eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › monit ubezpieczyciela w sprawie stłuczki po roku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2005-04-12 12:08:53
    Temat: monit ubezpieczyciela w sprawie stłuczki po roku
    Od: janisz <j...@D...tlen.pl.invalid>

    Witam! Mam pewien problem. Otóż żona rok temu miała stłuczkę samochodem
    zarejestrowanym na mnie. Na miejscu ze "stuknietym" opisali zdarzenie.
    Człowiek zkserował jej dowód, polisę, dowód rejstracyjny. I teraz, po roku,
    zakład ubezpieczeniowy, w którym "stukniety" był ubezpieczony, przysyła do
    mnie monit z prośbą o wypełnienie druku oświadczenia, dostarczenie kopii
    prawa jazdy i dowodu rej., kopii polisy OC. To wszystko zostało już
    pobrane!!! W związku z tym mam pytanie, co robić? Polisy OC oczywiście już
    nie muszę mieć (polisy z reguły ważne są rok... ;) ). No i ten czas, który
    upłynął od zdarzenia - czy to nie przegięcie? Może jest jakiś czas na
    dochodzenie przez ubezpieczyciela takich spraw? W końcu art. 14 ustawy
    o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i
    Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003 r. Nr 124,
    poz. 1152) mówi o max. 90-dniowym okresie wypłaty przez ubezpieczyciela
    poszkodowanemu. Dlaczego w tym czasie nie wyjaśniali żadnych spraw? Jak
    rzegrać te sprawę?
    --
    Pozdrawiam
    Jarosław Janiszewski


  • 2. Data: 2005-04-12 14:35:54
    Temat: Re: monit ubezpieczyciela w sprawie stłuczki po roku
    Od: "Mont" <w...@i...pl>

    Witam! Pamiętaj , że jeśli nie odpowiesz (a to To do obowiązku należy)
    zrobisz tylko na złość poszkodowanemu, nie firmie, im będzie to na rękę bo
    posłuży za pretekst do odmowy. Co do terminów bywa różnie, jest 30 dni,
    maks.90 w przypadku postępowania sądowego. Może pierwsze pisma zagubiła
    poczta albo z innego prozaicznego powodu nie dotarły..... Pozdr Wacław



  • 3. Data: 2005-04-12 14:44:59
    Temat: Re: monit ubezpieczyciela w sprawie stłuczki po roku
    Od: "Slawek" <s...@i...pl>

    A skąd wiesz, że poszkodowany zgłości szkodę w Twojego OC na drugi dzień po
    stłuczce ??? Może właśnie miesiąc temu się tam pojawił, Twoich dokumentów
    już nie ma bo zgubił, znalazł tylko oświadczenie. A 90 dni to dotyczy od
    momentu zgłoszenia, a nie jej powstania. Nic tu nie jest przegięciem. Napisz
    co pamiętasz, zrób kopię tego co masz i wyślij. Osobiście polecam wgląd do
    zakresu uszkodzeń poszkodowanego, bo może pojwiły się jakieś cuda, których
    nie było wcześniej i nie jesteś za nie odpowiedzialny.

    Pozdrawiam Sławek


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1