elixiru każe sobie płacić ekstra. Tyle,
    że wtedy składając polecenie przelewu dostanie potwierdzenie z odpowiednią
    datą - dnia następnego.

    Jak widać - mając potwierdzenia przelewu z banku z właściwą datą nie
    przejmowałbym się specjalnie. Bank potwierdza, że konto dłużnika zostało
    obciążone w terminie. Dłużnik nie jest w stanie brać odpowiedzialności za
    KIR ani tym bardziej, za sposób działania banku wierzyciela.

    PS.
    Mam udokumentowany przypadek, że dział kredytów banku PKO BP zaksięgował
    wpłatę raty kredytu OSIEM DNI po wpłacie gotówkowej W KASIE TEGO SAMEGO
    ODDZIAŁU BANKU.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
    Internet Explorer służy do przeglądania zawartości internetu
    z Twojego komputera i vice-versa


  • 26. Data: 2005-04-13 15:25:15
    Temat: Re: Żagiel, warunkowe rozwiązanie umowy - czy to jest oszustwo?
    Od: "Beniamin" <b...@c...pl>


    > Przelew zlecony w południe w mBanku, w tym samym dniu miałem już dokument
    > przelewu (ergo - przelew wyszedł). W sobotę w internecie sprawdzam - nie
    > ma
    > pieniędzy. W poniedziałek jestem o 9 rano w Śląskim, pieniędzy nie ma.
    > Po awanturze na cały oddział i centralę dostaję potwierdzenie
    > telefoniczne,
    > że pieniądze SĄ w ING/Śląskim. Nie mogły tam przyjść w poniedziałek, bo
    > sesja elixiru ZTCP jest księgowana po 9 rano. Przyszły więc w piątek, a
    > bank przez 3 doby obracał pieniędzmi. Kwotę pokazano na koncie dopiero o
    > godzinie 13 w poniedziałek.

    I wszystko się zgadza. Przelew wyszedł z mBanku sesją wychodzącą o 13:25 w
    piątek, a przyszedł do ING pierwszą sesją przychodzącą w poniedziałek (w ING
    jest ok 11:00). W soboty i niedziele sesje się nie odbywają, więc tak już
    jest.

    > Jak widać - mając potwierdzenia przelewu z banku z właściwą datą nie
    > przejmowałbym się specjalnie. Bank potwierdza, że konto dłużnika zostało
    > obciążone w terminie. Dłużnik nie jest w stanie brać odpowiedzialności za
    > KIR ani tym bardziej, za sposób działania banku wierzyciela.

    Natomiast w umowie jest pewnie zapisane, ża datą wpłaty jest data
    zaksięgowania środków na koncie odbiorcy i Twoje przekonanie pozostaje
    jedynie Twoim przekonaniem.

    Pozdrawiam,
    Beniamin


  • 27. Data: 2005-04-13 23:25:59
    Temat: Re: Żagiel, warunkowe rozwiązanie umowy - czy to jest oszustwo?
    Od: piwar <p...@p...com>

    Beniamin napisał(a):
    >
    > I wszystko się zgadza. Przelew wyszedł z mBanku sesją wychodzącą o 13:25
    > w piątek, a przyszedł do ING pierwszą sesją przychodzącą w poniedziałek
    > (w ING jest ok 11:00). W soboty i niedziele sesje się nie odbywają, więc
    > tak już jest.

    Chyba jednak nie.
    Regulamin systemu Elixir:
    § 35
    5. Zbiory wynikowe z rozliczeń międzybankowych są przekazywane przez Izbę:
    1/ do godz. 10.30 w sesji porannej,
    2/ do godz. 14.30 w sesji popołudniowej,
    3/ do godz. 17.00 w sesji wieczornej.
    Coś mi się wydaje, że pieniądze wysłane o 13:25 z mBanku, o 14:30 muszą
    być już w ING.

    Pozdr.
    piwar.


  • 28. Data: 2005-04-13 23:39:38
    Temat: Re: Żagiel, warunkowe rozwiązanie umowy - czy to jest oszustwo?
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    piwar napisał(a):
    >

    > Coś mi się wydaje, że pieniądze wysłane o 13:25 z mBanku, o 14:30 muszą
    > być już w ING.

    Bank (niestety) nie ma obowiązku korzystania z każdej sesji elixiru. Co
    gorzej, nie ma obowiązku księgowania sesji przychodzącej w tym samym
    dniu (chyba, że ma jakies szczególne zapisy w regulaminie, jak np. mbank)

    M.


  • 29. Data: 2005-04-14 00:30:07
    Temat: Re: Żagiel, warunkowe rozwiązanie umowy - czy to jest oszustwo?
    Od: piwar <p...@p...com>

    Maciej Bebenek napisał(a):
    >
    > Bank (niestety) nie ma obowiązku korzystania z każdej sesji elixiru. Co
    > gorzej, nie ma obowiązku księgowania sesji przychodzącej w tym samym
    > dniu (chyba, że ma jakies szczególne zapisy w regulaminie, jak np. mbank)

    To jak już sobie ściągnąłem ten regulamin:
    § 4
    Uczestnik jest obowiązany do:
    4/ przyjmowania i realizowania zleceń płatniczych otrzymywanych za
    pośrednictwem systemu ELIXIR,

    Czyli wysyłać nie ma obowiązku, ale...
    Co do księgowania, rzeczywiście może je sobie zrobić później.

    Pozdrówka,
    piwar.


  • 30. Data: 2005-04-14 19:06:46
    Temat: Re: Żagiel, warunkowe rozwiązanie umowy - czy to jest oszustwo?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "piwar" <p...@p...com> napisał w wiadomości
    news:d3kdjb$ifo$1@news.onet.pl...

    Moim zdaniem nie ma znaczenia, kiedy sobie to bank zaksięguje, tylko
    kiedy faktycznie wpłynęły środki do banku. Przecież, gdyby przyjąć inną
    interpretację, to bank mógł by przez tydzień powstrzymywać się od
    księgowania ("co nie jest zabronione, jest dozwolone") a potem wszystkim
    ponaliczać odsetki karne. czysty interes.

    Przypominam sobie, ze na przykład w BPH dawniej zdarzały się tego typu
    sytuacje. Przelew od mojego pracodawcy wychodził 1-go. Gdy sprawdzałem
    na kocie 2-go, a czasem i 3-go, to pieniędzy nie było. Ale nagle po
    kilku dniach pokazywała się wpłata z datą naliczenia 1-go. Ostatnio nie
    zauważam takich poślizgów. nie wykluczone, że mają zintegrowany system z
    ELIXIR-em i to następuje automatycznie.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1